cieglo 28 Posted September 24, 2010 1. Będę się upierał. W zeszłym sezonie byłem dziewiąty i żadnego PO nie uświadczyłem. Wy z pierwszej ósemki nie znacie tych problemów 2. Co do poszerzania rozmiaru lig - nie wiem czy jesteśmy gotowi na taki zabieg Przynajmniej ja już przygotowałem się mentalnie na rywalizację z jedenastoma graczami Poza tym zostało mało czasu a przekonać trzeba dużo osób. Sam nie wiem co o tym myśleć ale jednoznacznie przeciwko nie jestem. Tak czy inaczej, nawet jeśli by do tego doszło to na pewno trzecioligowcy nie uzyskaliby takiego prezentu w postaci awansu do ekstraklasy Trzymamy się struktury ligi niezależnie od ilości lig/drużyn. Jeśli już: cztery osoby z drugiej do pierwszej i osiem z trzeciej do drugiej. PS. Inna sprawa, że nie wiem jak przedstawia się PO w 16 drużynowej lidze. Czy aby na pewno jest wtedy opcja 2x8? Edyta. Po wypowiedzi Pittreka przypomniało mi się, że przecież była/jest ankieta, w której jednoznacznie wygrała opcja 12+12 jeśli chodzi o rozmiary lig. Z tego powodu myślę, że temat należy - przynajmniej w tym sezonie - zostawić jak jest. Share this post Link to post Share on other sites
Nalesnick 0 Posted September 24, 2010 (edited) 1. Będę się upierał. W zeszłym sezonie byłem dziewiąty i żadnego PO nie uświadczyłem. Wy z pierwszej ósemki nie znacie tych problemów No to może ja się wypowiem bo doświadczyłem i tego i tego. W pierwszym moim sezonie pozycja posa ósemką - kara "nicnierobienia". Mało przyjemne - nie polecam. Drugi mój sezon pozycja siódma - możliwość walki o miszcza, a uwierzcie, że niewiele brakowało. Czyli subiektywnie jasne, ale jak zawsze próbuje patrzeć na wszystko obiektywnie. Idealnie było by 8+4. Jeśli nie może być, niech już zostanie 6+6 Ale wówczas proponowałbym 2 osoby spadek do II ligi. Edyta A pomysł z 16 zespołami bardzo mi się podoba Edited September 24, 2010 by Guest Share this post Link to post Share on other sites
GRB 34 Posted September 24, 2010 Prosty rachunek: przy 6+6 odpadają dwa pojedynki, przy 8+4 siedem pojedynków. Dziękuję. Share this post Link to post Share on other sites
Nalesnick 0 Posted September 24, 2010 Prosty rachunek: przy 6+6 odpadają dwa pojedynki, przy 8+4 siedem pojedynków. Dziękuję. A przy 8+8 nic nie odpada Jeszcze prostszy rachunek. Share this post Link to post Share on other sites
cieglo 28 Posted September 24, 2010 Opcja 8+8 odpada w przedbiegach więc nie ma co rachować. Rozmiarów lig nie zmieniamy. Dyskusję możemy rozpocząć na nowo w kolejnym preseason Zostają nam opcje 6+6 albo 8+0 ( ). Argumentacja GRB jest chyba trudna do podważenia (mi się podoba, chociaż rzecz jasna nie zakładam z góry, że znajdę się poza pierwszą szóstką). Oczywiście najlepiej byłoby mieć pełnowymiarowe PO - wariant 8+4 byłby idealny, ale niestety brak takiego... Brakuje mi na forum możliwości zakładania wielu ankiet do jednego wątku - tworzyć odrębnych tematów do ustaleń poszczególnych ustawień nie ma sensu. Czekam więc do 1 października z zamknięciem obecnej ankiety a następnie zastąpię ją nową. Ustalenia, które przeszły większością głosów (po ewentualnym doprecyzowaniu w dyskusji) będę wrzucał do odrębnego tematu z oficjalnymi regułami rozgrywek standardowych. Share this post Link to post Share on other sites
goozman 323 Posted September 24, 2010 Prosty rachunek: przy 6+6 odpadają dwa pojedynki, przy 8+4 siedem pojedynków ja bym odwrotnie to ujal - i rozpisze to lopatologicznie: przy 8+4 - sa 2 extra pojedynki - 1-8 i 2-7 - kazdy ma szanse na mistrzostwo; 9-12 dostaja to na co zasluzyli postawa w ciagu sezonu przy 6+6: druzyny 1, 2 pauzuja 1 kolejke w nagrode - czekaja na polfinaly (choc mogliby dostawac w dupala od 7 i 8), 3-6, 4-5 - napierdalaja o to prawo druzyny 7,8 pauzuja 1 kolejke - czekaja na wygranych z meczow 9-12 i 10-11 - pozniej walcza z wygranymi o dumne miejsca 7-10; dwoch pechowcow odgrywa mecz o pietruszke - czyli przedostatnie miejsce - premiowane i tak spadkiem... dla mnie 2 mecze o cos jest o wiele bardziej emocjonujace niz 6 meczow (bo siodmy jest o mega pietruche - miejsca 11-12) o mini pietruche (miejsca 7-10) kara za slaba postawe w sezonie zasadniczym w postaci skroconego okresu gry i ewentualny spadek 10-12 wg mnie jest fair (przeciez tez moze mnie spotkac taki los) a w kazdym razie czemu ma zabierac zabawe tym ktorzy sie bardziej przykladali/mieli wiekszego fuksa w ciagu calego sezonu? co za radosc dla osob z pozycji 7-8 bic sie o te wlasnie pozycje w fromacie 6+6 skoro moga powalczyc o wygranie ligi w formacie 8+4 Share this post Link to post Share on other sites
Guest Posted September 24, 2010 moim zdaniem kto mial zaglosowac to zaglosowal i mozna przyjac ze gramy z waiverami. glos oddalo 19/32 osob wiec frekfencja ujdzie. trzeba wstawiac nastepna bo sie nie wyrobimy 1. PO 6+6 lub 8+4 2. ile osob awansuje cieglo to jest wlasnie preaseason wiec o tym gadamy. Share this post Link to post Share on other sites
Figrin 0 Posted September 24, 2010 ja byłbym za 8+4 ;] Share this post Link to post Share on other sites
Guest Posted September 24, 2010 uaktualnione 6+6: cieglo, zajmon, grb, polish mastery, chicken, pitrekk8+4: nalesnick, goozman, bogans, figrin oczwyiscie mozna zmieniac zdanie i niech cieglo sie jeszcze wypowie czy ta ankieta ma sens bo moze juz wszystko ustalone :8 Share this post Link to post Share on other sites
pitrekk 3 Posted September 24, 2010 ehhh, sam już nie wiem... obie opcje maja swoje wady i zalety. prawdą jest, że taka walka o miejsca 7-12 jakichś mega wielkich emocji nie wyzwala. Sam uczestniczyłem w takiej serii w zeszłym roku i o ile jeszcze w meczu z dyrdyr, którego stawką był awans do 1 ligi się starałem na maxa to w meczu z Donkami o zaszczytne 7 miejsce już nie byłem w stanie utrzymać zaangażowania. W związku z tym chyba jednak zdecyduje się zagłosować za 8+4. Share this post Link to post Share on other sites
bulek 119 Posted September 24, 2010 Ja, jeżeli "trójka" dojdzie do skutku tez jestem za 8+4. Chyba, ze to głosowanie dotyczy tez budżetówki. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Posted September 25, 2010 uaktualnione 6+6: cieglo, zajmon, grb, polish mastery, chicken8+4: nalesnick, goozman, bogans, figrin, pitrekk, bulek Share this post Link to post Share on other sites
cieglo 28 Posted September 25, 2010 Ok, chyba dałem się przekonać. Jestem za opcją 8 zespołów w PO (opcji 8+4 nie ma powtarzam ). Na tą chwilę mamy stosunek głosów 7-3. Co do reszty ustaleń - waiver przechodzi (ile dni?). Ustalenia rzecz jasna wyłącznie dla ligi głównej - budżetówka w odrębnym topicu. PS. Ankieta stoi - tym razem hybrydowa Wybierzcie jedną opcję (z dwóch) co do PO oraz jedną (z trzech) co do awansów/spadków. Oddajemy dwa głosy w ankiecie. Share this post Link to post Share on other sites
cieglo 28 Posted September 27, 2010 Zbyt mała frekwencja, ale na tym etapie krystalizują już pewne opcje. Przewaga znaczna. Share this post Link to post Share on other sites
cieglo 28 Posted September 30, 2010 Nic to, ostatni dzień września więc można nieco podsumować. Gramy przy zasadach następujących: - w PO uczestniczy 8 pierwszych drużyn po RS. Grają systemem znanym z NBA. Reszta - miejsca 9. i wzwyż - odpoczywają po zakończeniu RS, - awanse/spadki dotyczą 3 drużyn (3 pierwsze (po PO) w drugiej lidze awansują do pierwszej, 3 ostatnie (po RS) spadają do drugiej; analogicznie z drugą i trzecią ligą; jeśli chodzi o 3 pierwsze miejsca w pierwszej lidze (po PO) to tylko i wyłącznie te drużyny mogą liczyć na pamiątkowe medale - za zwycięstwo np. w lidze 3. złota nie będzie - jedyna nagroda to awans), - stosujemy waiver - jedyne czego nie ustaliliśmy w tym punkcie to liczba dni. Jeden? Czy zostało nam coś jeszcze do ustalenia z istotnych ustawień lig? PS. Dla nowych userów - oto zestawienie naszych forumowych trofeów http://sznurowadlo.pl/medals.php. Teraz będzie o nie trudniej Share this post Link to post Share on other sites
Andrew23 9 Posted September 30, 2010 Rozumiem, że przy opcji 8+4 trade deadline jakiś powinien jednak być, bo nie wszyscy do końca będą mieli przy zastosowaniu takiego rozwiązania o co grać. Share this post Link to post Share on other sites
cieglo 28 Posted September 30, 2010 Tak, myślę, że trade deadline to mus. Coś się ustali, to można już w trakcie sezonu ustawić, chyba, że już teraz macie jakąś propozycję. Share this post Link to post Share on other sites
Tizz 9 Posted October 1, 2010 ja bym poparł andrew, w wypadku gdy ktos bedzie strasznie dolowal to trade deadline bedziedla niego tak jakby juz dobiciem gwozdzia do trumny.. Share this post Link to post Share on other sites
cieglo 28 Posted March 8, 2011 Nowe opcje w ankiecie, tym razem na warsztat wziąłem przydział numerów w drafcie po danym sezonie. Opcje są trzy: - losowanie przed draftem - każdy je zna, mamy je od początku działalności sznurowadla. Ciekawy wariant, element niepewności ale też bez specjalnego powiązania z postawą w sezonie, - o kolejności picków decyduje postawa w zeszłym sezonie - w pierwszej kolejności drużyny, które utrzymały się w lidze, potem spadające z wyższej ligi, następnie awansujące z niższej. Pierwsza drużyna wg opisanej logiki otrzymuje 1. pick, druga - drugi itd., - o kolejności picków decyduje postawa jak wyżej przy czym drużyny same wybierają numer, z którym chcą wybierać. O ile wybieranie z pierwszymi numerami jest raczej pożądane i nikt nie widzi w tym problemu, o tyle roztrzygnięcie dylematu pomiędzy np. 7. a 12. pickiem nie jest już z góry oczywiste. Kolejność numerów nie musi być równoznaczna z kolejnością ich wyboru. Ja osobiście skłaniam się ku ostatniej opisanej opcji (opcja 1. w ankiecie). Share this post Link to post Share on other sites
Nalesnick 0 Posted March 9, 2011 Ja juz to gdzieś pisałem więc napiszę jeszcze raz. Dla mnie system byłby najlepszy jeśli byłby jak najbliżej rzeczywistości. W NBA promuje się słabe drużyny wysokim numerem w drafcie. Uważam, że u nas też mogłoby się to fajnie sprawdzić. Wprawdzie dochodzi tutaj efekt wyrównania poprzez odwrócenie kolejności w parzystych kolejkach wyboru ale jednak wysoki numer jest zawsze bardziej porządany niż niski. Także dla mnie 2 opcja. No i jeszcze kwestia co z dochodzącymi do ligi czy spadającymi. Jak ich ustawić w kolejce? Ale myslę, że coś by się tu dało ustalić. Nowi wchodzący to pozycje jednak 10, 11, 12 - więc wysoki numer. Nowi spadający to pozycje 1, 2 ,3 - więc niski numer draftu. Tylko nie wiem, czy nie za duża kara dla spadających. Jak wpadną w taką lawinę to na ostatniej lidze się zatrzymają. Może jednak lepiej odwrotnie. Wchodzący wysoki nr w lidze 1, 2, 3 wiec niski w drafcie. Spadający niski nr w lidze więc wysoki w drafcie. A upraszczając, to jaki w obecnej lidze nr to odwrotna pozycja w drafcie. ... ale namieszałem ... Share this post Link to post Share on other sites
pitrekk 3 Posted March 9, 2011 oj namieszałeś Naleśnick, namieszałeś wg mnie sens "promowania" niższych miejsc ma sens tylko i wyłącznie w lidze keepers. W lidze, w której co roku wybieramy składy od początku o wiele bardziej sensowne wydaje mi się nagradzanie wyższymi pickami zwyciezców z poprzedniego sezonu. Najbardziej sprawiedliwą byłaby opcja numer 3 opisana przez Komisarza (ja np wole wybierać w srodku stawki i szczególnie w sezonach gdzie nie ma zdecydowanych 2,3 liderów fantasy, nawet gdyby przysługiwał mi pierwszy wybór to myśle, że zdecydowałbym się na pick 5-6). Pozostaje jedynie problem co z beniaminkami i spadkowiczami. Osobiście uważam, że wyżej powinni zostać ocenieni ci pierwsi (bądź co bądź awansowali a nie spadli:). pozdro!! murzynskie czarnuchy;) Share this post Link to post Share on other sites
cieglo 28 Posted March 9, 2011 Jeśli chodzi o forowanie (wzorem NBA) tych słabszych - też nie widzę sensu poza ligami keepers. Tam mamy ciągłość. U nas ciągłość jest jedynie umowna, każdy sezon to autonomiczna całość, różne składy, różni ludzie. To na pewno odpada. Co do pozycji spadkowiczów i awansowiczów - każde rozwiązanie można jakoś uzasadnić i zawsze będziemy mieli rację. Wydaje mi się, że sprawiedliwiej będzie potraktować spadkowiczów jako zasłużonych, którzy - mimo spadku - kiedyś do 1. ligi awansowali a więc z tego powodu należy im się uznanie. Z kolei awansowicze (z ligi niższej) muszą swoją wartość udowodnić - jeśli pomimo niskiego picka uda im się utrzymać w lidze wyższej lub nawet awansować do ligi kolejnej - będzie to oznaczało, że o przypadku mowy być nie może. Wydaje mi się, że na klasę danego zespołu/managera powinniśmy patrzeć w dłuższej perspektywie: dobry jest ten kto zdoła awansować z ostatniej do pierwszej ligi zmagając się po drodze z właściwymi (jak w życiu) barierami. Niekonieczne dobry jest ten komu udał się draft w pierwszym sezonie, zabłysnął a w każdym kolejnym pary wystarczało jedynie na utrzymanie się w lidze czy nawet spadek. Oczywiście to tylko moje spojrzenie, ciekawy jestem jak inni to argumentują. Share this post Link to post Share on other sites
goozman 323 Posted March 9, 2011 Nie kumam po co kombinować - zostawmy wszystko losowi - przy braku keepers opcja 2 jest totalnie bez sensu; opcja 3 (z wybieraniem numeru samemu) też jest mutantem opcji 2 i juz tylko mieszaniem patykiem w kupie Share this post Link to post Share on other sites
Nalesnick 0 Posted March 10, 2011 Po wyjasnieniach w sprawie lig "keepers" (ktorych nie znam bo nie grałem) faktycznie przyjdzie mi sie z bólem, ale jednak, w pełni zgodzić z goozmanem. Bo jak się w kupie za bardzo miesza to wiadomo co z tego wychodzi. Przerzucam zatem swój głos na kupe .. tfu, na los. Share this post Link to post Share on other sites
bulek 119 Posted March 15, 2011 W ligach non-keepers, czyli takich jak ta, zarówno nagradzanie słabszych, jak i tych "wygranych" nie ma sensu. Zresztą, czy tu może być mowa o słabszych i lepszych? Czy spadkowicze z 1 ligi są lepsi od tych, którzy awansowali z 3 ligi? Jak to uzasadnić? Przecież 3-ligowcy w głownej mierze tutaj opierają sie na ludziach nowych. Czy można obiektywnie ocenić, że są słabsi? Wg mnie cięzko tutaj stwierdzic, jaki user należy do slabszych, a jaki nie. Uważam, ze nie mozna na podstawie jednego sezonu stwierdzic, kto jest słabszy, a kto mocniejszy. Bowiem tutaj w znacznej mierze o wyniku decydują kontuzje, a to jest całkowicie losowa sprawa. Pozostawienie sprawy losowi jest dużo lepsze. Ogranicza to możliwosc przygotowania się danego usera do draftu. Im wiecej wyborów pod wpływem impulsu tym lepiej. Share this post Link to post Share on other sites