[2012/2013] Draft/rozgrywki - 1. liga H2H Yahoo

[pitrekk 3]

sążnisty wpierdol od Pitrka - co Ty za zespół masz?!!

 

hehe, zaczyna to w końcu wyglądać zgodnie z moim zamysłem, czyli w 5 kategoriach dominacja a pozostałe 4 olewam ciepłym moczem Niech no jeszcze Jasiek Ściana wróci i pomoże trochę w AST i STL, bo tutaj w niektórych matchupach jestem "do ugryzienia".

 

Obym tylko do PO wszedł (bo jak mi się zdarzy jakiś słabszy tydzień typu 2-7 a resztę będę nawet wygrywał 5-4 to może być z tym problem) to powinno być dobrze.

[Nalesnick 0]

Podsumowując - rób dalej tabelki i bój się nadchodzącego pojedynku! Elo.

(...)

co do pojedynku: jesli się zgodzisz na 4:5 to biorę w ciemno

jeśli nie, to powalczymy

 

skoro się nie zdecydowałeś to trudno

wycofuję ofertę

może uda się coś więcej

[GRB 34]

Na razie srogi wpierdol. Swojej szansy na poprawę wyniku upatruję oczywiście w zbiórkach i FG%, może punkty uda się nadrobić. Ale generalnie to fiołkowo nie jest

[Nalesnick 0]

Mnie też zaskakuja i to szczególnie tymi procentami.

Chyba większość z graczy ma w tym tygodniu swoje dni w sezonie.

a D.Lee wczoraj przeszedł sam siebie 13/15=0.867

Tylko powtórzę się, przeszkadza mi to bardzo w rotowaniu, bo kim mam rotować?

Jak dzisiejszego dnia utrzymają formę to myślę, że nie dam sobie juz odebrać wina w tym matchupie

Tym bardziej ze Durrant gra i dziś i jutro a on sam potrafi wygrac ze dwie kategorie

Troche mnie martwia steale - po super dwoch ostatnich matchupach na poziomie 50 steali teraz raptem 15

a to miala byc moja kategoria

[Gerard 15]

Tabela po 5 kolejkach:

 

Nalesnick po kolei równo wszystkim kopie dupska :-/

Ja mam pojedynek z Kubą, z którym mam zadawnione porachunki z zeszłorocznego PO. Trzeba zmotywować moich nygusów :-)

[Nalesnick 0]

Nalesnick po kolei równo wszystkim kopie dupska :-/

tak gwoli ścisłości to w pierwszej kolejce dupę lekko skopałeś mi Ty

ale byłem tak szczęśliwy z tego tylko 4:5, licząc, że każde 4 to spory sukces, że teraz dopiero zauwazyłem, że to była moja jedyna przegrana

no nic, za 7 tygodni będzie rewanżyk

 

a tutaj już moja zabawa

Sorki dla coponiektórych, bo wspomniałem o zmianach w robieniu tej tabelki ale po prostu mi się nie chce. Zostajemy przy tej jakże ułomnej ale coś tam wnoszącej formule

no i gratki dla mnie za wygranie tygodnia :D:D

... a dziękuje, dziękuję :D:D

 

[fluber 19]

Naleśnik, to połączenie FG z FT jest jakieś niewiarygodne. Gdyby to mój zespół z drugiej ligi grał z Tobą to miałbym 3-6 w plecy.

[Nalesnick 0]

To FG to chyba tylko ten tydzień tak wyśrubowane.

A w piątek jeszcze było bogdajże 0,540

[GRB 34]

I powtórka z zeszłego tygodnia - czyli trafienie na najmocniejszą ekipę. 3-6, a wygrałbym zdaje się z 8 z pozostałych 10 drużyn, jaja jakieś. No nic, kiedyś i do mnie się uśmiechnie szczęście. Potrzebuję Ricky'ego, by poprawić się o kilkanaście asyst w tygodniu i będzie dobrze. Strata do ósemki na razie mikroskopijna, więc jeszcze nie drżę

[Nalesnick 0]

I powtórka z zeszłego tygodnia - czyli trafienie na najmocniejszą ekipę. 3-6, a wygrałbym zdaje się z 8 z pozostałych 10 drużyn, jaja jakieś.

utrzymasz formę, spokojnie dasz radę

a co do właśnie tego 3:6 to właśnie jest ułomność albo piękno tej formuły

nawet jeden z lepszych Twoich wyników w tygodniu może okazać się porażką w matchupie bo akurat na taki zestaw par niefartowny trafiłeś

w tym wypadku moja "mini formuła" jest lepsza

pokazuje bardziej ogolnie sytuację kolejki

 

Edit

Tak sobie z grubsza popatrzyłem i chyba jednak nie jest aż tak kolorowo

to co wygrywasz chyba z 5 graczami to wszystko po 5:4

a tutaj może być różnie, jak indywidualnie dostosują do Ciebie taktykę

trzeba jednak poprawić niektóre kategorie

Edytowano Grudzień 3, 2012 przez Gość

[AIR_MJ 19]

Zaskoczyła mnie ta statystyka, że zająłem 3 miejsce w tym tygodniu pomimo tylu kontuzji i przegranego pojedynku 3-6.

[Andrew23 9]

No i niestety pierwsza porażka...Gratulacje dla Woodley Warriors. Miałem nadzieję, że prędzej czy później mój team da mi chociaż jakiś powód żeby odciąć się w smak-taku , ale nic z tego. Okazało się, że niespodzianka jaką zrobił Pop w połowie tygodnia dużo mnie kosztowała, kompletnie też nie wypalił niedzielny zaciąg z FA. Szacun za tego Novaka - kilkunastoma punktami i 2 przechwytami ładnie przypieczętował dwie kategorie.

[GRB 34]

@Naleśnik

 

No raczej, że z grubsza popatrzyłeś, bo ja popatrzyłem z cieńsza Wygrałbym 5 razy po 5-4 i dwa razy po 6-3. Porażki z Pitrkkiem (znowu... 3-5), PM (4-5) i z Gerardem (3-6). Zatem 7 a nie 8 do przodu, 4 (łącznie z Tobą) w plecy. Jest parę rzeczy do poprawy, ale z Rubio na przykład wygrałbym raczej asysty z PM i z Tobą. W stealach i tak jestem dobry, więc pewnie tą kategorią będę za jakiś czas handlował. Gerardzie? MJ'u?

[Nalesnick 0]

Zaskoczyła mnie ta statystyka, że zająłem 3 miejsce w tym tygodniu pomimo tylu kontuzji i przegranego pojedynku 3-6.

w sumie to 4 ale to szczegół

a co do statystyki to niestety ma swoje wady

np. mocne 3 kategorie i jestes w finale

no ale w finale juz raczej 3 kategorie nie wystarcza

 

GRB: zwracam honor

tak jak pisałem, liczyłem pobieżnie

[Gerard 15]

W stealach i tak jestem dobry, więc pewnie tą kategorią będę za jakiś czas handlował. Gerardzie? MJ'u?

 

Ja zawsze chętny

[pitrekk 3]

ja niestety musiał złożyć broń już w sobotę i przyjąć w pokorze 4-5 z PM. Odrobienie 8 przechwytów (mając 3 grających plus ew. 2 gości do zakontraktowania z FA) uznałem za mało prawdopodobne a musiałem pilnować 4 straty przewagi.

 

Kiedy ten Wall wraca? Bez niego będę w opałach!!

[Gerard 15]

Panowie jedna sprawa do przemyślenia w offseason, bo widzę że nie tylko ja mam podobne problemy.

Nie wiem dlaczego mamy w ligach H2H ustawienie aż 5 slotów bench. Przy obecnej formule telewizyjnej w NBA, kiedy czesto zdarzają się dni z 2 meczami a środy i piątki są zawsze przeładowane grami, u nas 40% składu odpoczywa. Myślę, że spokojnie można dodać przynajmniej jeden slot aktywny, bo z reguły średnia w innych ligach to 10/3xbench.

IMO do tematu trzeba wrócić przed następnym sezonem.

[Nalesnick 0]

Noi moje grajki zwalniają tempa.

Jeszcze udało się 6:3 wyciągnąć, ale jak się nie poprawią będzie coraz trudniej.

 

A w mojej zabawie zwycięża knt - gratki.

 

[knt 3]

Oo to już drugi raz, a w tabeli jak na razie średnio.

A są jakieś medale za wygranie Nalesnickowych statystyk?

[GRB 34]

4-4 uznaję za swój sukces, bo i rywal dużo wyżej w tabeli, i jeszcze w czwartek zanosiło na srogi wpierdol. No ale udało się. Głównie dzięki nieobecności Carmelo u PM. Spotkały się akurat dwa teamy z problemami na pozycjach G, bo u mnie czekanko na Rubio, a u kolegi - na Nasha. W ogóle podobnie złożone są nasze zespoły - z tą różnicą, że ja nie mam scorera, na czym mocno cierpią moje punkty...

 

Rubio wraca w tym tygodniu, ciekawe, co mi to da

 

Teraz Pogromcy Donków, z którymi wygrałbym w minionym tygodniu 7-2. Oczywiście w pojedynku ze mną zaliczą życiówkę i skończy się na 4-5, 4-4 albo jeszcze gorzej...

[goozman 317]

Nie wiem dlaczego mamy w ligach H2H ustawienie aż 5 slotów bench. Przy obecnej formule telewizyjnej w NBA, kiedy czesto zdarzają się dni z 2 meczami a środy i piątki są zawsze przeładowane grami, u nas 40% składu odpoczywa. Myślę, że spokojnie można dodać przynajmniej jeden slot aktywny, bo z reguły średnia w innych ligach to 10/3xbench

 

w takiej formule gramy od początku i nie sądzę, żeby potrzebne tu były zmiany i jestem takowym absolutnie przeciwny. w dniach "bogatości" możesz się popisać nosem (lub nie) w wystawianiu grajków w aktyne sloty. problemem w takich przypadkach jest też wiadomo posiadanie dużej ilości graczów o podobnej pozycji (u Ciebie bodajże C) - no ale to też problem managerów

 

Kyrie dzisiaj może wróci - czy również Bukkake obudzi się z marazmu i ochlapie jakieś mordeczki?

[knt 3]

Biorąc pod uwagę fakt jak moje pizdeczki zaczęły tydzień i rozłożenie meczów to powyższe jest bardzo możliwe. Aczkolwiek będę się bronił przed tym faktem

[Nalesnick 0]

Gratki Benon

No i dostałem w końcu w pupę

Troche sporo nieszczęść się zebrało ostatniego dnia ale i loty mojej ekipy coraz niższe, więc moja wygrana też nie byłaby odzwierciedleniem mojej formy.

Ale fakt, że mogło być zupełnie inaczej.

 

A oto moje tabelki

Edit

Już poprawione po interwencji knt

Edytowano Grudzień 18, 2012 przez Gość

[goozman 317]

H2H ma tą słodkość, że wyniki poszczególnych tygodni grubo są uzależnione od schedule (szczególnie jeśli się ma po kilku bolków z jednej drużyny). dlatego w tym tygodniu przycisnąłem (mimo nieobecności Matthewsa i Thorntona) a w przyszłym zapowiada się lanie

[Benon 53]

Pomysł z zatrudnieniem Amira Johnsona na ostatni dzień okazał się strzałem w dziesiątkę - wygrałem tylko dzięki niemu... osiem zbiórek i pięć bloków Amira zrobiło różnicę...

Pozdrawiam