Skocz do zawartości

Nalesnick

Members
  • Zawartość

    942
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Nalesnick


  1. Gratuluje zwycięzcom.

    Trochę mnie zaskoczył ten wynik ale tak to bywa w formule H2H.

    Ja chyba jednak skończę z tą zabawą a wynik dodatkowo mnie do tego "zachęca"

    Nie oglądam NBA, nie śledzę wiadomości z ligi. Gram tylko na statach a to nie wystarcza.

    Dodatkowo zauważyłem, że strasznie potrafią mnie wyniki z rana zdołować i popsuć humor na cały dzień.

    Dlatego pora to chyba skończyć.

    Przegrałem w tym roku niemalże na wszystkich frontach i chyba pora odejść w "niesławie".

    Chętnych na moje miejsce nie brakuje, więc pozostaje mi życzyć im powodzenia.


  2. więcej to powinien osiągnąć mój team

    to co powyprawiali moi grajkowie w ostatnich tygodniach to jakaś kpina

    na papierze byłem mocny ale załatwiły mnie "kontuzje"

    jakby sezon trwał z tydzień dłużej to i do PO bym się nie załapał

    Ale to co stało się z Benonem to już w ogóle jakaś kpina :)


  3. Kilka lat miałem tu nieciekawe teamy, a jak wreszcie coś zlepiłem, to niestety spaprałem...

     

    Pocieszam sie tym, że w H2H 2B przewidywałem wtopę, pomimo (lol) 1 miejsca w RS, a udało mi się wygrać, pomimo Korvera, Jimmyego i faktu, że grałem z Evilianem, z którym oba pojedynki w tym sezonie wtopiłem... Piszę o tym tutaj, bo tam się rozmowa nie klei... ;)

     

    Pozdrawiam

     

    i to jest ten smaczek :/

    ale jest jak jest - jeden meczap i team do śmieci ;)

     

    a szkoda, że nie zostajesz w 2B bo byśmy tę ligę trochę rozruszali :)


  4. to że w sezonie miał gorsze staty jeszcze można było przewidzieć

    ale to co odpierdala w ostatnich tygodniach to jakaś kpina

    a że Gerard mocny to jedno

    tylko że

    on rozegrał 43 gry i tylko jedna mu wypadła - Butler ale to zakładał biorąc kontuzjowanego Butlera i licząc że szybko wróci

    ja miałem z założenia 44 mecze a rozegrałem 33 - 11 meczów mi zawalili "kontuzjowano-odpoczywacze" - przy czym kilka tak, że mógłbym podmienić gdybym wiedział że będą drzymać zamiast grać

    reasumując - zmocnym Gerardem nie da się wygrać mając 23% mocy na starcie mniej - i to z tych najlepszych: K.Love, B.Knight, K.Lowry, J.Crawford -cały plan w dupę przez tych złamasów :/


  5. wyjdzie w praniu

    tak naprawdę ta formuła to czasami wielka kupa z niczego

    niektórzy to nazywają "smaczkiem" ja wolę to po imieniu - "kupa" jeśli wynik meczapu może zależeć od jednej niedyspozycji gracza

    pitrekk: jesli masz solidne shedule i brak kontuzjo-odpoczywaczy to powalczysz

    Twoj team też jest niczego sobie

    u mnie wszystko razem leżało od jakiegoś czasu a jak doszły "odpoczywacze" to leżało i kwiczało

     

    a Love'a to już chyba nigdy nigdzie nie wezmę

    kiedyś załatwił mi ligę FP a teraz (dobrze że już w PO) ligę tutejszą

    ten gość to moja zmora - niech go szlag z tą jego grą :)


  6. gratki Gerard

    Twój zespół naprawdę solidny - moim zdaniem na miszcza

    To że miałeś lepsze shedule i że u mnie plaga kontuzjo-odpoczynków nie miałoby raczej żadnego wpływu na wynik

    Tak grającą ekipę jak Twoja chyba trudno będzie komukolwiek powstrzymać

×