Skocz do zawartości

Andrew23

Members
  • Zawartość

    377
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Andrew23

  1. Panowie, spokojnie, dajcie mi się raz poczuć jak kiepski manager
  2. Dogadaliśmy transfer Bulls-Magic Do Bulls (Benon): J.Butler, J.Teague, #9 Do Magic (Andrew23): #4, C. McCullough, M.Gasol, #12, #20
  3. Andrew23

    Roto I liga - 15/16

    A tak serio, wygrywanie w roto lidze z rywalami z najwyższej półki, gdzie nikt nie odpuszcza, jest możliwe przy tankowaniu jednej (dwóch?) kategorii? Matematycznie wiem że tak, ale zdarza się to w praktyce, bo np. w naszej pierwszej sznurowadłowej bez tych cennych 5 punktów za TO nie miałbym szans. Wracając jeszcze do LM - budżetowe roto to akurat dla mnie byłby argument za, bo nigdy jeszcze w takiej konfiguracji nie grałem. Z tego co pisał bułek wynika jednak, że wcale nie jest pewne czy w tej LM będzie dla mnie miejsce, więc na razie cieszę się z real PO i nie planuje czy coś warto ewentualnie ciąć (w moim przypadku co najmniej 2 ligi, bo redukować trzeba), żeby do tych rozgrywek przystąpić. Graty, w świetle takich wyników tym bardziej cenię sobie zwycięstwo tutaj Wiesz, stuknie mi już 10 lat z fantasy, więc na pewno jestem dużo bliżej końca niż początku
  4. Mj, szacun i gratulacje, po raz kolejny, wciąż przypominasz nam kto tu rządzi, nie odpuszczasz i kosisz kolejne złoto. Pafsen - imponująca postawa i zasłużony medal. Ja trafiłem z KAT-em, Ty z kolei znakomicie przewidziałeś, że świetny statystycznie sezon zagra Rondo, w którego ja akurat w ogóle przed sezonem nie wierzyłem i nie znalazł się w żadnym moim teamie. Dzięki wszystkim za grę, a hermmanowi dodatkowo za regularną dokumentację tego co tu się działo
  5. Andrew23

    Roto I liga - 15/16

    Widzę, że zdania co do rozgrywek LM są podzielone. Przypuszczam, że temat organizacji tego przedsięwzięcia w przyszłym sezonie, będzie ruszał jak w większości lig w sierpniu/wrześniu, więc mam czas żeby coś poczytać na e-nba i zastanowić się nad udziałem. Jeżeli jednak grają tam z identycznymi ustawieniami jak w roto na sznurówce, to pewnie odpuszczę, choć trochę będzie kusić żeby się przekonać kim są ci najwięksi wymiatacze w roto w Polsce. Dobrze, że lata temu udało mi się wykorzystać Twój nieco słabszy sezon w FP
  6. Andrew23

    Roto I liga - 15/16

    Na szczęście żaden z niekorzystnych dla mnie scenariuszy, które sobie snułem, nie ziścił się i jest mistrzostwo Dzięki wszystkim za grę, a szczególnie cieglo, bo ten nasz pojedynek sprawił, że wreszcie, raczej pod koniec przygody z fantasy nba, doświadczyłem jak ten system może wkręcić. Graty też dla matka i Benona za równie zaciętą walkę o podium. Obecnie raczej dążę do redukcji liczby lig, ale mógłbyś przybliżyć, bo gram głównie na sznurówce, a to chyba jakaś inna federacja organizuje?
  7. Andrew23

    Roto I liga - 15/16

    Raczej nie do końca, zależy kogo dziś rzucisz, osobiście doradzam Paua, Tadeusza i JR-a Znalazłem się w lepszej sytuacji, ale przed decydującą nocą pewny zwycięstwa nie jestem. Wciąż wiele kategorii mam nieprzyklepanych - w FG dzięki ruchowi z Adamsem i jego 13/17 z gry w ostatnich dwóch meczach, mam szansę nawet na 8 punktów, ale jest też opcja, że we trzech skończymy na .461. W przechwytach może mnie przeskoczyć pumeks. Mam nadzieję, że obronię bloki, chociaż i Benon (Giannis, JV) i Dariomeus (Whiteside!) mają tu typów nieobliczalnych. Zostały jeszcze asysty - całe szczęście że CP wczoraj nie odpuścił i pojawiła się nawet szansa na dogonienie Chickena Tak więc moja strata a Twój zysk w FG, nie daję rady w przechwytach lub blokach, a walczący o PO brodacz nawrzuca trójek i ta zabawa wcale wesoło się dla mnie skończyć nie musi.
  8. Andrew23

    Roto I liga - 15/16

    Ja też nie miałem. Chociaż w dyskusji h2h vs roto jeszcze na tę drugą stronę nie przechodzę, bez względu na to, który z nas z tej rozgrywki wyjdzie zwycięsko, po takich ostatnich dniach sezonu roto w moich oczach gigantycznie zyskuje. Wczoraj mi sprawę dodatkowo utrudnił Benon, również bijący się o medal, którego skład bez Favorsa uzbierał 15 bloków (w tym 5 od fantasy monstrum Giannisa), teraz i tu trzeba odrabiać. To najlepiej pokazuje, że w tej walce na noże trzeba cholernie uważać, bo zawsze może za plecami zjawić się ktoś trzeci i zadać najważniejszy cios w plechy czy w bok, walcząc o swoje ...ciekawe co przyniesie kolejna noc
  9. Andrew23

    Roto I liga - 15/16

    Mnie bardziej pochłonęła walka w PO w ligach h2h i roto trochę mniej pilnowałem. Zamiast więcej korzystać np. z Wigginsa, który często był na benchu, teraz trzeba dogrywać sezon Farmarami i Babbittami. Emocje będziemy mieli cieglo do ostatniego dnia, ale coś czuję, że skończy się na odrobieniu przeze mnie tych 2, może nawet 2,5 punktów. W przypadku remisu o złocie decydują dwunastki?
  10. Andrew23

    2 Liga EAST H2H BudgetSznur 2015/16

    To moja pierwsza wygrana liga od sezonu 2012-2013 (choć medali kilka się w międzyczasie zebrało ), więc choćby z tego względu finału nie mogłem odpuścić i zwycięstwo cieszy. Gratulacje dla rk18tw i GRB za awans. Choć stawka z którą się zmierzymy w przyszłym sezonie będzie mocna, na najwyższym szczeblu też damy radę Dzięki wszystkim, którzy grali do końca, mimo że na realizację wymarzonego celu szans już nie było. No a dla mikrofalówki to chyba powinniśmy wnioskować o jakiś medal za wybitne zasługi
  11. Gratulacje MJ, choć po tych wszystkich rozgrywkach w których razem graliśmy, powoli dochodzę do wniosku, że na koniec sezonu starczy chyba napisać "AIR_MJ...i wszystko jasne" Pitrekk, wiem że czwarta pozycja na koniec, to miejsce z którego cieszyć chyba się nie da, no ale jednak pamiętając jaka była sytuacja na kilka tygodni przed zakończeniem regulara, szacun za to jak je wywalczyłeś mimo bardzo niesprzyjających okoliczności.
  12. Andrew23

    2 Liga EAST H2H BudgetSznur 2015/16

    GRB, dzięki za te półfinałowe szachy, liczę że w tym tygodniu przeciwnika równie mocno przydusisz i wjeżdżamy do pierwszej. Zdecydowały rzeczywiście szczegóły, np. w niedzielę rano byłem pewny żeby pobierać WCS, ale już wobec kontuzji Morrisa w Wizards wahałem się czy postawić na Nene czy Dudley'a. Przez chwilę też cieszyłem się, że miejsce w Twojej meczowej ósemce zajmie Farried , który raczej nie zagra, no ale do tego nie dopuściłeś. Miałem też szczęście, że Landry, Nurkic, WCS zapunktowali grubo ponad swoje średnie, no i Stefan nie zmasakrował Philly Choć to dość nietypowa sytuacja, cieszę się że w tym tygodniu wynik finału w którym gram jest kwestią drugorzędną. mikrofalowka, dzięki za wszystkie zapowiedzi, które wprowadzają w klimat PO, zawsze zawierając kilka ciekawych spostrzeżeń, na które akurat nie zwróciłem uwagi
  13. Wracając nieco do aktualnych wydarzeń kończącego się sezonu Za mną kolejna nieudana próba rewanżu na MJ-u Okazuje się, że reguła "Mj tytułu nie oddaje", potwierdzona wiele razy w FP, sprawdzi się najpewniej i w h2h, bo siły finalistów raczej równe nie są. W naszym pojedynku było jednak nadspodziewanie blisko. Bardzo możliwe, że błędem kosztującym mnie finał było pobranie Paytona za Augustina. Dałem się ponieść pod wpływem triple-double EP, tymczasem DJ w dwóch pojedynkach już poza moim składem uzbierał 38 punktów, 8 trójek i 3 przechwyty, które mogły okazać się bezcenne, tak jak i dodatkowy ruch, jaki pozostałby mi na ostatni dzień. Mimo wszystko sytuacja i tak jest lepsza niż w zeszłym roku, bo szansa na medal wciąż realna. Dobrze MJ, że chociaż w roto tu nie grasz
  14. Dzięki knt za ogromne emocje, wiem że na finiszu miałem w cholerę szczęścia. Od początku było jasne, że na powtórkę naszego pojedynku z końca regulara nie ma szans. W piątek wydawało się, że sprawa awansu jest rozstrzygnięta na Twoją korzyść, trochę nadziei wlały sobotnie występy. Choć zapowiadało się, że Parsons nie zagra, w ostatni dzień mój team był w naprawdę ciężkiej sytuacji. We wszystkich nierozstrzygniętych kategoriach (FG, FT, AST, STL) straty i w sumie marne widoki na wyrwanie upragnionych dwóch... zdarzyła się jednak ta niedziela W półfinale kolejna odsłona rywalizacji z MJ-em Tak jak pisał bułek, Mj-owa ekipa wydaje się nie do pokonania, ale powalczymy
  15. Umiejętność oceny tego czy lepiej trzymać/wywalać/trejdować gracza, który na dłużej wypada oraz wykorzystania okazji i ściągnięcia do swojego zespołu takiej gwiazdy w kluczowym momencie sezonu, to jeden z elementów gry, poprzez który udowadniasz swoją klasę jako menago. Ja bym nie chciał poprzez Inj. slot zabawy zubażać o ten ciekawy aspekt. I tu według mnie ogromny plus dla MJ-a, bo dzięki temu ruchowi jego szanse na mistrzostwo znacząco wzrosły. Ja byłem niestety jednym z tych którzy nie zaryzykowali, a trzeba było jednak z jakąś kontrą na propozycję którą dał pitrekk wyskoczyć.
  16. Andrew23

    2 Liga EAST H2H BudgetSznur 2015/16

    Zgadza się, kilka lat już nim dyryguję A w tym tygodniu właśnie potyczka z mikrofalówką (przy okazji - szacun za to, co żeś zmajstrował na podsumowanie półmetka rozgrywek, wprowadzasz naszą zabawę na pro level ) i okazja dla mnie do rewanżu za pierwszą kolejkę. Najświeższe podsumowanie oczywiście wyjątkowo dobrze mi się czytało, bo zeszły tydzień mój team zagrał na max możliwości, ale w sumie wolałbym taką dyspozycję gdzieś za miesiąc
  17. Bardzo źle to rozegrałem. Zupełnie tego ostatniego dnia nie mogłem się zdecydować kogo benczować. Przez myśl przemknęło mi nawet granie samym Townsem, no ale zakładałem, że te nieco ponad sto punktów pewnie odrobisz. Okazuje się, że optymalne było zostawienie McColluma, Clarksona i Smarta, dzięki czemu po zwycięstwie 6-3 przynajmniej tydzień dłużej cieszyłbym się z liderowania
  18. Jeszcze w sobotę o zwycięstwo w trójkach byłem w miarę spokojny, no ale MJ niestety zaplanował ostrzał na sam finał: Ibaka sieknął 4 trójki, LBJ 3...no i zebrało się 19. Kiedy zobaczyłem, jak mój zespół pada ofiarą popisów Evansa, Thomasa czy LBJ-a, to w środku nocy musiałem się jednak do komputera ruszyć, żeby sprawdzić który z moich Jazzmanów zagra (jak się okazało, bez tej jednej trójki Hooda i tej kategorii bym nie wygrał, Favors mógł natomiast dać zwycięstwo w zbiórkach). Szkoda tylu powypuszczanych spotkań (szczególnie pięciomeczowego tygodnia Favorsa), bo pojedynek był do wygrania, no ale oczywiście graty MJ-u i w takim razie poczekam jeszcze chwilę, żeby się Tobie zrewanżować za zeszłoroczne PO
  19. No i seria dobiegła końca, szacun dla mojego pogromcy. Mimo, że końcowe zestawienie pokazuje niewielkie różnice w kilku kategoriach, Don't Wake Me Up nie pozostawił mi złudzeń, odnosząc praktycznie niezagrożone zwycięstwo. Dodatkowo nieudane (Green i Grant wiele nie pomogli), szybko wykorzystane zmiany, sprawiły że przez weekend praktycznie tylko mogłem obserwować czy ta porażka nie zamieni się w całkowitą klęskę i stratę pozycji lidera. Tego na razie udało się uniknąć, choć nie wiadomo na jak długo, bo w grupie pościgowej cztery mocne teamy, a przewaga minimalna...
  20. Andrew23

    2 Liga EAST H2H BudgetSznur 2015/16

    Forma rośnie, a ostatnie podsumowania mikrofalówki pokazują, że jest nawet lepiej niż myślałem, może te PO będą jeszcze osiągalne No właśnie i niestety nie jest to jedyny przypadek, który najprawdopodobniej podchodzi pod olewanie. Ja właściciela drużyny Oblivion już wytykałem, bo może lepiej zrobić to teraz, kiedy jest jeszcze dużo czasu na pokazanie poważnego podejścia do rozgrywek i uniknięcie w przyszłym roku bana (z drugiej strony ciężko jednak uwierzyć, że wspomniani managerowie akurat na forum zajrzą). Żebyśmy mieli naprawdę mocną ligę, zaangażowanie uczestników i wyrównane pojedynki na dobrym poziomie są na pewno niezbędne, szkoda że póki co nie wszystkim chyba na tym zależy.
  21. bułek, dzięki za pojedynek, na szczycie dalej zostajemy razem, ale udało mi się nieco przewagę zwiększyć Zaserwowaliśmy matchup na naprawdę niezłym poziomie, okraszony kilkoma świetnymi występami naszych graczy, jak np. genialne sobotnie spotkanie Lowrego, na które równie mocarnie odpowiedział chwilę później PG. Na finiszu tym Ezelim prawie wyrwałeś dwie kategorie, a zwycięstwo 5-4 już by tak bardzo nie cieszyło. FG załatwił mi oczywiście niezmiennie zawodny w tej kategorii Mudiay, przy jego tygodniowym 11/45 w sumie i tak dobrze, że w ogóle byłem w grze do samego końca.
  22. Andrew23

    2 Liga EAST H2H BudgetSznur 2015/16

    Ja już chwaliłem podsumowania, ale ponownie chyba nie zaszkodzi, mam nadzieję Zapowiedź kolejki, chociaż jednej, też bym chętnie przeczytał. O grze mojego HFC niczego dobrego już natomiast powiedzieć nie mogę. Na razie wyprzedzam jedynie drużynę Oblivion, której manager składu nie wystawia chyba nawet jak się zaloguje i dotychczas prawie codziennie miał zbenczowanego grającego zawodnika/zawodników.
  23. Andrew23

    2 Liga EAST H2H BudgetSznur 2015/16

    mikrofalowka, te podsumowania to jedna z fajniejszych inicjatyw, jakie spotkałem w ligowych tematach na forum , mam nadzieję że przysłużą się rozruszaniu naszego wątku. Mnie w każdym razie na pewno sprowokowały do podzielenia się refleksją na temat własnych dokonań po kolejnym tygodniu rozgrywek Po pierwsze - spóźnione graty dla Ciebie za zwycięstwo w naszym inauguracyjnym pojedynku. Miałem nadzieję, że wynik będzie nieco lepszy i np. w blokach powalczę, ale DJ i jego 15 czap w 3 meczach pozbawiło mnie złudzeń, przed drugim tygodniem postawiłeś mnie więc w ciężkiej sytuacji Zwycięstwo w drugiej kolejce mogło być bardziej okazałe, bo przed ostatnim dniem byłem jeszcze w grze w obu kategoriach skuteczności, mimo Lillarda miażdżącego niespodziewanie w kategorii FG (średnia z całego tygodnia - 53%!) Niestety w niedzielę Randle i jego 3/12 położył mi FG, natomiast Lillard, Porzingis i Whiteside(!) sprawili że Decos20 bez problemów wygrał także FT, a tak liczyłem na tego Whiteside'a... Kilka występów napawa jednak optymizmem. Niezawodni na razie są Wall i McCollum, wartościowymi nabytkami z FA okazali się Barton i Bjelica (bardzo jestem ciekawy kolejnego występu po ostatnim wystrzale). No i wreszcie może zaczął się budzić Hayward. W tym tygodniu pojedynek z Huncwotami, teamem wciąż czekającym na powrót Nurkica i Irvinga, którzy będą ogromnym wzmocnieniem mojego przeciwnika, dobrze że spotykamy się więc teraz, a nie gdzieś na początku nowego roku
  24. Russ vs KD dla Durantuli , dzięki gooz za pojedynek. Ostatnim razem rozgrywki pierwszoligowe na sznurówce rozpocząłem od zwycięstwa w zakończonym mistrzostwem sezonie 2012/2013 i tego się na razie trzymam Nie rotowałem, bo naprawdę ciężko mi było już w pierwszym tygodniu zdecydować z kogo zrezygnować, przez co potem w ostatni dzień pozostało tylko mieć nadzieję, że to nie będzie właśnie ten mecz, w którym Swaggy P sieknie 5+ trójek. Dobrze też, że zdążyłem przed ozdrowieniem Covingtona, bo wtedy mieszanie w składzie byłoby niezbędne, a i tak najprawdopodobniej nie dałoby mi wygranej. Jeśli chodzi o tabelkę, to fajna niespodzianka, mam nadzieję żeś przejął ten Nalesnickowy patent na trochę dłużej niż jedną kolejkę
×