[2008/2009] Draft/rozgrywki - liga H2H

[cieglo 28]

Nie byłem tego pewny, ale skoro tak mówisz to ok

 

Co do trade'u to jednak się rozmyśliłem. Nie zdejmuję jednak Haslema z rynku. Jeśli ktoś ma w zanadrzu ciekawego PG z przechwytami - zapraszam

 

Gooz: jak na 8. rundę to faktycznie nie jest aż tak tragicznie Ale ja wybrałbym jednak Fernandeza. Raz, że koleś był niesamowity na igrzyskach. Dwa, wykręca fajne numerki w preseason. Trzy, ze składu (na trochę, ale zawsze) wyleciał Webster, więc czasu na grę będzie dużo.

 

edyta

 

Update transferowy. Na rynek - poza Haslemem - wystawiam także Marvina Williamsa. Potrzeba mi gracza z solidnymi STL oraz FG% nie niższym niż powiedzmy 44%. Jeśli propozycja będzie ciekawa, jestem skłonny oddać nawet obu w zamian za jednego (pozycja jest dla mnie nieistotna).

[GRB 34]

Ja na razie nie mam pojęcia, na co stać mój zespół. Jeszcze nigdy tak nie eksperymentowałem przy drafcie, unikając debiutantów. A tu mam aż trzech, którzy mają szansę stanowić ważne części składu. Dopóki nie dowiemy się, czego spodziewać się po Beasleyu, Lovie i Fernandezie, trudno w ogóle ten skład oceniać. Jeśli jednak zagrają tak, jak się spodziewam, a Arenas wróci nie później niż w styczniu, to mogę namieszać. W innym przypadku czekam mnie spektakularna wtopa ku radości gawiedzi

[billypilgrim 0]

Na debiutantach nigdy się nie wychodzi dobrze, chyba, że w 2003 roku. Nawet jeśli trafiają się dobrzy, to ostatecznie zawsze okazuje się, że zostali wybrani za wysoko i mają typowe przypadłości - nieregularność formy, straty, nietrafiane rzuty, jednostronna gra. W zeszłym sezonie tak naprawdę tylko Horford był lepszy niż się spodziewano, niespodzianki były raczej niżej, wśród graczy nie wybieranych w ogóle w draftach. Ile Beasley będzie miał zbiórek? 5, 8, 12? Ile będzie grał minut? 20, 30, 35? Czy będzie rzucał 38% czy 48%? Czy on w ogóle umie blokować i przechwytywać w NBA? Czy będzie miał 1 czy 3TO na mecz? Moim zdaniem tylko Mayo wypełni staty jakoś konkretnie i stosownie do pozycji, w której był w drafcie wybierany, choć raczej niespecjalnie wszechstronnie. Ale to tylko wrażenie. Reszta, jak zawsze wybrana za wysoko, bo to co nieznane zawsze wydaje się atrakcyjniejsze niż jakiś 30 letni, nudny i przewidywalny weteran. Potem jest płacz.

Najwięcej pozytywnych niespodzianek to się jednak chyba należy spodziewać po graczach w drugim, trzecim sezonie... albo po tych, co zmienili klub i mają nową rolę.

[GRB 34]

Zgadzam się Pielgrzymie Billy. Dlatego traktuję to jako swego rodzaju eksperyment. W pozostałych teamach nie mam ani jednego rookie. Też jestem zwolennikiem zasady, że wybierać się powinno już sprawdzony towar. Co będzie, to będzie, najwyżej będę musiał baaardzo uważnie śledzić waivera

[cieglo 28]

We wtorek start rozgrywek w NBA

 

Skład na kolejny tydzień już ustawiony Zdecydowałem się na wysoki zestaw świadomie, ale mimo to czuję się nieswojo tylko z jednym aktywnym PG w składzie. Lowry z konieczności musi grać na jedynce non stop, do czasu powrotu Ellisa.

 

Co do mojego matchupu z Rosomakami - raczej bez problemu poradzę sobie w BLK, REB i FG%. Myślę, że i kategoria PTS będzie moja. Jeśli uda się wygrać również w TO - będę zadowolony - na papierze nie wygląda to jednak dobrze...

 

Z kolei 3PT i FT% to bankowo kategoria rywala Zobaczymy co jeszcze

[GRB 34]

Ale tragiczny początek... Durant słabiutko, Butler słabiutko, Kaman tragedia, Beasley również. Tylko Salmons się spisał. No i Love biorąc pod uwagę czas, jaki miał do dyspozycji. No i jak tu punkty zdobywać?

[billypilgrim 0]

Co za pierwszy tydzień! Nikt nie wygrał w 6 kategoriach! Oczywiście liga nie będzie cały czas tak równa, ale oby była jak najbardziej, będzie fajnie.

 

Strategia, którą mi wylosował komputer na drafcie fajnie idzie na razie, choć życzyłbym sobie dominacji w 6, a nie 5 kategoriach. Mocny jestem więc w FT%, 3PTM, STL, TO, BLK. Asysty w ogóle mam odpuszczone, tak samo jak i punkty. Poprawić się muszę i mam szansę w REB i FG%. Z tego co wygrałem, nie jestem też aż tak mocny w BLK. Myślę więc, że powinienem się trzymać na poziomie 4 do 6 wygranych kategorii w tygodniu. Wygra i tak ten, co zdominuje 7 , ostatecznie. No chyba, że do końca będzie tak równo.

[GRB 34]

A ja się bardzo dziwię, że wygrałem. W sumie moi zawodnicy nie zagrali jakoś mega, a poziom rezerw pozostawia wiele do życzenia. Tymczasem Bukkake to dobry rywal, mój odwieczny adwersarz i doświadczony szczwany lis Zwycięstwo smakuje tym lepiej. Zobaczymy, co będzie w pierwszym pełnym tygodniu zmagań. Jak tam Nalesnick, dalej masz ochotę na komentarz?

[goozman 317]

Grabens boje sie ze gdyby Melo gral 2 pierwsze mecze to wynik moglby byc inny;) ja czekam na przebudzenie niektorych chlopakow bo inaczej bedziemy sie zegnac lub probowac handlowac. ogolnie masakratorsko slabo w tym tygodniu szczegolnie w FG i PTS..

[GRB 34]

Grabens boje sie ze gdyby Melo gral 2 pierwsze mecze to wynik moglby byc inny;) ja czekam na przebudzenie niektorych chlopakow bo inaczej bedziemy sie zegnac lub probowac handlowac. ogolnie masakratorsko slabo w tym tygodniu szczegolnie w FG i PTS..

 

Argumentu kontuzjowego nie przyjmuję. Ja mogę odpowiedzieć, że mam Arenasa, który nie zagrał w żadnym meczu A poważnie, to wynik byłby taki sam, bo co prawda wyprzedziłbyś mnie w zbiórkach, ale straciłbyś na stratach.

 

Co do słabszej formy Twoich, to się zgodzę (mam kilku w innych ligach), ale i moi faworyci jakoś nie porwali, jak już pisałem. Pierwsze koty za płoty. Było miło, czekam na rewanż

[cieglo 28]

Ja też cieszę się z wygranej, chociaż nie spodziewałem się jej Z Rosomakami był w zeszłym sezonie problem i fajnie, że do przodu, chociaż ledwie symbolicznie.

 

GRB: nie prowokuj, chamówy tolerować tutaj nie będziemy. Kup manekin i bij Od Nalesnicka się odczep, miał dobry debiut.

[.KB 0]

moje zwyciestwo tez raczej niespodziewane, a juz napewno zaskoczylo mnie to ze prowadze w calej lidze teraz bedzie duzo trudniej, bo do konuzjowanego Derona WIlliamsa dolacza Redd, narazie nie wiadomo na jak dlugo...

[GRB 34]

GRB: nie prowokuj, chamówy tolerować tutaj nie będziemy. Kup manekin i bij Od Nalesnicka się odczep, miał dobry debiut.

 

No to może przywróć jego post, w którym on mnie zaczepiał, żeby wszyscy zobaczyli, bo potem to ja wychodzę na tego złego, a nie kasujesz.

[cieglo 28]

Nie ma problemu kiedy widzimy zdrowy trash talk, ale kiedy latać zaczynają fallusy i inne podobne to już nie za bardzo. A w tym celujesz akurat Ty. Dlatego wszystkie posty typu zaczepkowego będą bezpowrotnie wylatywać. Pomyśl nad tym manekinem

[GRB 34]

Gooz, a będą statsy?

[GRB 34]

Nie ma problemu kiedy widzimy zdrowy trash talk, ale kiedy latać zaczynają fallusy i inne podobne to już nie za bardzo. A w tym celujesz akurat Ty. Dlatego wszystkie posty typu zaczepkowego będą bezpowrotnie wylatywać. Pomyśl nad tym manekinem

 

Fallusów nie było, tylko zagadka. Nie moja wina, że Ci się skojarzyło, zboczeńcu Podlinkuj mi jakiegoś manekina na Allegro.

[Chicken 14]

Jeśli ktoś chciałby podrasować swoje 3PTM to zapraszam po Mayo. Wybierając go liczyłem na więcej asyst więc chętnie go wymienię. Oczekuję wysokiego z przyzwoitym blokiem i skutecznością

[szogo 2]

Steve Nash 4 president! Najlepsze jest to ze przed draftem zakladalem ze go kategorycznie nie wybiore chyba ze gdzies daleko...co mnie pokusilo, nie wiem.

[billypilgrim 0]

Mój wybrany w przemyślnej strategii skład (polegającej na nie pojawieniu się na drafcie) radzi sobie bardzo dobrze. W minionym tygodniu byłem bliski 9-0. Ostatniej nocy kusiło mnie, żeby nie wystawić nikogo, żeby nie nabijali TO, bo resztę miałem pewną. Swoją drogą udało się kiedyś komuś 9-0 u nas? To takie jakby triple double. Cały czas gram bez Dunlevyego, a Marion gra mało i średnio. Pomagają bardzo gracze z FA, niechciani, Young i Duhon. W zeszłym sezonie cały skład przebudowałem z FA, teraz już mam z tej puli dwóch graczy, którzy pewnie zostaną do końca. Na wysokie wygrane nie liczę, bo jestem słaby w FG%, REB i AST, ale miło zaczynać wysoko, rok temu cały sezon goniłem ostatnie miejsce w playoffach.

[GRB 34]

A u mnie trzecie zwycięstwo. Co prawda minimalne, ale za to z samym komisarzem, a to cieszy Myślałem, że polegnę, bo do mojego składu mam wciąż mnóstwo zastrzeżeń i jakichś pięciu graczy to tylko tymczasowi łatacze dziur. Do tego zepsuł się Hoze Kalderon. Ale jakimś bliżej nieznanym sposobem mi idzie. No, to kto tam następny?

[cieglo 28]

Porażka, a jeszcze po sobocie było obiecujące 6-3...Pocieszam się tym, że nie tracę kontaktu z czołówką a na wiosnę rewanż (jeśli będzie) powinien już być z Ellisem Gratki, ale uważaj na tyłek

[GRB 34]

Rewanż powinien być. I powinien też być u mnie Arenas, więc zneutralizuje Montę. Na tyłek uważam zaś zawsze;) Wiesz, elo, elo, zawsze na oriencie chłopaczyno, ziom, elo

[cieglo 28]

Co do rewanżu to tak spokojny bym nie był - drużyn jest więcej niż w zeszłym roku a i wtedy nie każda para spotkała się dwa razy.

 

Co do Arenasa - dobra figura, ale ja osobiście w niego nie wierzę. Myślę, że wróci - jeśli w ogóle w tym sezonie - i znowu się zepsuje. Co z tego, że w tym momencie jest "ahead of the schedule" - w zeszłym sezonie też miało być wszystko ok, i co? Ano nic - wtedy też się na nim przejechałeś na e-nba Liczę na powtórkę z rozrywki Dla mnie to dość bezpieczne - nie mam go w żadnej ze swoich drużyn więc przychodzi mi to łatwo

 

Zadziwiająco słabo radzi sobie Sarni ze swoją Husarią. Czyżby rozkojarzenie po powrocie do ojczyzny? Rozczarowują też jak na razie Chicken i Rosomaki, których tak bardzo bałem się w zeszłorocznych rozgrywkach. No ale to dopiero początek sezonu - Headhunters w zeszłym roku odbili się od dna więc wszystko możliwe. Ciekawostka jest taka, że w tym momencie mamy dokładnie 8 drużyn z bilansem 50% i więcej - czyżby pretendenci do PO?

 

Zapomniałem napisać o pozytywach. Zabijają mnie Pogromcy Donków :! Tylko dziewięć przegranych kategorii w 3 kolejkach? Nie mam pytań. Headhunters dla odmiany teraz od początku w czubie Zresztą z tymi samymi co Donki uwagami! Dobrze gra też Solo (drużyna 5) - tego się nie spodziewałem. Reszta (w czołówce) to też same znajome z zeszłego sezonu drużyny - te nowe chowają się gdzieś niżej stawki albo całkiem w ogonie...

[Chicken 14]

Ja kompletnie zawaliłem draft, mam takie niewiadomo co i nie jestem w stanie zdominować żadnej z kategorii (no oprócz FT ale to mnie w niej dominują ). Do tego wszystkiego popsuł mi się Josh Smith a Wilcox którego uważałem za dobry pick jak na rundę w której go brałem(10?) nic nie gra. Ogólnie kiszka i nie jestem pewien czy się doczłapię do PO.

 

Na szczęście to rozgrywki H2H a tu tak naprawdę liczą się tylko ostatnie 3 tygodnie więc może z odrobiną szczęścia nie będzie najgorzej, oby tylko się do tych play-offów załapać

[GRB 34]

Co do rewanżu to tak spokojny bym nie był - drużyn jest więcej niż w zeszłym roku a i wtedy nie każda para spotkała się dwa razy.

 

Co do Arenasa - dobra figura, ale ja osobiście w niego nie wierzę. Myślę, że wróci - jeśli w ogóle w tym sezonie - i znowu się zepsuje. Co z tego, że w tym momencie jest "ahead of the schedule" - w zeszłym sezonie też miało być wszystko ok, i co? Ano nic - wtedy też się na nim przejechałeś na e-nba Liczę na powtórkę z rozrywki Dla mnie to dość bezpieczne - nie mam go w żadnej ze swoich drużyn więc przychodzi mi to łatwo

 

Arenasa wziąłem ze 114 numerem, więc nie mam na niego ciśnienia. Low risk, high reward - jeśli będzie zdrów oczywiście. Rok temu co innego - przez jego wybór w drugiej czy nawet pierwszej rundzie przegrałem z kretesem e-nba.

 

A co do rewanżu, to przecież jest schedule podany. Gramy ze sobą w 18. tygodniu.