[2013/2014] Draft/rozgrywki - 1. liga H2H Yahoo

[goozman 317]

ja ze Snickiem też mam niezłe schody. nie dość, że brak Bledsoe coraz bardziej odczuwalny to złamał się Lin i mam nadzieję lekko Paul a do tego Beverley zabił dziś ofensywę Teague'a. do tego u Nellego na szczyty swoich możliwości wspinają się akurat typowi FAowcy - Stuckey, Frye i Green.. choć i tak najdziwniejsze jest dla mnie, że dostaję też w zbiórkach.. niezbadane są wyroki Fantasy godów

[cieglo 28]

Gerard: jeśli chodzi o FG% to tutaj także mam dość dobre notowania i akurat niespodzianki nie ma. Ale ilu u Ciebie zbierających/blokujących? Love/Koufos/Randolph vs. Drummond/Favors/Howard/Hibbert.

 

Gooz: fakt, zwróciłem dzisiaj uwagę na Wasz meczap i o dziwo przewagi, które gdzieniegdzie zbudował Nalesnick są zauważalne. Ciekawe, może powinienem się cieszyć, że z rozpędzającą się lokomotywą Sonics zdołałem szczęśliwie wyciągnąć remis?

[zmijor 1]

Hello hello

 

Syn marnotrawny powraca na forum hehe. Ktos tam wczsniej pytal czy zyje, a wiec jak widac jeszcze dycham czego chyba nie mozna powiedziec o moim dotychczasowym wyniku. Ale powrot Ryan'a Andersona troche mi wzmocnil ekipe i udalo sie odniesc pierwsza wygrana (przy malej pomocy przeciwnika, ktory najwyrazniej niedopilnowal skladu i kilka meczy "wypadlo" mu z grafiku) Teraz jeszcze tylko czekam na powrot Rondo i druzyna (szykowana zdecydowanie pod play-off) w komplecie, a tam wszystko sie moze zdarzyc...

 

Pzdr,

Zmija

[Gerard 15]

Gerard: jeśli chodzi o FG% to tutaj także mam dość dobre notowania i akurat niespodzianki nie ma. Ale ilu u Ciebie zbierających/blokujących? Love/Koufos/Randolph vs. Drummond/Favors/Howard/Hibbert.

 

Teoretycznie powinno być 5-4 dla mnie, ale w blokach powinieneś mnie zmiażdżyć.

Wg totali na razie wygląda to tak:

 

[GRB 34]

hmm ale w naszej 2 lidze roto rotuje.. coś tu faktycznie śmierdzi

 

 

Kurwa, poustawiałem składy przed wyjazdem we wszystkich swoich ligach, tu też. Myślę, że skład mi wyjebało dołączenie do niego Amira Johnsona z waivera już po moim wyjeździe. Głupie to, bo z defaulta powywalało mi wcześniej ustawionych graczy ze slotów. Nic to, już wracam i dobieram się do tyłka rywalom

[cieglo 28]

Gerard: totale niewiele mówią. Przykładowo, przy rozkręcającym się Oladipo (przechwyty) czy Websterze (trójki) boost w tych statach nie powinien dziwić - wcześniej tego nie miałem. Jest jeszcze Kobe ale ten nie powinien akurat w naszym meczapie wyrządzić krzywdy. Swoją drogą byłem na niego gotowy już w zeszłym tygodniu a teraz nawet niedzielny meczyk stoi pod dużym znakiem zapytania.

 

Graba tą ligę już odpuścił i oficjalnie zastąpił knt jako murowanego kandydata do spadku

[knt 3]

Kobe mówi, że jest " probably weeks away", wiec Cięglarzu masz pobożne życzenia z tym powrotem do gry, ja stawiam styczeń 2014:)

 

Dwóch pewniaków do spadku już jest, więc wytypujcie jeszcze jednego i będziecie spać spokojniej:)

[cieglo 28]

Spokojnie, wyobrażam sobie jego debiut nawet w niedzielę i grę na limicie ~20 min na mecz. Stawiam, że przyszły tydzień jest już prawdopodobny. Jeśli muszę poczekać do stycznia - trudno, wiem, że warto.

 

Co do typowania to możemy pobawić się w typerkę, tak swoją drogą. Obstawiamy wyniki poszczególnych meczapów i zbieramy punkty. Kto na koniec roku ma ich najwięcej - dostanie medal. Mi się nie chce, tak piszę, jak zainteresowanie będzie spore to może i się zachce

[Gerard 15]

Co do typowania to możemy pobawić się w typerkę, tak swoją drogą. Obstawiamy wyniki poszczególnych meczapów i zbieramy punkty. Kto na koniec roku ma ich najwięcej - dostanie medal. Mi się nie chce, tak piszę, jak zainteresowanie będzie spore to może i się zachce

 

Ja przed sezonem też myślałem żeby co tydzień wyrzucać swoje typy (na podstawie totali), co miało służyć dyskusji, ale teraz narobiło mi się tyle pracy że nie mam czasu nawet wklejać tabeli ligi.

 

A na Kobasa też czekam w budżetówce i nie spodziewam się go tak prędko jak Ty.

IMO ważniejsze by wrócił w dobrej formie niż za wcześnie.

[cieglo 28]

Sęk w tym, że jedyne czym dysponujemy to doniesieniami prasowymi. Nie wiadomo czy Kobe już w tym momencie nie dmucha na zimne a upublicznia tylko najgorszy scenariusz dot. powrotu - dla pewności. Życzę sobie by wrócił już w niedzielę i wiem, że na pewno nie zrobi tego dlatego, że na sznurówce jakiś napalony manago liczy na niego w swojej lidze fantasy Nie brakuje sygnałów, że generalnie jest z nim ok a "general soreness" może zniknąć trwale tak szybko jak przyszła.

 

Gdybym miał na to postawić kasę to zapewne bym tego nie zrobił, fakt. Może po prostu chęć pierwszej wygranej w sezonie jest tak silna, że każdą informację interpretuję w pozytywny sposób

[Nalesnick 0]

ja ze Snickiem też mam niezłe schody.

Mówiłem przy okazji meczapu z cieglo że następnemu zleje dupę

Myślałeś że sobie żartuję?

Przykro, że wypadło na Ciebie - to taki mini rewanzyk za ubiegłoroczna budżetówkę

gdzie drużyna z niczego wykręciła jakiś nadzwyczaj dziwny wynik i tylko Ty nie dałeś się nabrać

na jej "słabość" i lałeś mnie do końca .

 

a na poważnie, to też uważam, że kilku FAowców ładnie zskoczyło

jak się nie ma kręgosłupa to się robi bokami

[goozman 317]

auć auc auć - pupka boli

powiedzmy, że chciałem pomóc wyjść Nellemu ze strefy spadkowej w imię naszych brudnych konszachtów na boku

gdy szedłem spać było 6-3 i mogłem zastashować straty ale widziałem jeszcze iluzoryczne szanse na 5-4 dla siebie (dociągniecie w ST i AST) no ale moje zapełniacze nie wypaliły a Naleśniki nie zawiodły.

 

a tak poważnie to przegrałbym w tym tygodniu chyba z każdym w lidze - tylko K-Mart na poziomie, tylko 2 mecze Paula i Bledsoe, kontuzja Lina, permanentny piach od D. Greena, Teague i Bosh też poniżej swoich przeciętnych..

a u Nellego 4 x Curry i Stuckey i Frye na speedzie zrobili różnicę

gratki!

[cieglo 28]

Gooz, oferta za Teague leżała na stole Kolejni padający PG to znak, że cięgło-klątwa to nie bajeczka Albo oddajesz gracza albo liczysz się ze sporym regresem grajka.

 

Ja po tym tygodniu mam troszkę lepszy nastrój. Udało się wygrać z mocną ekipą. Szkoda, że tylko w najmniejszym wymiarze bo mojej sytuacji w tabeli to specjalnie nie poprawia. Liczyłem na trójki - stąd akwizycja Meeksa z FA - zrobił swoje ale więcej trójeczek usadził Gerard i jeszcze zwiększył przewagę w tej kategorii. Ważne, że drużynę z czołówki pociągnąłem bez Kobego - to ma dla mnie duże znaczenie. Jeśli obecna ekipa podtrzyma poziom (Drummond drugim Hakeemem? ) to po insercie Kobasa będzie z Was miazga

[Nalesnick 0]

cieglo, nie wiem jak reszta ale ja już się boję

gooz: dzieki za gratki ale tak jak pisałeś - tyle się sprzysięgło przeciwko Tobie a jednocześnie

za mną że nie było innego wyjścia - musiałem wygrać

tego 6:3 nie widziałem, ale widziałem jak w zastraszającym tempie zmniejszała sie różnica w asystach

mimo wszystko licze, że to nie jednorazowy zryw - chciałoby się na dłużej zagościć w ósemce

[knt 3]

Ja jestem w dole i zasypuje się coraz bardziej, za chwilę skompletuje cały skład Toronto:)

Ze Żmiją nie będzie łatwo, ja nie mam kogo wyrzucić, a Żmija rotuje jak szaleniec i znowu liczba gier z mojej strony będzie okrojona.

[zmijor 1]

Ano rotuje rotuje bo znowu mam kilku kontuzjowanych i musze czyms podpierac ta kulawa ekipe Mam nadzieje, ze chociaz jakies 5:4 sie uda wyciagnac. Byle do powrotu Rondo...

[GRB 34]

Ja mam trzech połamańców, bo do Davisa dołączyłem sobie z własnej woli Redicka i Chandlera. Teraz rodzi to problemy, ale liczę utrzymać w miarę bezpieczne wyniki. Gdy zaś wszyscy wrócą do gry, to mogę być niebezpiecznym managerem

[cieglo 28]

Nie rozumiem bardzo podjarki Chandlerem. Owwszem, solidny grajek ale takich jak on i to grających można przy odrobinie wysiłku upolować z FA/Waiver. Taki status Chandler ma od kilku sezonów i to świetny przykład na gracza, który w fantasy nie wykazuje aż takiej wartości jaką ma w realu. Weźmy na przykład mojego (jeszcze niedawno) Kantera - na niego chętnych w dobrym okresie sezonu znaleźć nie mogłem a poza kategoriami typu bloki/steale jest nawet lepszy niż C Knicksów. Chyba, że wtedy jeszcze nikt nie miał potrzeby nawet na Chandlera - innego wyjaśnienia nie widzę.

[GRB 34]

Co Ty wypisujesz? Początek tego sezonu Chandler miał rewelacyjny pod względem fantasy. Nie psuje wolnych, za gry rzuca rewelacyjnie, ma porządne zbiórki, świetne bloki, a do tego jeszcze przechwyt na mecz i niezbyt wiele strat. Biorę takie statsy w ciemno po jego powrocie. I wybacz, ale z Kanterem to już jakaś piorunująca bzdura. Fg% ma mniejsze o 10%, mniej zbiórek i bloków przy większym czasie gry - a to kluczowe statystyki dla C. Ponadto zero przechwytów. Your argument is invalid.

[MKA 8]

swietne bloki to on ma tylko w 4 meczach w tym sezonie, tak to raczej nie ma co liczyc ze zrobi wiecej niz 1.2/1.3. on wymiata skutecznoscia z gry i do tego dobrze zbiera, solidny C, ale patrzac na jego ostatnie problemy ze zdrowiem nie zachwycal bym sie nim za bardzo

[cieglo 28]

Wnioskujesz po pierwszych kilku meczach gdzie średnie podbiły mu dwa przypadki w blokach i jeden w zbiórkach. FG wysokie ale przy tak niewielu rzutach na mecz różnicy specjalnej nie robi. Gdyby pokazał to w większej liczbie meczów - zgoda, można czekać na konkretny, przewidywalny poziom produkcji. A tak - obawiam się - robisz sobie tylko krzywdę bo raz, że nie wiadomo kiedy wróci a dwa - nie wiadomo z czym wróci. Oglądanie się na zeszłe sezony to w zasadzie jedyny punkt podparcia. Obym się mylił.

[Nalesnick 0]

JGdy zaś wszyscy wrócą do gry, to mogę być niebezpiecznym managerem

ale my się juz Ciebie boimy

bez tych 3 i tak jesteś na granicy wygranej ze mną, a jak wrócą to i laleczki voodoo nie pomogą (gooz wie w czym rzecz) :D:D

a na poważniej, w tamtym roku w FP miałem z najwyższym numerem Love i wiadomo jak grał

w tym roku mam Davis'a - no i ... obym się mylił

 

za to niestetety moje gwiazdy z FA się wypaliły

[cieglo 28]

Panie, Davisa mam w dwóch innych ligach, oby wrócił i miał się dobrze

[knt 3]

Kontuzje, wymiany, no i w pizdu wylądował

[pitrekk 3]

a ja drugi tydzien z rzedu 5-4, niby fajnie ze w koncu wygrywam, ale w ten sposob moze sie nie udac wczolgac do Play-offs