Skocz do zawartości
wakaty w keeperze FP Czytaj dalej... ×
cieglo

[2013/2014] Draft/rozgrywki - 1. liga H2H Yahoo

Polecane posty

i tu sie mylisz :)

ja swoj meczap uważam za dużą niespodziankę

pomimo dziwnej mojej pozycji po RS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tu sie mylisz :)

ja swoj meczap uważam za dużą niespodziankę

pomimo dziwnej mojej pozycji po RS

 

Patrzyłem przez pryzmat rozstawienia.

Nie od wczoraj wiem, że Andrew jest mocnym playerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

he w latach 2008-2009 nawet back2backa zrobiłem w tej lidze, potem lata posuchy i w zeszłym roku wygrana pocieszenia w budżetówce - także już 3 razy w sznurówkowych "turniejach" H2H wygrywałem.

 

do sukcesu w tym roku jeszcze daleeeka droga. Naleśnick mi bardzo nie leży ale pocieszam się tymi 2ma meczami Stefka Burczytrójchy (choć może skurwol wypoczęty np. rzucić 2 x 50..):) potem w ewentualnej perspektywie ten monster skład Gerarda albo troszkę tylko słabszy KNT.. wypada się modlić o zdrowie CP3 i minimalizować błędy rotacyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tu sie mylisz :)

ja swoj meczap uważam za dużą niespodziankę

pomimo dziwnej mojej pozycji po RS

 

Nalesnick, w-g mnie wynik naszego pojedynku niespodzianką jednak nie jest. Dla Ciebie był to 6 wygrany mecz z rzędu (w tym pokonałeś wszystkie drużyny z podum po RS), no i skoro już musiałeś mnie z PO wykopać, to życzę przedłużenia tej serii do ośmiu :) .

 

Mój zespół grał bardzo nierówno i w sumie ciężko było do końca przewidzieć w które kategorie celować. Po świetnym zeszłym tygodniu, na pierwszy tydzień PO przypadła niestety znowu zniżka formy. Wiele jednak nie brakowało (lepsza pomoc z FA?, gra PG na poziomie sezonowych średnich?), żeby o te kluczowe statystyki - punkty, trójki i przechwyty - skuteczniej się bić (że też te trójki i przechwyty pojawiły się dopiero w ostatni dzień...).

 

Także gratulacje Nalesnick, przez najbliższe 2 tygodnie kibicuję PseudoSonicsom, oby nie częściej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zajrzyjcie viewtopic.php?f=20&t=163&start=50

uporządkowałem nasze dyskusje i plany w wydaje mi się to jedyny rozsądny model, który nikogo nie rani ani nie faworyzuje. no chyba że Benon poczuje się urażony, że model zakłada rozdzielenie do z Grabą i Cieglem :)

 

można już sobie wyobrazić część rozpiski 2A i 2B bo znamy już kilka miejsc druzyn z ligi 2ej

 

komentujcie, ale przy obecnym kształcie i ilości lig zmiany trzeba przeprowadzić od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurde nie udało się wygrać z DyrDyr.

Gdyby nie kontuzja Eldridge'a i to, że Durant miał w sumie wakacje, to mogło być inaczej.

No i Gortat w jednym meczu nei zagrał.

No trudno, było b lisko, remis przed ostatnią potyczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no ale sam przyznaj, jak tu sie nie wkurwic?

 

IMO nie powinieneś mieć sobie nic do zarzucenia. Zagrałeś pod najbardziej prawdopodobny scenariusz, tyle, że nie wypalił. Ja bym zagrał tak samo, ew. Bookera bym nie wystawiał i może zamiast Plumlee wziął Wrighta. Ale odpału Jacka nie sposób było przewidzieć.

 

Z zalem zegram sie z PO i zycze powodzenia dalej Gerard!

 

Dzięki. Liczę na tradycyjnie zacięte pojedynki w przyszłym roku! Jak nie tu, to budżetówce.

 

4-5 w budżetówce to może teraz 5-4 tutaj, umowa stoi Gerard? :-)

 

Chcę wreszcie wygrać 1 ligę, więc nie odpuszczę ;) Ale powinno być blisko do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Imho nie znam Waszej sytuacji, ale ja stosuję taką zasadę, iż jesli nie jestem pewny wygrania lub przegrania danych kategorii, nie kombinuję tylko gram wszystkim co żyje. Co do FG% - to Plumlee czy Booker to są bardzo niepewni zawodnicy, którzy rzucają mało i w związku z tym mogą skończyć na słabej skuteczności. Dorell z wyjątkiem jakiegoś tam 0/7 rzuca na przyzwoitym procencie, bo z otwartych pozycji. No odpału Jacka sam się nie spodziewałem, no ale bądźmy szczerzy, możesz sobie pitrekk pluć w brodę.

 

Choć w sumie nie powinienem mówić, bo sam dzisiaj skopałem z rotacją i to ostro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dorrell Wright za ostatnie 14 dni 44% FG, za ostatnie 7 dni 37% FG. Jak niby taki zawodnik mialby mi podniesc skutecznosc z gry kiedy remisowalismy po 49% FG?

Tym bardziej, ze Portland nie gralo w niedziele :)

 

Gerard mial prawdopodobnie na mysli Brandona z Dallas, ktory rzeczywiscie wali po 78% z gry ostatnio ale tylko przy niecalych 5 rzutach na mecz. W niedziele mial 2/2, wiec tez umowmy sie, dupy by mi nie uratowal. :)

 

Plumlee gra ostatnio na 58% przy 6 rzutach (wliczajac w to ten ostatni chujowy mecz) a Booker na 60% takze przy 6 rzutach, także jakkolwiek nie mam do nikogo innego pretensji Bulek ;), tak calą tą serię wyjątkowo nieszcześliwych dla mnie zbiegow okolicznosci nazwalbym mianem kurewskiego niefarta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorry, no tak to jest pisać nie spoglądając w statystyki ;)

 

Co do Plumlee, myślałem, że mowa o tym z Phoenix, teraz zerknęłem, że o Masonie. No fakt, to był niefart z tym 2/8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bronek przesadza!

 

Cieglo następnym razem zastanów się 5 razy zanim zrobisz wymianę, która Ciebie pogrąży, a z kolegi zrobi majstra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wychylaj się, Tobie także proponowałem wymianę i nie zdecydowałeś się :) Ja koniecznie musiałem coś zrobić, nie miałem wiele do stracenia i moim zdaniem - oceniając potencjalną siłę zawodników - dokonałem właściwej wymiany. Nie sądzę, że mnie to pogrążyło (to stało się już dużo wcześniej) - sam Lebron nie wystarczy, podobnie jak trzech solidnych zawodników, którzy nie grają albo grają piach.

 

Gerard - powtórzę to - faktycznie imponuje składem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronek przesadza!

 

Cieglo następnym razem zastanów się 5 razy zanim zrobisz wymianę, która Ciebie pogrąży, a z kolegi zrobi majstra.

 

Ten Twoj majster byl o jednego Milesa Plumlee od wypadniecia w pierwszej rundzie...

Ehhh, spoko, moze do listopada mi przejdzie wkurw... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje Gerard, ograłeś mnie we wszystkich ligach ;-) Liczyłem, że tutaj sie uda wygrać, ale Twoi grajkowie zagrali wczoraj bez zarzutów, a moje gwiazdy z łbami w dupach.

Powodzenia w walce o majstra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

2 razy w tyłek i 5-13 (w tym 2-7 ze słodkim dopiskiem "grubo, az milo popatrzec :D") w sezonie regularnym - teraz 6-3, więc ciągle bilans sezonu na korzyść i miłe patrzenie Naleśnika, ale to ja będę mieć szansę na złoto :P a tak na poważnie to z Nellym (i z Currym) nigdy nic nie wiadomo i już różne cuda po niedzielnych nocach widziałem, więc mimo prowadzenia w matchupie od początku tygodnia, wcale pewnie yahoo dzisiaj nie otwierałem. także szacun i powodzenia w walce o brąz z lepszym schedulem niż teraz się trafił!

 

z Gerardem miałem też dwie przegrane i bilans 7-10-1 - więc niby troszkę lepiej, ale będzie bardzo ciężko o ugryzienie tego monsta teamu szczególnie przez wysokie statystyki i % strzeleckie. chłopaki z Cleveland mi się w ostatnich tygodniach bardzo ładnie spłacali za zaufanie także zaryzykowałem rano z Irvingiem (nawet po dobrych orzeczeniach lekarzy przyda się może tylko w sobotę), straciłem Varejao i zabieram się do kombinowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje Gerard, ograłeś mnie we wszystkich ligach ;-) Liczyłem, że tutaj sie uda wygrać, ale Twoi grajkowie zagrali wczoraj bez zarzutów, a moje gwiazdy z łbami w dupach.

Powodzenia w walce o majstra.

 

Dzięki, znowu zadecydowała niedziela, bo wczoraj było cholernie blisko.

Teraz czas wreszcie wygrać finał, choć mam złe przeczucia co do zdrowia Love'a i LeBrona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gratki gooz

końcówka sezonu Twoja jest imponująca. chociaż u mnie też było nienajgorzej

może troche słaby schedule mi "pomógł", troche niewypały niektórych grajków

tez do końca liczyłem na "niedzielę cudów" ale cuda zbyt często się nie zdarzają

za to u Ciebie wypaliło chyba wszystko

na Twoje trafiane "niestety" zmiany patrzyłem z otwartą gębą

dodatkowo 9 trójek J.R. też mi szczękę ściągnęło dobrze w dół

miło przegrać tak konkretnie i z kimś na tym poziomie niż jak w budżetówce 1 blokiem

powodzenia w finale gooz - chociaż z Gerardem będzie Ci niezwykle ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ładna rzeźnia tam w finale odchodzi - punkty, zbiórki, przechwyty, straty, a nawet jeszcze asysty, to wszystko sprawa całkowicie otwarta, z tego co widzę. Emocje. Chociarz Wy je macie, bo ja już w drugiej lidze...

Się porobiło - jest to mój pierwszy spadek w historii w jakiejkolwiek lidze... W sumie, to chyba nie wstyd spaść z tak wyrównanej ligi. Wszystkie drużyny z procentem zwycięstw +40 to chyba jakiś ewenement.

 

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no i udało się ubić Konusy i wrócić po 4 latach na tron mojej ulubionej, muszę przyznać, ligi. wynik 7-2 przesadzony, bo gdyby zagrali wczoraj Love i Martin byłoby raczej (bardziej nerwowe) 5-4, ale jeszcze po piątku przegrywałem 4-5, więc satysfakcja jest (no i dlatego, że w budżetówce przegrałem brąz z Gerardem jedną trójką). zawodzili trochę Bledsoe i Bosh ale Irving okazał się x-factorem, nadzwyczaj ładnie pociągnęli Ibaka i Smith (10 trójek wczoraj madafaka), na poziomie grał Paul i Teague, reszta nie przeszkadzała a tymczasem u Gerarda świetny był Westbrook ale trochę słabiej niż zwykle LBJ a reszta szczególnie nie zachwycała i zdarzały się wspomniane absencje.

dzięki wszystkim za najbardziej chyba wyrównany sezon w historii, szkoda, że tracimy (mam nadzieję tylko na rok) Grabę, Benona i Cięglarza no ale wraca chociażby MJ więc ciąg dalszy rzeźni fantasy już za kilka miesięcy. a utrzymać się będzie jeszcze ciężej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×