Roto I liga - 15/16

[cieglo 28]

Mozna latwiej zachecic do takiej koncepcji, ale czy jest najlepszym pierwszym doswiadczeniem w fantasy to nie wiem jak to porownac. Zawsze mi sie wydawalo, ze najlagodniejszym wstepem sa fantasy points, bo tylko jedna zmienna do ogarniecia, ale moze to bez znaczenia jaki jest format o ile liga jest pelna walki i aktywnosci?

Mam na myśli czynniki, które potrafią zainteresować. Wydaje mi się, że to jednak h2h ma tę przewagę - mamy prosty układ - wygrywaj a w tabeli będziesz wysoko. Co tydzień dostaniesz nowego przeciwnika a jedyne zadanie to skonstruować taki skład by mieć te 5 kategorii w kieszeni. Jest dynamika, sytuacja w tabeli wydaje się zależna od naszych poczynań i cotygodniowych dokonań. Points z kolei teoretycznie proste ale dopiero jak pokonasz barierę poznawczą. Z tego co widzę po ludziach, przeszkodą są "jakieś formuły" zbierania punktów i niejasne wyznaczniki sukcesu. Zupełnie inaczej wygląda to po jakimś czasie. Powtarzalne toto a recepta na sukces stosunkowo prosta Aha, no i tabela, w której po jakimś czasie często mamy pozorną stagnację nie pomaga. Zresztą podobnie jest w roto - żeby zrozumieć sytuację w tabeli trzeba brać pod uwagę wiele czynników, widzieć "wielowymiarowo". Świeżaki, które z reguły przychodzą z zamiarem poznania (a nie zgłębiania) potrzebują bardziej powierzchownego przekazu

[bulek 119]

Nie wiem, czy jest sens kombinować, ale gdyby ktoś potrzebował guarda z rzutem za 3 to mam Afflalo do sprzedania. Kokosów nie oczekuję, poza jakimś PF/C nie mającym problemu z wolnymi.

[GRB 34]

Ja się już boję kombinować cokolwiek. Im dalej w sezon, tym gorzej w tabelach. Niech ten sezon się już skończy, byle bez spadku.

[GRB 34]

Ja się już boję kombinować cokolwiek. Im dalej w sezon, tym gorzej w tabelach. Niech ten sezon się już skończy, byle bez spadku.

 

Ja jebię, ale jestem niesłowny...

 

No to poszedł trade. Oddaję Draymonda i Beverly'ego za Kyle'a Lowry'ego. Chciałbym z góry przeprosić fanów Toronto, jak za chwilę Lowry wyleci z kontuzją do końca sezonu.

[matek 91]

Zwracam uwagę, że zostały ostatnie godziny na kombinowanie z transferami!

 

3 marca koniec, ale wiadomo - różnie z tymi godzinami wychodzi. Więc wiele czasu nie zostało.

[bulek 119]

Że co? Russell, który kręci teraz niesamowite cyferki jest wart tyle co Edek z krainy kredek?

 

To już są niezłe jaja.

 

Lew, ja mogę dać Marvina za niego, który kręci się w okolicach top40. Edka tam ciężko szukać.

[Lew 7]

Ponad miesiąc leżał na trading blocku i nikt się nie odezwał. Jedynie matek reagował na zaczepki i go dostał. Ja chciałem bloki bo Russell mi nic nie daje. W trójkach, asystach i stealach nie jestem w stanie już się podnieść. Oczywiście teraz jak zaakceptowałem trejd to okazuje się, że dostałbym Marvina czy Al'a. Żałuję, ale co zrobić, termin naglił, a odzew się nie pojawiał.

 

BTW jeszcze do handlu mam Conley'a i Collisona, więc każdy z Was może być matkiem i zrobić niezły deal:)

[cieglo 28]

No nie bądź taki, na zaczepki to i ja reagowałem ale do niczego nie doszło. To w sumie tylko potwierdza fakt, że Lew próbował i chwała mu za to. Inna sprawa, że Edek faktycznie taki sobie.

[Lew 7]

Rzeczywiście z Tobą parę ofert wymieniliśmy. Po wygraniu w zeszłym sezonie drugiej ligi, długo nie zabawiłem w pierwszej:) Szkoda bo po drafcie zadowolony byłem, ale chyba cierpliwości mi zabrakło do paru graczy i wymiany moje też oczekiwanej korzyści mi nie przyniosły. Walczę do samego końca, ale tylko cud (albo pasmo kontuzji u innych - nie życzę nikomu) może mi pomóc.

[matek 91]

ja mogę dać Marvina za niego

Widzicie, teraz (i ogólnie często) to każdy mógł coś dać... ale kombinować, czy chociaż dać kontrę na zaczepkę, to mało kto jest w stanie wykonać. Nie piszę tutaj akurat do Ciebie bulek, bo dobrze nam się negocjuje.

 

Z Lwem wymieniamy się ofertami prawie bez przerwy. Potrzebował bloków, a Davis je daje. W dodatku napisał mi, że leje na osobiste, co też pasuje u Davisa (a dodatkowo obniża jego ranking). Nie bez znaczenia jest też fakt, że już dziś koniec wymian i trzeba coś próbować na szybko.

 

E:

A ja pozyskam wysokiego za Jacksona jeszcze dziś! Byle zbierał konkretnie i nie kaleczył osobistych. Coś mogę do niego dorzucić z moich rolesów jeszcze ewentualnie.

[bulek 119]

Ja do nikogo tu nie piję, matkowi udało pozyskać się Russella naprawdę tanio i ok, we mnie to w żaden sposób nie uderza, ale Edek to już jest chyba akt desperacji, bo jakiejś większej różnicy między nim a Biyombo, który leży na FA to ja nie widzę...

[GRB 34]

Jak się nie podoba, to veto. Nie ma co płakać.

[matek 91]

No i na Okaforku skończyło się moje trejdowanie w tym sezonie, dokładnie 10 razy się dogadałem, chyba tyle samo, co w zwycięskim sezonie 2013/14... oby wystarczyło na walkę o podium

 

Zobaczymy co wyjdzie, dwóch rookies pozyskanych w deadline day w wymianach plus Mudiay z FA, odmłodziłem. Dzięki za wymiany Lew i bulek

[bulek 119]

Współczuję Tobie w next season... z kim Ty będziesz robić trejdy

[Lew 7]

Współczuję Tobie w next season... z kim Ty będziesz robić trejdy

Dobre

[matek 91]

Współczuję Tobie w next season... z kim Ty będziesz robić trejdy

Piszesz, jakby gracze robili ze mną wymiany przeciwko sobie... zawsze druga strona musi widzieć plusy, żeby się dogadać. Więc dlaczego ktoś miałby się nie wymieniać, jeśli nie widzi korzyści dla siebie?

 

To mój czwarty sezon tutaj, w prawie każdym mam podobną ilość wymian (9-11) - poza ostatnim, gdzie prawie w ogóle ludzie się nie wymieniali między sobą. Nie ma się czym martwić

 

Trzeba walczyć o podium.

[bulek 119]

Piszesz, jakby gracze robili ze mną wymiany przeciwko sobie... zawsze druga strona musi widzieć plusy,żeby się dogadać. Więc dlaczego ktoś miałby się nie wymieniać, jeśli nie widzi korzyści dla siebie?

Hmm, idąc drogą statystyczną tego sezonu, to znaczna część Twoich wymian padła z udziałem moim, Lwa i GRB, który jako jedyny z tego grona zostanie najpewniej w lidze. A ponieważ ilość trejdów z udziałem pozostałej kamandy tej ligi była dość marginalna, to nie będziesz miał łatwo

[GRB 34]

Ja tam zawsze chętny do zamieszania

[matek 91]

Hmm, idąc drogą statystyczną tego sezonu, to znaczna część Twoich wymian padła z udziałem moim, Lwa i GRB, który jako jedyny z tego grona zostanie najpewniej w lidze. A ponieważ ilość trejdów z udziałem pozostałej kamandy tej ligi była dość marginalna, to nie będziesz miał łatwo

Fakt, są osoby, z którymi lepiej się gada, ale często ktoś nie chce się wymienić, bo stanowi zagrożenie w tabeli. Każdy sezon jest inny.

 

Nie zapominaj też, że przyjdzie trzech nowych graczy

 

BTW. Może się okazać, że pozyskanie Okafora to będzie strzał w dyszkę, jako wzajemne zabezpieczenie z Noelem.

[cieglo 28]

No właśnie, ciekawe kto przyjdzie Czas złożyć wizytę 2. lidze

[cieglo 28]

Booker jest przegięty. To chyba nagroda pocieszenia dla mnie za stratę Bledsoe

 

Z innej beczki: jak tu łapać w 3PM Andrew skoro grając jedynie Horfordem i Jokiciem jest w stanie ugrać 4 trójki

[matek 91]

To mi dogodziłeś Okaforem bulek

 

Oby Parker i Morris mocno przyczynili się do Twojego utrzymania. Tak jak i zajebiście grający George i LMA po oddaniu ich za Duranta.

[bulek 119]

Utrzymania to już tu nie będzie z takim dniem George'a i Gaya jak dziś...

 

Generalnie cały ten sezon fantasy mocno z dupy. Spadki w dwóch ligach, w kilku innych, może mniej istotnych, kiepskie wyniki. Trzeba się będzie mocno zastanowić nad taktyką za rok, chyba już będę miał gdzieś tankowanie wolnych, bo to przynajmniej w moim przypadku, nie działa. Na e-nba poszedłem na powalczenie w blokach bez marnowania wolnych i wyszło mi to chyba całkiem nieźle...

 

A tak odnośnie Parkera, mogłem brać Mudiaya. Parker mi w sumie po diabła, nie rzuca trójek.

[matek 91]

Legend chyba dostał gwóźdź do trumny.

[bulek 119]

Nie tylko Legend