mikrofalowka 212 Napisano Luty 12, 2018 (edytowany) Ostatnie podsumowanie w 14 kolejce? Shame on me. Już nadrabiam zaległości. PODSUMOWANIE 15 KOLEJKI WYNIKI WSZYSTKICH PAR 15 KOLEJKI PODSUMOWANIE 16 KOLEJKI WYNIKI WSZYSTKICH PAR 16 KOLEJKI PODSUMOWANIE 17 KOLEJKI WYNIKI WSZYSTKICH PAR 17 KOLEJKI TABELA Z CAŁEGO SEZONU Edytowano Luty 12, 2018 przez mikrofalowka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Luty 15, 2018 Pozwolę sobie zapodać analizę, bo walka o PO bardzo interesująca. Miejsca 6-12 dzieli tyle co nic. W dodatku ekipy z tych miejsc teraz grają między sobą, a ponieważ czasu niewiele, to te wyniki mogą okazać się niezwykle istotne. El-Maniaque by powalczyć o PO, musi wygrać i na razie prowadzi, w pozostałych dwóch parach zacięta walka. Ja dzisiejszą noc miałem bardzo udaną, jedną chyba z najlepszych do tej pory, ale dla Jamesa, Bogdana czy Hardawaya to były jednorazowe podrygi, więc ciężko się tym sugerować. Brak Kristapsa i Walla musi odbić się czkawką, choć walczyć będę do końca. Pitrekk z Bartkiem również idą na noże, ale jeżeli w tej parze padnie niski wynik, obydwaj zachowają szansę. Barca za to bawi się z Mashim i może się okazać, że z 11 miejsca awansuje aż na 6, będąc największym wygranym tej kolejki. Mam nadzieję oczywiście, że Huncwoty jeszcze się przebudzą i coś im uszczkną. Do 3 ligi spada jednak chyba niewielu, więc spadek już żadnemu nie grozi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majchu 4 Napisano Marzec 4, 2018 Hej ! Należą się słowa wyjaśnienia z mojej strony. Otóż... ... gram Panowie do końca ! Fakt faktem, że w ok 2-3 match-upach w sezonie nie wystawiałem składów. Nie usprawiedliwiłem się też za co serdecznie przepraszam. W skrócie obowiązki wyższe - nigdy nie typowe olanie. Walczę do końca, szkoda spadku bo bardzo zależało mi na utrzymaniu i poprawie ale czasem im bliżej "dna" tym lepiej można się odbić Niestety moja drużyna jest tak kiepska, że z góry walczę o 3 -4 pkt. max dlatego nie wystawiam max składów. Pech... licytacja Leonarda za grubą kasę i wiara w niego tak długo to mój największy błąd. Szkoda też wielu gier bez Vucevica. Reszta to ogórki na mizerie. Kiepsko mi poszło, jakoś po zwyciężonym debiucie w tej formule nie mogę się dotąd odnaleźć. Kiepskie drafty i złe rotacje. Tak czy siak - jestem nadal obecny, będę urywał ważne punkty oponentom ! Zresztą po trade'ach widać, że byłem i jestem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Marzec 5, 2018 Kurcze... liczyłem choćby na ten remis z Melo, wyszło 3-5, bo odjęli mi jednego steala. Wyszło najgorzej jak mogło w ten ostatni dzień, ale dalej jestem w grze. Zadecyduje ten ostatni tydzień i pojedynek z Majchem. Szanse są, ale ja mam jeszcze gorszy skład od niego, bo grać po prostu nie ma kim, w dodatku Beasley zaczął grać taką padakę, że szkoda słów. No ale liczy się sama zabawa a nie gra o jakiś tam awans. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goozman 317 Napisano Marzec 5, 2018 1 godzinę temu, bulek napisał: No ale liczy się sama zabawa a nie gra o jakiś tam awans. wierutne kłamstwo! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tocheck 4 Napisano Marzec 16, 2018 Gratulacje bulek. Jak jeszcze wróci Wall będziesz się liczył w walce o awans. Powodzenia. Moje patałachy niech się kurują do przyszłego tygodnia. albo i dłużej.. przez kontuzje w tym sezonie przejebałem ze trzy ligi. Peszek... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Marzec 16, 2018 3 dni do końca praktycznie więcej niż połowa kategorii na styku a Ty składasz gratulacje? Chyba stanowczo przedwczesne bo równiedobrze mogę to przegrać 2-7 albo 3-6. Ten denny skład w którym jeszcze Draymond odpuszcza mecze a Simmons obniżył loty nie ma prawa awansować. Ten zespół nie miał nawet prawa wejść do PO tylko że Bydgoszcz Bulls zrobili mi prezent... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Marzec 19, 2018 Kontuzja Duranta zapewniła mi półfinał. Dray się włączył ofensywnie, coś dobrego ugotował Cook i Tocheck poniósł kluczową porażkę. Swoją drogą po raz kolejny się przekonuję, że można dominować cały sezon by jedną porażką zniweczyć wszystkie plany. Może to i cały urok PO, ale nie zmieniam zdania, które twierdziłem rok temu - czołowe dwie ekipy po RS, albo przynajmniej pierwsza, powinny mieć zagwarantowany z góry awans. Rok temu odpadłem startując bodaj z 3 miejsca, teraz to ja jestem beneficjentem tych przepisów, ale opinii nie zmieniłem. @Tocheck jest teraz ofiarą tych przepisów, następnym razem będzie kto inny. Mocno mi się przyfarciło, choć z drugiej strony los oddał mi to, co zabrał kontuzjami Walla i Kristapsa. Teraz @matysw, @jordan20 i @szogo mogą już zacierać ręce, bowiem w potencjalnej walce o 3 miejsca gwarantujące awans trafili na najsłabszego przeciwnika ze wszystkich możliwych, ale cóż Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Feral777 21 Napisano Marzec 19, 2018 No to po sezonie. Kontuzja Cousinsa nie pozwoliła na więcej w tym roku, chociaż i tak poszło całkiem nieźle biorąc pod uwagę stratę kluczowego zawodnika. Tylko jeden zawodnik (Pogromcy Donkow) awansowali mając lepsze miejsce w sezonie zasadniczym. W pozostałych parach wygrał zespół niżej rozstawiony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matys 16 Napisano Marzec 19, 2018 Ja już jestem spełniony Osiągnięcie półfinału w tej lidze traktuję w kategorii cudu. Oprócz grającego swoje Janisa odziedziczyłem cały zastęp gości wchodzących w skład teamu największych bustów sezonu - Turnera, Noela, Favorsa i Brooka (choć ten ostatni cośtam pod koniec fiknął). Tak więc jak się tu znalazłem to nie wiem, powalczę, ale nie sądzę, żebym był faworytem, niezależnie od tego co bulek piszesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Marzec 21, 2018 Spieprzyłem pobrania z FA. Wczorajszy dzień odpuściłem, choć brałem pod wzgląd pobranie Macka. Matysw go wziął, ten zagrał świetnie, do tego doszedł genialny tegno dnia Rondo i w sumie już jest po zawodach. No trudno, półfinał to już jest sukces, choć nie ukrywam, myślałem i nadal myślę o awansie. Orał się za wszelką cenę nie będę by odrobić straty, postaram się rzucić wszystkie szale na mecz o 3 miejsce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach