cieglo 28 Napisano Grudzień 31, 2014 he hejaka fajna interpretacja "pomaga swym doświadczeniem" cieglo: masz duże predyspozycję by zostać pełnomocnikiem Pani "kłamczuchy" Nie rozumiem, rozwiń myśl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nalesnick 0 Napisano Grudzień 31, 2014 no tak mi próbujesz "politycznie" zamydlić oczy i znaleźć plusy tam gdzie ich nie ma że mógłbyś zostać kolejną pełnomocniczka Pani premier naszego rządu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cieglo 28 Napisano Grudzień 31, 2014 Nie śledzę polityki, trudno mi się ustosunkować do tych zarzutów W istocie jedynie sobie żartuję ale faktem jest, że pewnego rodzaju ułożenie ligi (a zatem i pośrednio poziom rozgrywek) jest w dużej mierze uzależniony od poziomu i doświadczenia uczestników. Jeśli obecna struktura rozgrywek się utrzyma to za kilka lat, dzięki wymuszonej przez system promocji i spadków dyfuzji zawodników ogólny poziom rozgarnięcia rozgrywek wzrośnie. Doświadczeni spadkowicze częściej są np. komisarzami lig (świeżaki często są zbyt mocno przerażeni rolą) co przekłada się na nadawanie tonu i wyznaczanie standardów, wychowywanie nieopierzonych. W interesie jednostki faktycznie trzeba degradację odczytywać jako porażkę ale już z perspektywy kosmosu to naturalny postęp rozgrywek Z drugiej strony poziom - chcemy czy nie - mocno się wyrównuje. Może się okazać, że licząc realną siłę managera (sporo czynników oceny ale załóżmy, że można to tak spłycić) niedawny pierwszoligowiec może po kilku latach plasować się stabilnie w 2. bądź nawet 3. lidze. Być może taki los czeka i Ciebie - na moim przykładzie można powiedzieć, że nie poradziłem sobie w 1. lidze a teraz mam problemy z utrzymaniem w 2. Zasłużony nie zawsze oznacza wysoko klasyfikowany. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Styczeń 2, 2015 W pizdu... Lebron wylądował na oucie... i cały misterny plan też w pizdu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GRB 34 Napisano Styczeń 2, 2015 Zachowujecie się czasem, jakby gracze nie łapali kontuzji. Zresztą LBJ wypadł tylko na dwa tygodnie, żadna tragedia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Styczeń 2, 2015 To nie o to chodzi, GRB. W mojej sytuacji każdy mecz jest na wagę złota, a jak lider doznaje kontuzji, to trudno myśleć o pokonaniu faworyta. No sorry Gregory, ale liczyłem, że Lebron trochę nastraszy KNT. I to nie są tylko 2 tygodnie. Lebron to nie Tony Parker, to są aż 2 tygodnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GRB 34 Napisano Styczeń 2, 2015 No tak, ale nawet po tych dwóch tygodniach jeszcze jest sporo czasu na poprawę wyniku. Cięgło panikę zasiał po kilku meczach w 2A, że spada z ligi i to koniec. A teraz jest już na bezpiecznym miejscu i idzie mu coraz lepiej. Nie ma co siać defetyzmu. A za LBJ w razie czego pozyskasz trzech mocnych rolesów, którzy w kontekście walki o utrzymanie mogą Ci pomoc dużo bardziej od pojedynczego LeBrona. Keep Ya Head Up/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nalesnick 0 Napisano Styczeń 5, 2015 gratki wygranej Pitrekk Pewnie masz niedosyt ale było i 5:4 w piątek, więc chyba powinieneś być w miarę zadowolony. Chociaż powykręcałeś takie cyferki, nawet gapiostwo jednego dnia nie przeszkodziło Ci uzyskać wynik wręcz niesamowity. Z tego też powodu moje 4:5 (gdyby nie moja sytuacja w lidze) uznałbym za sukces. Powodzenia w drodze do PO. zapomniałbym jeszcze cyferki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pitrekk 3 Napisano Styczeń 5, 2015 dzieki Nalesnick, dzis rano zobaczylem 7-2 i sie ucieszylem ale pozniej byla brutalna weryfikacja i okazalo sie ze jest 'tylko' 5-4. No ale nie narzekem, Twoj team juz chyba przestal byc dostarczycielem punktow...ps. nie mam pojecia skad u mnie tyle blokow...:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goozman 317 Napisano Styczeń 12, 2015 ehhh zachłanność ukarana - mogłem mieć spokojne 5-4 ale zaryzykowałem pójście w 6-3 i skończyło się 4-4-1 któraż to już niedziela, w której przez kombinacje tracę ważne punkciki a moi gracze akurat wtedy wspinają się na szczyty swoich ułomności.. zresztą dziwny był cały ten tydzień - bez trójki od Meeksa, Chalmersa, z zamieszaniem tradowym z Greenem (prawie jakby nie grał a ciekawe jak się wkomponuje w Grizzlies). w każdym razie duży niedosyt przez niewykorzystanie nieobecności Kawhiego u Gerarda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nalesnick 0 Napisano Styczeń 12, 2015 ciułam te małe zwycięstwa, tylko nie wiem po co Już i tak po ptokach, ale bijemy się do końca i tabelka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pitrekk 3 Napisano Styczeń 12, 2015 61 blokow Andrew to musi byc jakis rekord... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nalesnick 0 Napisano Styczeń 12, 2015 jak dotrwam z tabelkami do końca to zrobimy zestawienie rekordów ligi ale rzeczywiście nie pamiętam takiej ilości bloków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AIR_MJ 19 Napisano Styczeń 12, 2015 Na yahoo polecam wszystkim zobaczyć rekordy ligi -> record book 61 bloków to rekord Single Week, All Time Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zmijor 1 Napisano Styczeń 12, 2015 MJ dzieki za dobra walke do konca, mimo moich 5 kontuzjowanych zawodnikow w tym tygodniu udalo sie wyjsc z twarza z tego pojedynku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AIR_MJ 19 Napisano Styczeń 12, 2015 Zmijor powiem inaczej, to mnie się udało wyjść z twarzą, bo do połowy tygodnia dostawałem łupnia Mamy za sobą I rundę i pora na małe podsumowanie. Przegrałem pojedynki z KNTem (za bilans 11-0 należą się słowa uznania) , Gerardem i Goozem - i ich uważam za głównych kandydatów do podium. Piękną formę prezentuje też Kuba, który ostatnimi wysokimi zwycięstwami zapewnił sobie 2 miejsce w tabeli. Z mojego bilansu jestem zadowolony, bo pozwala mi realnie myśleć o playoffach i zapewnia mi bezpieczne utrzymanie w lidze, co było moim celem podstawowym. Ciekawa będzie walka o 8 miejsce w tabeli - MKA musi się mocno postarać, bo reszta ekipy będzie ostro walczyć o utrzymanie. Szkoda Nalesnicka, który jako naczelny statystyk ma najmniejsze szanse na utrzymanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goozman 317 Napisano Styczeń 12, 2015 nie skreślajcie Naleśnika - jeszcze 9 tygodni zmagań przed nami a do 8-go miejsca ma raptem 10 meczów straty - przecież to do odrobienia jak najbardziej. tak naprawdę to nikt jeszcze nie jest bezpieczny a kto spocznie na laurach może się obudzić w pokrzywach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kuba 0 Napisano Styczeń 12, 2015 Ja mialem tylko sprzyjajacy schedule w ostatnich tygodniach…duzo grajkow i meczy, ale jakbym tylko mogl to rotowalbym jeszcze wiecej:) A propos, patrzcie kto jutro zgarnia Hassana W. z waivera, oby to byl pick-up sezonu. Od razu zapraszam do handlu PF/C, potrzebuje SG/SF... Teraz mnie czeka mecz na szczycie tabeli, bedzie ciezko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MKA 8 Napisano Styczeń 15, 2015 rozważe oddanie davisa za 3 dobrych zawodnikow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Styczeń 16, 2015 Rywalizacja z MKA powoli nabiera rumieńców . Ja nie odpuszczam, MKA sprzedaje Davisa, wolałbym, żeby ktoś jeszcze powalczył, ale Bydzia powoli zwija żagle, a Andrew nie zamierza drżeć do końca o PO Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MKA 8 Napisano Styczeń 16, 2015 no nazbierałem dziadów i na początku puki sie nie połamali całkiem nieźle to wyglądało. Teraz sytuacja jest mocno skomplikowana i trzeba coś robić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nalesnick 0 Napisano Styczeń 19, 2015 oczywiście na jakiś zryw formy MJ'a musiałem trafić ja tydzień temu dostałby w dupę 7:2 a teraz? szlag by trafił tę formułę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pitrekk 3 Napisano Styczeń 19, 2015 Wyspał byś się Bulek zamiast siedzieć po nocach nad kompem i majstrować przy skladzie... Gratki, udalo Ci sie obronić TO i wygrana 5-4. Nice move z Favorsem @ KNT: już czas.... THIS IS SMALLBALL!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Styczeń 19, 2015 Już schrzaniłem wystawiając Morrowa, chciałem go zdjąć po tym jak Lowry nie trafił trójki, ale nie zdązyłem - na szczęście walnął tylko 1 stratę. Favors nic by mi nie pomógł, dlatego, żeby wygrać, był to jedyny możliwy ruch Ale pojedynek świetny, obserwowanie statsów z zapartym tchem i czekanie na straty Ryana czy Gordona - no nie powiem, wolałem tego uniknąć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pitrekk 3 Napisano Styczeń 20, 2015 THIS IS.... wpierdol... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach