Gardzę projekcjami od yahoo. Po pierwsze, są one bardziej przydatne pod roto. Po drugie, nie biorą pod uwagę aktualnych kontuzji. Po trzecie, fatalnie szacują rookasów.
Z draftu nie jestem zadowolony. Taktyka "agresywnie na początku, a później wydłubywać grosze z portfela", sprawdziła się moim zdaniem - nie najlepiej. Plus jest taki, że udało mi się zebrać skład cieszący się (przynajmniej do tej pory) dobrym zdrowiem. Tutaj mogę nadrabiać braki. Sam jestem ciekawy ile da się wycisnąć z tego zestawu.
Tadeusz Young siedzi na walizkach. Szukam jakiegoś PF/C, ewentualnie PG dającego sporo asyst.