Skocz do zawartości

PH#1

Members
  • Zawartość

    71
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

O PH#1

  • Ranga
    Rotacja

Informacje ligowe

  • Drużyna fantasy (poza keeper)
    ManBearPig & Tańczące zęby
  • Drużyna keeper
    N/D
  • Numer gg
    0
  • Uzasadnienie rejestracji
    bo życie jest ciężkie ;]
  1. Odpadam panowie nie bede mial czasu na wszystkie ligi w tym roku wiec lepiej odpuscic
  2. PH#1

    Roto - I liga 2013/2014

    Kurwa. Nie dość że się naczekałem aż się ogarnie i tego nie zrobił to jeszcze mu kolano musiało pójść. Niedobry Rose, niedobry. Szkoda chłopa.
  3. PH#1

    Roto - I liga 2013/2014

    15.X (wtorek) - TAK 17.X (czwartek) - TAK 19.X (sobota) - TAK/NIE ( wolałbym nie ale jak nie bedzie innej opcji to bede)
  4. PH#1

    Roto - I liga 2013/2014

    nie zauważyłem ankiety... nie da sie tej ankiety rozszerzyć o tydzien poprzedzajacy? Bo osobiscie wczesniej mam urlop to by mi pasowalo prawie wszytko natomiast od 23 nie wiem jak bedzie bo mam pewne zmiany w pracy i na chwile obecna nie jestem wstanie powiedziec czy dam rade czy nie... chociaz skalaniam sie ku temu ze raczej nie dam...
  5. PH#1

    Roto - I liga 2013/2014

    23 u mnie nie pasi... 22 jak najbardziej...
  6. sorki panowie nie mialem dzis czasu na dogadywanie sie z PM ale termin mi jak najbardziej podchodzi.
  7. Widać mało jeszcze widziałeś. Wpisałem się do ankiety nie dwa tygodnie po jej otwarciu ale z tego co pamietam kilka dni wiec narzucanie tego bez próby chociaż dogrania wspólnego terminu jest dziwne. Tobie z pewnością na rękę. Nie raz sie już zdarzało ze w ligach w których grałem że ludziom nie pasowal terminy ale zawsze była jakaś chęć dogadania się widzę że tutaj jest inaczej.
  8. Jakim cudem zaliczyłeś mnie do wszystkich którym pasuje?
  9. PH#1

    Roto 13/14 - potwierdzenia i zapisy

    sorki za zwłoke oczywiscie gram dzieki matek za przypomnienie.
  10. sorówa za zwłokę gram dalej.
  11. Im dłużej patrze na mój sklad to wydaje mi sie jednak ze za dużo "jeśli" w nim...
  12. No i final w pizdu. Kobas pracuje na to żebym nigdy go nie polubił... ;]
×