Ależ Wy mnie wkurwiacie z tym wetowaniem... Albo do kurwy nędzy nie macie pojęcia o grze w jebanym fantasy w formule taka jak ta, albo jesteście po prostu złośliwi...
Sorry, ale nie ogarniam. Jeden napierdala mi bez sensu o tym, że Markkanen nie jest na poziomie Butlera. Kurwa, Ameryka, ja pierdolę - pewnie, że nie jest, tyle, że dla mnie to spadający kontrakt o wartości $40 za który dostaję 4 lata zawodnika, którego chcę i lubię za średnio $17,25 za sezon. Inny mi znowu wyjeżdża z Klayem, tak jakby Klay w tym dealu to był darmowy dodatek. Nie, kurwa, nie jest - to jest kurwa liga keeper i jakby w tym dealu nie było Klaya, to po prostu MJ1 miałby pierdolone 30 dolców więcej na draft i możliwe, że wyszedłby na tym lepiej. Za $30 rok temu poszedł DeMar, za $32 Blake, a za $31 Al Horford - ogarniacie to odrobinę, czy mam do chuja każdemu komiks wysłać...
32 jebane dolary - tyle dzięki temu dealowi mam więcej na draft - nie dlatego, że MJ1 mi to sprezentował, tylko dlatego, ze takie są zasady ligi... Jakbyśmy dodali w dealu, że tyle zyskuję, wymieniając Jimmyego (ostatni rok), Adamsa (przedostatni rok) na Markkanena (na 4 lata za sumę już wspomnianą, do kurwy nędzy) i THJ, to jakoś bardziej by to dotarło...
Mogę nawet dla mało kumatych, których, jak widzę tu od groma wrzucić Quasi matematyczne równanie, pokazujące, że ten deal jest w miarę równy:
To wszystko po prawej stronie to scenariusz w którym amnestionuję Paytona i zostaję z tym co mam a po lewej to co mam po dealu z MJ1... Na tą chwilę jebany Payton i jebany Jimmy, to dla mnie po prostu $40, więc ich też skreślam... Podsumowując zdealowałem dwa lata Adamasa ($14 i $19) za 4 lata Markkanena ($10, $14, $19, $26) i mam $4 więcej na draft, a Wy to właśnie, z tego co widzę w trakcie pisania tego posta, zawetowaliście chujki, bo tak... Bo przeciwnik wzmocnił sie za bardzo, a Wam Zal dupę ściska... Bo MJ1 ogarnia o co tu kaman, a Wy nie, więc trzeba go udupić... Jakbyście wszyscy mieli garba, to wszyscy postulowalibyście pewnie o doprawienie garba mi i MJ-owi...
...Kurwa, bo tak... Bo powody, które wszyscy podaliście, można o kant dupy rozbić i MJ1, który ma do Was wszystkich kurewską cierpliwość, chyba Wam to wszystkim wytłumaczył na tyle, że wszelkie wątpliwości powinny być dawno rozwiane...
Sorry nie ogarniam... Jak ktoś chce, to może sobie tego posta zedytować, wyciąć wszystkie bluzgi i przeczytać jeszcze raz... Jeśli wtedy pójdzie po rozum do głowy, to proszę sie ogarnąć i cofnąc Veto, bo jak dla mnie to wiocha, wstyd i żedana...
Jak to nie pomoże, to proponuję skończyć z grą w FB, bo po co się męczyć i narażać na zbędny stres siebie i innych...
Pozdrawiam,
Benon