Skocz do zawartości
wakaty w keeperze FP Czytaj dalej... ×
Zaloguj się, aby obserwować  
szogo

[2010/2011] Draft/rozgrywki - liga budżetowa

Polecane posty

Spokojnie, to dopiero początek sezonu. Kontuzje, transfery i inne mniejsze rzeczy mogą przewrócić sytuację do góry nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, trzeba by trochę potrejdować, ale mam wrażenie, że codzienna rotacja i możliwość brania kolesi z FA powoduje, że na razie trejdów jak na lekarstwo. Ale może to też ze względu na początek sezonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, nie pozbywasz się ze składu zawodników, tylko dlatego, że mają słaby początek sezonu (a jednocześnie wysoki potencjał). Myślę, że na trejdy jeszcze przyjdzie czas :)

 

Co do rozgrywek, w tym momencie zmagam się naszą stojedynką :) Niedziela raczej wiele tutaj nie zmieni i wysokie zwycięstwo będzie moje. Jak widać, nie warto było bić rekordów świata (chyba tak to trzeba nazwać) w pogoni za Durantem (nie jest chyba nawet najlepszym scorerem w drużynie Nalesnicka) ale warto było przepłacać Rondo (potwór!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie już powoli zaczyna męczyć gdy po raz n-ty przeglądam FAsów i szukam kogoś kto rzuci 8 pkt zamiast 4 i może jeszcze zaliczy 4 zbiórki zamiast 2. Teraz to możemy sobie mieszać ziutkami, którzy grają po 15 min w meczu, i tak niewiele to zmienia jeżeli na początku zj@#$ś draft.

Za dużo w tej lidze zależy od dobrego draftu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóz, muszę się zgodzić z Gerardem. Byłem zwolennikiem szerokiej ligi, ale fakt, na FA aż sie roi od płotek, które w najlepszym wypadku jak dobrze wiatr zawieje zdobędą 8 pkt i 4 zb. Jak draft nie wyjdzie, to już kicha i potem trzeba po prostu egzystowac i liczyć na cud.

 

No ale z załozenia to liga eksperymentalna, więc jesli za rok zagramy, a nie widzę ku temu przeciwwskazan, trzeba pomyśleć nad limitowaniem uczestników i w ewentualnym przypadku utworzyć 2 ligę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szogo, czas na rewanż za drugą ligę podstawowych rozgrywek. Tam zebrałem solidne lanie.

 

Oczywiście jestem daleki od lekceważenia przeciwnika, ale jedynym zawodnikiem, któremu trudno cokolwiek zarzucić (kontuzja, spadek formy i inne okropieństwa) jest w Twoim składzie fenomenalny Gasol (który notabene był w moim pokonanym składzie w 2h2h). Reszta to u Ciebie naprawdę średniawka (przynajmniej w mojej ocenie) - aż dziw bierze, że masz w tym momencie taką pozycję w lidze.

 

Co prawda martwi mnie kontuzja Greena, ale generalnie jestem nastawiony na wygraną.

 

PS. Sprawdziłem skąd Twój korzystny rekord. Miazga, którą uczyniłeś z DaBulls wydatnie się do tego przyczyniła. Powoli zaczynam rozumieć zwolenników systemu, w którym punktuje się zwycięstwa, niezależnie od ich rozmiarów (aczkolwiek do końca z nimi nie zgadzam).

 

--------------------

 

Chłopaki: bulek, Gerard - grałem w lidze 16-to zespołowej, w której gracze 8/4 byli solidnym wzmocnieniem. Rozmiary zespołów były podobne jak u nas. Myślę, że nie ma co psioczyć tylko robić swoje. Zespołów z Waszym problemem jest w naszej lidze na pewno więcej. Kontuzje z czasem będą odgrywały coraz większą rolę i kelnerzy, którzy teraz zalegają na FA będą wygrywali dla Was meczapy a może nawet rundy w PO. Poza tym troszkę nie rozumiem umniejszania rangi draftu - od zawsze był to istotny czynnik wpływający na sukcesy/porażki w sezonie. Wasze narzekanie dziwi tym bardziej, że forma samego draftu była specyficzna i pozostawiała pole do popisu dla każdego. Wszak była to nowość - nikt nie zmuszał do wydawania 101 dolców na Duranta (wybacz Nalesnick, ale na długo pozostaniesz męczennikiem :D ). Dobór odpowiedniej strategii to klucz i chwała tym, którzy potrafili z tego skorzystać. Nie płaczcie jak baby, wstawajcie rano, analizujcie, liczcie na kontuzje i cudowne skoki formy Waszych graczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

mi komputer calkiem fajny sklad wybral wiec nie narzekam. praktycznie nic nie musze robic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cieglo nie zrozum mnie zle, nie zamierzam olać tej ligi, będę walczył do końca, w końcu to H2H gdzie dobra końcówka może dać podium.

Ale w wielu ligach dobrą grą na waiverach można odrobić zmarnowany draft, tutaj tego nie widzę. Popatrz na ostatnie ruchy, przewijają się takie wypasione zuchy jak Jordan Hill, James Johnson, Luther Head. Ludzie przepłacają nawet Shanona Browna, Tollivera czy J.O'Neala. C'mon, to nie będą chłopaki dzięki którym stanę się potentatem. Pozostaje liczyć na jakieś spore szczęście, albo wstawać codziennie o 5 i sprawdzać czy ktoś nie złapał season-ending.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@cieglo: sam sie dziwie :P Jak patrze na te moje łamagi to omfg jak ja tak moglem wybierac :)

 

Gasol owni ale reszta hmm...lypton. Co nie zmienia faktu ze sam draft mi sie tak podobal ze tu moge nawet bencki dostac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gracz na poziomie 8+4 przyda sie temu, kto ma silny skład, ale słabszej drużynie taki zawodnik nie da dosłownie nic. No ale sam nie miałem nic przeciwko temu tak szerokiej lidze, więc i narzekać nie mogę. Tylko sobie tak myśle, ze za rok jesli bedzie nadmiar chętnych, utworzy się drugą lige i sprawa załatwiona. Ja oczywiście mogę być w drugiej, bo wynik osiągniety tutaj raczej nie bedzie mnie do pierwszej predysponował ;)

 

Co do draftu, to zawsze musi on mieć znaczenie, ale nie oszukujmy się - jesli on nie wyjdzie, to potem juz nic nie da się zrobić, a taki scenariusz może jednak skutecznie zniechęcic, a tego chyba chcemy uniknąć.

 

A wynik z bogansem to po prostu kolejna tragedia, no ale postaram sie, żeby mu jednak tak całkiem łatwo nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, da się coś zrobić, ale trzeba by cały czas siedzieć na newsach, wstawać wcześnie rano przed pozostałą 17 i brać sobie z FA Bledsoe, Lowry'ego itp. Myślę, że tacy gracze są w stanie znacząco uzupełnić skład. Ja na to nie mam czasu i wiem, że na pewno nikogo wartościowego w ten sposób z FA nie złowię. Ale jest kilka aktywnych osób, które w ten sposób na pewno swój skład poprawią.

 

Wiadomo, że im więcej osób w lidze tym trudniej. Ale czy nie o to Nam przecież chodziło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze inny problem. Opcja "daily-today" uniemozliwia branie zawodników w nocy. Przy opcji "daily-tomorrow" taka sytuacja jest jak najbardziej możliwa. Ktos powie - utrudnienie, ok, ale tak naprawde nie do konca wiadomo, o której trzeba wstac, zeby grajkowie, którzy grali w tej nocy, byli znow ogólnodostepni.

 

Ale od razu mowie, że ja tylko zwracam uwage na problem, natomiast nie mam zamiaru odpuścić. Może któregoś tygodnia zrobię komuś prezent, pokonując jego rywala ;)

Tymczasem spuściłem na FA Odena, nie mam zamiaru czekac aż w koncu raczy wrócic na parkiet. Neal to rzadziak nad rzadziakami, ale moze sie przyda w jednym elemencie - w trójkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@cieglo: U meni dzis goscie chyba na przekor Tobie :P wymiatacze ostatnich rund Outlaw i mike wykrecili jakies magiczne cyferki + AK blisko TD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem, nie odpuszczam. Mój bój z Bogansem jest chyba najbardziej zacięty ze wszystkich meczy, decyduje każda asysta, kazdy przechwyt, każdy blok, każda strata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mi udało się zminimalizować straty - jeśli przegrywać to tylko 4-5 :) Liczę jednak na poprawę sytuacji, ale martwi pogorszenie formy obiecującego na początku Williamsa czy nieobecność Greena (już wrócił, ale kto wie - może jego kontuzja była przyczyną porażki?). Turner czy Garcia - grają w kratkę :(

 

Z FA wychwyciłem Seemsa - wykosztowałem się nieźle, ale koleś gra teraz solidne minuty i może coś z tego będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

2 asysty braklo :P Gasol zrypal mial miec wiecej lol.

 

Brand przycieniowal (a moze wrocil do normalnej formy? lol) 2 mecze i Kleiza wylecial to by te asysty byly. Z drugiej strony tez Greena nie miales takze nie ma co narzekac.

 

Zaryzykowalem Odena. Poczatek idzie lepiej niz sie spodziewalem takze moge poczekac na niego nawet do konca roku. Jesli sie nie polamie to na druga czesc sezonu i ewentualne PO sie przyda. A jak sie zlamie no coz.

 

Tych dolcow i tak mi/nam nie wyplaca ! oszukali nas ! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy dzien słabiutki, ale z bogansem też tak było. Dzisiaj grało u mnie mało luda, w dodatku Blake zagrał padakę. Niemniej wierzę, że jestem w stanie sprawić kolejną niespodziankę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×