Skocz do zawartości

billypilgrim

Members
  • Zawartość

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

O billypilgrim

  • Ranga
    Głębokie rezerwy

Informacje ligowe

  • Drużyna fantasy (poza keeper)
    Headhunters

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. billypilgrim

    [2011/2012] Draft/rozgrywki - 1. liga H2H Yahoo

    gram, ale zastrzegam, że od 5 do 19 grudnia mnie nie ma w kraju i w sieci, więc po tym terminie mi tylko draft odpowiada; ale myślę, że to dobry pomysł robić jak najpóźniej, będzie duży bałagan ze składami, trzeba będzie to wszystko ogarnąć
  2. Panowie, panie, dziękuję za sezon, bardzo miło mi zostać zwycięzcą. Końcówka bardzo szczęśliwa dla mnie, ale miałem za sobą bardzo dobry sezon zasadniczy, więc powiedzmy, że szczęście w playoffs było zasłużone. Dwie serie wygrałem jednym blokiem. Sezon miałem dobry dzięki wyborom w dalszychh rundach draftu (Calderon i Brand), postawieniu na starych i przeważnie pomijanych starych wyjadaczy fantasy (Kidd, Allen), a później dzięki byciu aktywnym w puli wolnych agentów (bez Dalemberta nie wygrałbym playoff'ów). Sezon był fajny, bo większość chyba była aktywna do końca, playoff'y były bardzo wyrównane i w sumie spokojnie pięć drużyn mogło wygrać całość. Do zobaczenia w przyszłym roku, pozdrawiam i życzę udanych playoff'ów w realu.
  3. gram , miło tutaj wracać i cieszę się, że liga się rozwija
  4. billypilgrim

    [2009/2010] Draft/rozgrywki - liga A H2H Yahoo

    To mój pierwszy draft w tym sezonie (gram w trzech ligach w sumie). Nie byłem szczególnie dobrze przygotowany, ale miałem parę pomysłów. Pierwsze picki, tak do czwartego, brałem najlepszego, jaki był, potem miałem swoją listę, z paroma pomysłami. Udało mi się, ku mojemu zaskoczeniu zebrać paru graczy, których naprawdę chciałem mieć w składzie z numerami odpowiednio niskimi. Ciężko mi wyczuć jakąś strategię na ten sezon. Powinienem być mocny w punktach, zbiórkach, asystach, blokach i przechwytach, trochę się boję o procenty. Grając z jednym C redukuje się znaczenie wysokich, no i generalnie łatwiej jest tutaj dominować w statach niskich graczy. Dlatego też trochę za dużo mam wysokich, brakuję mi SG/SF, ale liczę na zmiany w sezonie. Postawiłem raczej na sprawdzonych graczy, minimalizując ryzyko. Wyjątkiem będzie tutaj tylko Westbrook i Lee, jako młodzi zdolni (i czuję, że tutaj się nie pomylę) i Bogut, za kontuzje, ale poszedł dosyć nisko (tutaj czuję, że nie było warto). Bez ryzyka wziąlem Conley'a i Hinrich'a - obaj są sporymi ? w nadchodzacym sezonie, ale mogą też sporo pokazać. 1. (2) LeBron James SF nie wiem, czy bym go nie wybrał z numerem pierwszym, gdybym miał, Paul jednak, tak czuję, będzie miał kontuzję w końcu, a James to solidna firma, tylko troszkę FT% psuje i oczywiście TO, ale to standardzik 2. (23) Al Jefferson PF,C po kontuzji, ale naprawdę nisko! jeśli zagra ponad 70 meczy w tym sezonie, to powinien być w top15; ktoś na ESPN chyba, zwrócił uwagę, że wg statystyk to najlepszy center w tej chwili w NBA 3. (26) Vince Carter SG,SF stary ale jary, trochę się boję o jego rolę w Orlando - na pewno będzie znacząca, ale to jednak gośc który trzaskał staty w słabych drużynach, bez centrów, powiedzmy że poszedł niżej niż w ostatnich latach, więc nie mogłem nie brać, ale nie mam dużego przekonania 4. (47) Rajon Rondo PG bardzo jestem zadowolony z tego picku, to jest wzorowy gracz H2H, mocno pchający kilka kolumn, cały czas ma też potencjał do rozwoju 5. (50) Al Horford PF,C średni sezon ostatnio, nadal to bardzo solidny gracz na tej pozycji, wzomcni zbiórk i bloki, może też w końcu zacznie więcej rzucać, typowy gracz H2H, tak samo jak Rondo, nie wszechstronny, ale mocny w swoich kategoriach 6. (71) Russell Westbrook PG duży potencjał, ale niestety może ciągnąć w dół FG%, chciałem bardzo go mieć, wydaje mi się być warty więcej niż 71 miejsce, tak na moje wyczucie może być czołowym przechwytującym w lidze 7. (74) Andrew Bogut C trochę w niego nie wierzę, ale tak nisko...? 8. (95) Rasheed Wallace PF,C nisko, tak nisko, że warto było brać niedawnego gracza z top20, który mimo mniejszej ilości minut i lat na karku, będzie trzaskał trójki i bloki 9. (98) Boris Diaw SF,PF chyba trochę steal, nisko poszedł jeden z bardziej wszechstronnych graczy w lidze, który teraz gra znowu dużo minut, jeśli tylko będzie zdrowy, będzie dobrze 10. (119) Mike Conley PG Iverson... myślę, że Mike i tak dużo pogra i będzie grał jak pod koniec zeszłego sezonu, trochę mniej minut, więc gorsze staty, ale czynnik Iverson może być trochę przeceniony 11. (122) Courtney Lee SG,SF bardzo chciałem go mieć, odpowiednio nisko oczywiście, nie ma co się podniecać za bardzo, ale jest potencjał, przy niskiej cenie, trójeczki, niezła efektywności i przechwyty mogą być 12. (143) Udonis Haslem PF,C ha, z numerem 143 10 punktów i 8 (!) zbiórek - w h2h to jest skarb 13. (146) Kirk Hinrich PG,SG warto pamiętać, że Gordon już nie gra w Chicago, a to cały czas bardzo zdolny gracz jest, może już nie wróci do formy, ale 30 minut gry może mieć, jakaś trójeczka, parę asyst, przechwyt... może być ważny w składzie Udanego sezonu wszystkim życzę!
  5. Cieglo, chłopaki... dzięki za zaproszenie do kolejnych rozgrywek i za medal sprzed 1,5 roku Z ogromną przyjemnością zagram z Wami w nowym sezonie, niezależnie od formatu rozgrywek. Moja ogólna uwaga - najchętniej grałbym w jak najmniejszej lidze, w składzie ze starymi wyjadaczami. Niebawem się bardziej zaktywizuję tutaj, jak tylko coś w prawdziwej lidze ruszy!
  6. billypilgrim

    [2008/2009] Draft/rozgrywki - liga H2H

    Dzięki za sezon. Gratuluję mistrzowi, wygranym, przegranym. Bardzo fajnie mi się tutaj grało, emocje były do końca, bo to bardzo przewrotny typ rozgrywek. Jesienią mam nadzieję, że będę na drafcie, żeby móc to odpowiednio spieprzyć. Rok temu walczyłem z trudem o PO, potem zaszedłem do finału, teraz miałem bardzo dobry sezon, w PO pierwsza runda. Myślę, że przy sporej przypadkowości tutaj, być w PO to jest już taki wskaźnik sukcesu i posiadania dobrego składu. Dzięki jeszcze raz, życzę miłych playoffów w realu, że się tak po polsku wyrażę.
  7. billypilgrim

    [2008/2009] Draft/rozgrywki - liga H2H

    Witam panowie, dawno nie pisałem, a że playoff'y się u nas zaczęły, więc wypada. Dzięki za sezon, którego byłem liderem prawie cały czas , poza ostatnimi 2, czy 3 tygodniami. Ostatecznie 4 miejsce, choć wygrałem najwięcej matchup'ów, razem z Chrzeszczyrzeworzyce (po prostu przeważnie miałem mniejsze przewagi). Do tego jako jedyny wygrałem wszystko w jednej kategorii - FT%. Spadek na koniec nie był przypadkowy, moja drużyna była wyraźnie słabsza niż w środku sezonu, kiedy wygrywałem wszystko. W zasadzie przy braku szczęścia mogłem nawet wypaść z playoffów (jedna kontuzja więcej np). Teraz też raszej nie czuję się faworytem, myślę, że w drugiej rundzie polegnę, chyba, że dopisze szczęście, dobra forma paru chłopaków. Paru graczy, którzy czynili mnie bardzo mocnym, teraz gra słabo (Wallace, Marion, Duhon, Moon), choć Monta Ellis z FA trochę to rekompensuje. POWODZENIA!
  8. billypilgrim

    [2008/2009] Draft/rozgrywki - liga H2H

    Mój wybrany w przemyślnej strategii skład (polegającej na nie pojawieniu się na drafcie) radzi sobie bardzo dobrze. W minionym tygodniu byłem bliski 9-0. Ostatniej nocy kusiło mnie, żeby nie wystawić nikogo, żeby nie nabijali TO, bo resztę miałem pewną. Swoją drogą udało się kiedyś komuś 9-0 u nas? To takie jakby triple double. Cały czas gram bez Dunlevyego, a Marion gra mało i średnio. Pomagają bardzo gracze z FA, niechciani, Young i Duhon. W zeszłym sezonie cały skład przebudowałem z FA, teraz już mam z tej puli dwóch graczy, którzy pewnie zostaną do końca. Na wysokie wygrane nie liczę, bo jestem słaby w FG%, REB i AST, ale miło zaczynać wysoko, rok temu cały sezon goniłem ostatnie miejsce w playoffach.
  9. billypilgrim

    [2008/2009] Draft/rozgrywki - liga H2H

    Co za pierwszy tydzień! Nikt nie wygrał w 6 kategoriach! Oczywiście liga nie będzie cały czas tak równa, ale oby była jak najbardziej, będzie fajnie. Strategia, którą mi wylosował komputer na drafcie fajnie idzie na razie, choć życzyłbym sobie dominacji w 6, a nie 5 kategoriach. Mocny jestem więc w FT%, 3PTM, STL, TO, BLK. Asysty w ogóle mam odpuszczone, tak samo jak i punkty. Poprawić się muszę i mam szansę w REB i FG%. Z tego co wygrałem, nie jestem też aż tak mocny w BLK. Myślę więc, że powinienem się trzymać na poziomie 4 do 6 wygranych kategorii w tygodniu. Wygra i tak ten, co zdominuje 7 , ostatecznie. No chyba, że do końca będzie tak równo.
  10. billypilgrim

    [2008/2009] Draft/rozgrywki - liga H2H

    Na debiutantach nigdy się nie wychodzi dobrze, chyba, że w 2003 roku. Nawet jeśli trafiają się dobrzy, to ostatecznie zawsze okazuje się, że zostali wybrani za wysoko i mają typowe przypadłości - nieregularność formy, straty, nietrafiane rzuty, jednostronna gra. W zeszłym sezonie tak naprawdę tylko Horford był lepszy niż się spodziewano, niespodzianki były raczej niżej, wśród graczy nie wybieranych w ogóle w draftach. Ile Beasley będzie miał zbiórek? 5, 8, 12? Ile będzie grał minut? 20, 30, 35? Czy będzie rzucał 38% czy 48%? Czy on w ogóle umie blokować i przechwytywać w NBA? Czy będzie miał 1 czy 3TO na mecz? Moim zdaniem tylko Mayo wypełni staty jakoś konkretnie i stosownie do pozycji, w której był w drafcie wybierany, choć raczej niespecjalnie wszechstronnie. Ale to tylko wrażenie. Reszta, jak zawsze wybrana za wysoko, bo to co nieznane zawsze wydaje się atrakcyjniejsze niż jakiś 30 letni, nudny i przewidywalny weteran. Potem jest płacz. Najwięcej pozytywnych niespodzianek to się jednak chyba należy spodziewać po graczach w drugim, trzecim sezonie... albo po tych, co zmienili klub i mają nową rolę.
  11. billypilgrim

    [2008/2009] Draft/rozgrywki - liga H2H

    Wszystko można robić z klasą, kłócić się - nade wszystko. W internecie też warto mieć klasę, mimo, że jesteśmy anonimowi. Od lat w sieci spotykam różnych kozaków, którzy bluzgają na lewo i prawo - wiem, że jakby mieli spojrzeć komuś w oczy i powiedzieć to samo, zrobiliby się czerwoni i spuścili wzrok. Więc... naprawdę miłą, kameralną ekipę tutaj mamy, skupmy się na grze. Każdy popełnia błędy, każdy się uczy, nie oznacza to od razu, że jest głupi. Najważniejsze żebyśmy się bawili wszyscy, do tego z klasą, no i lepiej się jednak skupić na byciu krytycznym wobec siebie.
  12. billypilgrim

    [2008/2009] Draft/rozgrywki - liga H2H

    Ten kto lolował może nie rozumieć, że w h2h chodzi o to, żeby wygrać w playoff. Oczywiście najpierw trzeba się tam dostać . Ale mieć takiego gracza na drugą połowę sezonu (gdyby był zdrowy to by był w top10), to skarb. Tak było w zeszłym roku z Wade'em. Wziąłem... no i była klapa. Ale tutaj będzie raczej dobrze.
  13. billypilgrim

    [2008/2009] Draft/rozgrywki - liga H2H

    Panowie (Panie?), przepraszam, że nie było mnie na drafcie. Net został mi odcięty i na ostatnią chwilę nie byłem w stanie dostać się do jakiegoś łącza. Ja sam najbardziej cierpię, bo uwielbiam drafty! Ale... Naprawdę jestem zaskoczony, jak ciekawy skład wybrał mi komputer. Zawsze chodziło mi po głowie, że skoro od paru lat tak sobie mi idzie z draftami, to może zostawić to losowi? Oczywiście nadal to z automatu, więc mam dziurę na C i PG. Przypadkiem wyszedł mi skład pod ciekawą strategię, zupełnie odwrotną niż Cieglo. W zeszłym sezonie też właśnie myślałem o tym, żeby się skupiać na konkretnych statach. Najpierw może mój skład, z draftu, już nieaktualny zresztą. 1. Shawn Marion - niżej niż ranking, sam nie wiem, czy bym go wziął, trochę ?, ale jednak chyba był zaniżony, nadal będzie miał dużo różnych stat i raczej będzie więcej zbierał i rzucał niż w Phoenix, za to więcej TO 2. Chauncey Billups - też nie wiem, czy sam bym wybrał , bo coś mi się wydaje, że Stuckey zacznie szaleć w tym sezonie już 3. Rasheed Wallace - tego bym brał, pod nowym coachem ma grać bliżej kosza, więcej rzucać i zbierać 4. Mike Dunleavy - jak patrzę, kto szedł przed nim, to muszę podziękować automatowi i cieszy mnie tak nisko, dużo puntków, dobry FG%, dwie trójki i 5REB 5. Ray Allen - 2,5 trójki i 90FT% - trochę niedoceniony tutaj, to wysokiej klasy gracz h2h, mocno pcha dwie kategorie 6. Jason Terry - raczej będzie grał mniej niż rok temu, ale czasem może wyskoczyć z meczami po 20 parę punktów, średni wybór chyba jednak 7. Anthony Parker - stary, ale jary, rok temu jeden z fundamentów mojej drużyny, też pewnie zjedzie z formą 8. Jamario Moon - też nisko, cieszy mnie ten wybór, polepsza znacząco te mniej efektowne staty, cenny gracz h2h 9. Drew Gooden - cenne źródło zbiórek, których nie mam praktycznie w ogóle, dlatego fajnie, że wszedł tak nisko ktoś kto ma ich sporo 10. Spencer Hawes - super wybór, jeśli w sezonie będzie grał chociaż w 2/3 tak jak w pre season to jest duuuży steal 11. Daniel Gibson - chyba do wywalenia, trzeba zobaczyć, jak się zacznie sezon, z Mo raczej nie pogra 12. Steve Blake - już nie ma go w składzie, w Portland też się robi tłok 13. Chris Quinn - może nawet wyjdzie w S5 w Miami, ale nie za bardzo w niego wierzę Dwóch ostatnich już wymieniłem na Thadeusa Younga, którego już ktoś wywalił. Błąd, Tadeusz będzie wychodził w S5 obok Branda, nauczył się rzucać za 3, dobrze zbiera i przechwytuje piłki. Poza tym czynnik drugiego sezonu - gracze robią największe postępy wtedy, warto mieć takich w składzie, małe ryzyko, duża ewentualna premia. Na drugie miejsce wszedł Nesterovic, bo nie mam C. Może będzie grał więcej w Indianie, ale raczej szukam kogoś na to miejsce. Jaka mi zatem wyszła strategia... . Będę potęgą w... FT%! Billups, Allen, Dunleavy już mi to gwarantują. Do tego mało strat (nie mam PG) i dużo trójek (za dużo SG). Całkiem nieźle z BLK, jak na brak C i w porządku ze STL. Nie za bardzo ma kto zbierać i zdobywać punkty. Trochę śmiesznie. Rok temu cały skład prawie wymieniłem w sezonie, teraz też się zapowiada intensywna budowa. Trade'y? Bardzo chętnie, potrzebuję PF/C, który ma dużo zbiórek i BLK. Mogę oddać każdego gracza, nie przywiązuję się za bardzo. Otwarty jetem na trade'a na wysokim szczeblu. Polecam się ludziom, którym brakuje trójek i FT%, najchętniej oddam jednego SG, bo mam ich za dużo.
  14. billypilgrim

    [2008/2009] Spotkanie organizacyjne - liga points only

    Przepraszam, pomyliłem wątek, miało być w h2h, tutaj przecież nie gram .
  15. billypilgrim

    [2008/2009] Spotkanie organizacyjne - liga points only

    Dorzucając swoje - liga jest za duża, a draft za wcześnie... Odnośnie tego pierwszego, to kwestia gustu, ale draft... im bliżej sezonu tym więcej informacji jest, tym mniej przypadków jest. Wielu graczy, którzy przed sezonem podskoczą w rankingach będą u nas wybierani przypadkiem gdzieś nisko. Tak naprawdę będziemy wybierać na podstawie zeszłego sezonu, a to jeden z czynników. Jedno i drugie ma swój urok mimo wszystko , nie mogę się doczekać gry.
×