Skocz do zawartości

matys

Members
  • Zawartość

    156
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez matys

  1. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    @slawekmroz Czy spora pomoc to trudno powiedzieć bo skupiamy się tutaj raczej na podsumowywaniu tego, co było. Ewentualnie byłby to wskaźnik czy ekipa zmontowana jest dobrze, a ma po prostu pecha z terminarzem albo że jest dramat i pora na rozpierduchę w składzie. I to mogłoby być przydatne, zwłaszcza na wczesnym etapie rozgrywek.
  2. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Oo, fajnie, że też takie zestawienie masz w swoim kombajnie Może jakoś wspólnie dojdziemy do metody zbliżonej do ideału! Nie ukrywam, że zestaw danych zdobytych przez rywali jest po prostu najprostszy w opracowaniu i analizie, stąd mój wybór. Ma on swoje wady, ale przy analizie opieram się również na wynikach w tabeli ligi, co nie zawsze idzie w parze. Metodologia, którą próbuję stosować nie do końca odzwierciedla jednak trudność terminarza, tylko raczej relację terminarz-wynik. Dlatego Tottenham przy symulacji -140 wcale tak źle nie stoi, bo powinno być sporo gorzej. Sam jestem ciekaw jak to wyjdzie w końcowym podsumowaniu. Dla samej trudności terminarza potrzebne byłoby rzeczywiście coś nowego. Co do twojej propozycji, myślałem też o tego typu liczeniu, ale nie bardzo miałem czas by to rozgryźć. Ale spróbujmy. Kilka rzeczy na pewno miałoby znaczenie kluczowe. Aspekt dobrego jednego tygodnia to świetne spostrzeżenie moim zdaniem i tu na pewno w przeliczeniu trzeba by było to jakoś brać pod uwagę. W drodze do ideału przydatna byłaby też całościowa liczba spotkań zawodników w tygodniu (ideał miałby zapewne ujętą też analizę porównania statystyk wszystkich graczy z danego tygodnia w stosunku do całego sezonu - odpada z wiadomych względów). Z kolei mam wrażenie, że branie średniej z całego sezonu, tak jak to wyliczałeś, nie bardzo się przyda bo poważna kontuzja kluczowego gracza, jakieś trejdy, to wszystko zmienia postawę zespołu, który z potentata staje się cieniasem. Albo draftował kontuzjowanych i dopiero po pewnym czasie zacznie grać lepiej. Wydaje mi się, że trzeba każdy tydzień rozpatrywać jako osobną całość. Ale może się mylę? Zastanawiałem się nad średnią z wszystkich matchupów tygodnia danej drużyny i jej rywala. Posłużę się przykładem Panthers z ostatniego rankingu i ich meczów do zera. Bilans 18-0, mimo, że średnia to 11-7. Czyli do hipotetycznego przeliczenia bralibyśmy 18-11=7 czyli o tyle więcej punktów drużyna zdobyła niż wypadało ze średnich. Z kolei rywale średnio przegrywali 2-7, a tutaj dostali do 0 więc w tym dwumeczu -4. Być może lepiej warto by wziąć medianę niż średnią, dzięki czemu zmniejszyłoby się znaczenie pojedynczych wysokich wyników, to już szczegóły. W każdym razie ten współczynnik mógłby się przydać i tak, gdyż prawdopodobnie będzie najwyższych dla tych, co są dobrzy w te klocki i może wtedy nie będzie tego zaniżenia symulacji dla ekip typu Panthers, o którym pisałeś. Jeszcze pomyślę, a może ktoś inny nas oświeci?
  3. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Tak, wiadomo, ze symulacje to tylko zabawa, tak jak i wszystkie rankingi. Nie ma możliwości uwzględnienia wpływu kontuzji, pobrań wykonanych w kontekście danego matchupu itp. Ale przynajmniej o czymś można poczytać!
  4. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    To może jeszcze tytułem uzupełnienia najnowszy ranking szcześciarzy/pechowców. W tej kolejce nastąpiły spore przetasowania w rankingu szczęściarzy. Zdecydowanie pozycję lidera objęły Pantery (ale o tem potem), znacząco powyżej swoich możliwości wyniki osiągają bejbogilki i Puryści, których ogólna suma zdobytych punktów w symulacji plasuje się gdzieś w tzw. dolnej strefie stanów średnich, a bilans ogólny jest dodatni. FC Turlaj swój solidny wynik zawdzięcza zarówno swojej dobrej postawie, ale i temu, że rywale nie bardzo przeszkadzali. W zestawieniu pechowców również pewne zmiany. Na pozycji niechlubnego lidera nadal umieszczam swoją ekipę, ale dołączam do niej również Bukkake. Z ciekawostek, czy wiedzieliście, że wszystkie mecze goozmana były rozstrzygane jednym golem? To już wiecie. Na drugim miejscu nowość i ekipa jordan20, której bilans oczywiście jest nieco zaburzony przez te niesławne 0-9 na początku, ale mimo późniejszej dużo lepszej postawy wyniki mieli dość pechowe. Na trzecim miejscu jeszcze ciąglee Alaa Abdelnabyy, chociaż jeszcze jeden taki tydzień jak ostatni i wracamy do normalności. Ciekawy przypadek to Tottenham, którego rywale wyciągnęli 425 punktów w symulacji co chyba będzie rekordem wszechczasów w okresie 5 kolejek, ale jednocześnie sami grają bardzo słabo. Mimo tego wynik nie jest jakiś dramatyczny. Dlatego (być może) tymczasowo z listy pechowców znikają. Red Alert mówi sam za siebie. Pogromcy idą na dno jak Titanic, a Ważki i bullsi mimo nienajgorszego terminarza nie są w stanie tego wykorzystać. Bałagan powoli robi się u Badgersów. Wiadomo, że kontuzje są zmorą tego zespołu, ale fakt pozostaje faktem, że po niezłym początku, związanym z obecnością w rankingu szczęściarzy, jest w tej chwili gorzej. Ostatnio zamarudziłem na swoich rywali, ale dziś krótki rzut oka na lidera bo jest okazja. Tak jak podkreślał @mikrofalowka podwójne 9-0 w sezonie zdarza się rzadko, gratuluję również. Ale z perspektywy mojego rankingu to bardzo ciekawa sprawa, jak spora doza szczęścia jest udziałem Panter. 18 punktów w tych dwóch matchupach pojawiło się dzięki fatalnej postawie rywali, średni bilans wychodziłby jakieś 11-7, a przy pechu nawet 5-13. Z kolei najgorszy tydzień Panter (ledwie 13 miejsce w symulacji) i tak zakończył się zwycięstwem bo rywal był jeszcze słabszy. Sam się o tym zresztą też przekonałem, gdy Robinson zasadził w naszym matchupie 9 bloków przeciw Orlando wygrywając kategorię, a dwa dni temu zagrał przeciw nim ledwie 8 minut na zero. Ogólnie +/- punktów symulacyjnych to +116, następny w kolejce Turlaj ma +74. Wiadomo, że h2h to sztuka wyciągania jak najwięcej z tego, co się ma i niewątpliwie prezes @Dig ma to opanowane do perfekcji. Niemniej analiza wskazuje, że najbliższy mecz z Bukkake powinien zakończyć zwycięską serię i będę z ciekawością śledził co będzie dalej. Szczęściarze (sprzyjający terminarz) 1. Red Panthers 2. bejbogilki / Ballmovement Purists 3. FC Turlaj Pechowcy (trudny terminarz) 1. Byle Co / BukkakeB 2. jordan.20(j.sprawka) 3. Alaa Abdelnaby BC Red Alert (słabe miejsce w tabeli mimo sprzyjającego terminarza) 1. Pogromcy Donków 2. bulls2006pch24 / Wazki Wroclaw H2H 3. Milwaukee Badgers
  5. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Ućkło mi, że również Bukkake jest na 3 miejscu na liście pechowców więc niniejszym dodaję bo nadal nie mogę edytować postów z tabelkami.
  6. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Pora na tabelkę szczęściarzy/pechowców po 4 kolejkach rozgrywek: Noszkurwamać ile można trafiać na wymiataczy? Moi rywale zdobyli łącznie więcej punktów w meczach przeciwko mnie niż jakikolwiek (!) zespół ligi. Tylko rywale Tottenhamu jeszcze nadal są silniejsi, ale różnica się zmniejsza w oczach. Do tego pogrzebałem już LeVerta i dodatkowo zostałem zrobinsonowany przez gościa, którego sam w tym celu draftowałem :) Będzie ciężko. Ale dość autopromocji. Pechowo jest również w ekipie pod patronatem Abdelnabiego, najlepszy tydzień zdał się na nic, bo rywal odpalił równie dobrze (dzięki czemu poprawił swoje notowania w rankingu). Nadal szczęśliwą passę kontynuuje zespół Chicken Team i to oni awansowali na 1 miejsce w rankingu farciarzy. Do tego zestawienia awansuje z kolei zespół Milwaukee Badgers, gdyż porażka ledwie 4-5 i ciągle dodatni bilans przy bardzo słabej symulacji na pewno mogą cieszyć prezesa. Czerwony alarm u Pogromców Donków po ubiegłotygodniowej masakrze mówi sam za siebie. Que pasa, amigo? Nawarstwiają się problemy w zespole jordana, dobra postawa w tym tygodniu nie przełożyła się na wynik, mimo niezbyt silnego rywala. Brak poprawy również u bullsów. Tottenham jest na granicy, kolejny podobny tydzień i dołączy do tego grona. Szczęściarze (sprzyjający terminarz) 1. Chicken Team 2. Milwaukee Badgers 3. TheSugarTeam Pechowcy (trudny terminarz) 1. Byle Co 2. Alaa Abdelnaby BC 3. Tottenham Cavaliers Red Alert (słabe miejsce w tabeli mimo sprzyjającego terminarza) 1. Pogromcy Donków 2. bulls2006pch24 3. jordan20(j.sprawka)
  7. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Zrób takie symulacje jak mikrofala i chętnie będę sypał analizami jak z rękawa
  8. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    To wszystko znajdzie się w jutrzejszym rankingu pechowców sezonu. Wzbogaconym w tym tygodniu o solidne bluzgi na temat moich rywali
  9. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Nie widzę opcji edycji posta powyżej więc tu tylko wyjaśnię metodologię. Odnosiłem zdobycze i straty punktowe w symulacji do rzeczywistych wyników. Średni bilans punktów straconych po trzech kolejkach to około 200. Grupa szczęściarzy to ci, których rywale zdobyli stosunkowo niewiele punktów co przełożyło się na ponadprzeciętny bilans zwycięstw. TheSugarTeam czy Purists powinni mieć wynik około 50%, wynik Panter i Chickenów jest zawyżony dzięki słabszej dyspozycji rywali. Pechowcy odwrotnie. Najtrudniej miał Tottenham, ale ich własny wynik był na tyle słaby, że wśród pechowców nie są najwyżej (podobnie AABC). Z kolei Byle Co, Bukkake i NEVERWINS powinni być w top4 razem z Badgersami, ale nie pozwolili na to rywale. Red Alert to oznaczenie kłopotów. Bullsi mimo sprzyjającego terminarza sami nie zagrali dobrze, a do tego jeszcze zanotowali straty w tabeli więc tu może być spory problem gdy rywale będą mieli lepsze tygodnie. Trzy pozostałe zespoły w tej kategorii mają spore straty w tabeli, które nie wynikły z trudności terminarza, tylko z ich słabszej dyspozycji.
  10. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Z racji faktu, że jestem zdegustowany swoim początkowym terminarzem i związanym z nim poziomem trudności, to wklejam zestawienie oparte na tabelkach mikrofalówki, ale uzupełnione o punkty zdobyte również przez rywali w każdym z matchupów. Oczywiście na razie za wcześnie na jakieś zdecydowane wnioski w odniesieniu do ilości zdobytych punktów w tabeli ligowej bo jeden udany/nieudany tydzień jeszcze za dużo waży, ale tak na szybko: Szczęściarze (sprzyjający terminarz) 1. TheSugarTeam 2. Red Panthers / Chicken Team 3. Ballmovement Purists Pechowcy (trudny terminarz) 1. Byle Co 2. BukkakeB / NEVERWINS 3. Tottenham Cavaliers / Alaa Abdelnaby BC Red Alert (słabe miejsce w tabeli mimo sprzyjającego terminarza) 1. bulls2006pch24 2. Wazki Wroclaw H2H / jordan20(j.sprawka) / bejbogilki
  11. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    W sprawach kodu, to moim kodem jest jedna trójka do przodu! I do tego jeszcze rymuję jak Walt Frazier na meczach Knicksów.
  12. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Dobra postawa mojego zespołu nadaje nowe znaczenie paradoksowi KATa...
  13. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Skoro najniższy, to znam na to sposób. Dzisiaj tylko Curry gra, a wszystkie pozostałe dni pełna ława. 6-3 i wszyscy zadowoleni
  14. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Początek sezonu uznaję za udany. Zwycięstwo nad FC Turlaj cieszy, nie tylko dlatego, że według mnie rywal dysponuje mocnym składem, ale również ze względu na spore problemy z moim frontcourtem w tym tygodniu. Tak się na dłuższą metę wygrywać nie da, więc panie KAT do roboty! Zrównoważyły to jednak dość szczęśliwe strzały z FA i skończyło się jak się skończyło. Ten tydzień to konfrontacja ze szpitalem rejonowym (i psychiatrycznym) z okolic Milwaukee. Gdyby wszyscy pacjenci grali, to zapewne byłoby bardzo ciężko, a tak szanse są dużo większe. Niemniej ciągle jest tam pan SC, który sam może przyklepać ze 3 kategorie, więc niczego pewnym być nie mogę.
  15. Jeden z ciekawszych draftów, w którym miałem okazję uczestniczyć. Zasada przyświecała mi taka, żeby brać graczy, których lubię lub będę chciał oglądać, na pewno można było pobrać lepiej niż Simmons i Proces wsparci Aytonem i Rubio, ale współczynnik rozrywkowy mam zapewniony wysoko. Wyszło z tego ostatecznie raczej puntowanie FT%, ale ponieważ taktyka ta została przyjęta również przez parę innych osób, to zapewne stało się to z niekorzyścią dla wszystkich zainteresowanych. Z drugiej strony przez to jest szereg zespołów, które raczej zmuszone zostały do pójścia nieco bardziej w small-ball niż by chciały i to dopiero w tym kotle się będzie ostro mieszało. Chyba gdzieś tam należy upatrywać największych przegranych draftu. Nikt nie jest na tyle mocny w żadnej kategorii, żeby być pewnym jakichkolwiek punktów w większości matchupów. Projekcje, zazwyczaj bezwartościowe przy h2h, tutaj są moim zdaniem bardzo interesujące, gdyż wskazują jak podobne są do siebie zespoły. Np. DyrDyr, Najebani, Mastery, Walter White - w wielu kategoriach jest niemal identycznie. Ball Don't Lie na podstawie projekcji wydaje się być murowanym kandydatem do spadku i nie wiem czy jest jeszcze jakaś nadzieja. Podobnie jak dla pechowców z kotła, u których jakiś czołowy gracz dozna długoterminowej kontuzji (oby ich nie było). Fajnie się zapowiada.
  16. matys

    ROTO IIIB Liga - 18/19

    Obie godziny pasują.
  17. matys

    ROTO IIIB Liga - 18/19

    Ja się dostosuję do woli większości. Przełom miesięcy może być.
  18. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Szansa, że któraś z tych kilkunastu osób gra w naszej lidze jest raczej niewielka... Just kidding! ;)
  19. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Nie da się jednak wcześniej niż 21? Były już głosy za taką opcją. Zgodziłem się na termin, żeby wszystkim pasowało, ale godzina 21:00 w piątek to jest bardzo kiepsko, zwłaszcza, że o 21:15 siatkarze grają z Włochami. Postuluję o godzinę 20:00 lub nawet 19:30.
  20. matys

    [2018/2019] ROTO Wężyk - wątek organizacyjny

    Sorry za opóźnienie. Jednak spróbuję jeszcze pograć ten sezon.
  21. matys

    1 Liga H2H BudgetSznur 2018/19

    Ja się dostosuję do terminu. Niemniej im wcześniejsza godzina tym lepsza, jednak piątek.
  22. Gram. Goozman, prosiłbym o zmianę nazwy zespołu na Byle Co, żeby się nie mieszało z mikrofalówką i jego teamem ;)
  23. Ironia H2H w pełni - rok temu wygrany sezon regularny i odpadam w pierwszej rundzie, teraz atakuję z końcowych pozycji i wygrywam całość. Dzięki wszystkim za sezon i do zobaczenia już w październiku!
  24. Nigdy się jakoś specjalnie nie przyglądałem algorytmowi poprawek tygodniowych, ale akurat w tym meczu Miami - Denver w dogrywce miała miejsce jakaś bardzo poważna awaria boxscore'a i chyba nawet jeszcze rano nie było dokładnych statów. Generalnie, byłem świadkiem wielu emocjonujących niedziel, ale nie pamiętam takiej, żeby wszystko szło od początku tak niekorzystnie. Najpierw okazało się, że Draymond złapał katarek, więc Looney z miejsca stał się niebezpieczny, potem Love dołożył do pieca ze zbiórkami, dalej Murray, więc nie mogłem nikogo z późniejszych spotkań odpuścić, żeby nie stracić tej kategorii. Przez to wyrównały się straty i to akurat na tyle wcześnie, że mogłeś przyjąć różne strategie, a ja tylko czekać na wyrok. Widziałem, że Prince i Mitchell wędrują na ławę i wiedziałem że bronisz strat, ale Muscalę i tak musiałem zostawić bo gdyby nie grał, to GSW-Jazz było pół godziny później, pewnie byś swoich wstawił i te 12 czy 13 zbiórek duetu Mitchell/Looney było wg mnie realne. No i oczywiście jakąś megafrajerską stratę ten Muscala w garbage time zaliczył... Czyli porażka tą jedną stratą i wkurwienie poziom expert. Więc co do samego wyniku to pozostaje mi współczuć, rzeczywiście po zakończeniu wszystkich niedzielnych spotkań prowadziłeś. Choć faktycznie ten Jokić miał 5 strat, a nie 4, jak pierwotnie podano (widziałem ten mecz). Z tego co widzę, to taka mała pociecha, że jakby Yahoo policzyło to poprawnie wcześniej, to niezależnie kogo byś w niedzielę wstawił, a kogo nie, to i tak by się skończyło moją wygraną, choć przynajmniej w normalnych okolicznościach. W każdym razie dzięki za fajny meczyk. No a co do finału... umarł Curry, jest nowy Curry
×