1 Liga H2H BudgetSznur 2014/15

[Nalesnick 0]

u mnie 5 kontuzjo-odpoczynków

da się wygrac cokolwiek z takim składem?

trochę mi to przypomina mój początek z I ligii H2H - ktoś mnie bardzo nie lubi w tym roku

a jak się skończył tam sezon to wielu juz wie

[Gerard 15]

u mnie 5 kontuzjo-odpoczynków

da się wygrac cokolwiek z takim składem?

trochę mi to przypomina mój początek z I ligii H2H - ktoś mnie bardzo nie lubi w tym roku

a jak się skończył tam sezon to wielu juz wie

 

Love raczej zagra, więc nie będzie tak źle. I tak masz więcej gier niż ja.

Wade, Lowry, Love, Thad powinni dać Ci dzisiaj prowadzenie, a ja będę musiał gonić ;-)

Powodzenia, niech lepszy wygra.

[Dig 48]

W tym tygodniu będzie więcej takich odpoczynków, tak jak dziś w Denver, do tego mamy też dużo kontuzji, ale taki urok play off. Zapowiadają się wyrównane pojedynki i trudno typować zwycięzców.

[Nalesnick 0]

I tak masz więcej gier niż ja.

Wade, Lowry, Love, Thad powinni dać Ci dzisiaj prowadzenie, a ja będę musiał gonić ;-)

Powodzenia, niech lepszy wygra.

Powodzenia również.

Ale gier to tylko dzisiaj mam więcej.

W całym tygodniu u Ciebie jest lepiej a kontuzja tylko 1.

 

Love raczej zagra, więc nie będzie tak źle.

weź już może nie prorokuj, co?

[Gerard 15]

weź już może nie prorokuj, co?

 

Ale to 6-2 pierwszego dnia nie wygląda tak źle, hę?

[Nalesnick 0]

tak, tyle że dopiero po dzisiejszym dniu widać Twoją przewage ilości spotkań

a jeszcze z tego co pamiętam chyba wzrośnie więc sorry, ale ten meczap raczej równą walką nie jest

los mi w tym roku nie odpuszcza

[knt 3]

Nie płacz Snick tylko bierz się do roboty i rotuj.

[bulek 119]

Nie boję się zakomunikować, iż trafiłem w PO najgorzej jak mogłem. O niebo bardziej wolałbym drużynę pitrekka, która z pełnym szacunkiem, ale to nie to, co Red Panthers. Zdecydowanie nie to. Przede wszystkim tutaj zneutralizowane są moje wszelkie atuty, czyli elementy robione przez graczy podkoszowych, właśnie poprzez obecność najlepszego tria wymiataczy, jakich można sobie tylko wyobrazić. Drumm+Jordan+Whiteside. Chyba tylko Goberta tu brakuje, bo już nikogo innego. Z Pitrekkiem mógłbym sobie na tym polu pohasać, co pokazują statystyki.

 

Asysty? Paul + Rubio. Komentarz zbędny.

 

Druga sprawa. Wielu by się tylko podłamało, jakby zobaczyło statsy zrobione jednego dnia przez takich "asów" jak Pondexter, Amundson, Tolliver. Ci goście zostali wzięci z braku laku, spisali się lepiej niż można było się spodziewać. Efekt? Po Digu to spłynęło jak po kaczce.

 

Na tą chwilę mam 11 bloków. Co nie są czcze opowiastki, to są fakty. Z każdym innym bym na tym polu prowadził. Tyle, że Dig zgromadził 18. Ja nie wiem, jakim innym cudem, poza tym, że w ostatniej kolejce Dig wygrał niżej niż Pitrekk w meczu o nic, Red Panthers wylądowało na 4 miejscu...

 

Sorry, Pitrekk, masz fajną ekipę, wrócił Blake, Twoim atutem jest obwód... ale to nie to.

 

Przewiduję, że czerwone pantery wykoleją w półfinale tramwaj

Pod warunkiem, że tramwaj do tego przystanku w ogóle dojedzie...

[pitrekk 3]

czlowiek-mucha rzucil dzis w nocy recznik...

[fly guy 0]

Do tej pory pluję sobie w brodę

[Dig 48]

No niestety bulek, ze swoim składem trafiłeś najgorzej jak mogłeś. Zauważyliście że prawie wszystkie drużyny mają bardzo wysoki FG% w tym tygodniu. Pojedynek Benona i gooza rozstrzygnie się właśnie w tej kategorii i bardzo ciekawa będzie strategia rozegrania tego dnia przez nich .

[goozman 317]

no ja już wczoraj posadziłem Currego i Burke na ławie co by za mocno mi FG nie pokiereszowali oglądanie tego pojedynku już gdzieś od środy jest ciekawe bo wcześniej blisko było też z FT% i w trakcie nocy wynik pojedynku potrafi kilkakrotnie się zmianiać to w jedną, to w drugą stronę.

dzisiaj Benon jest w o tyle lepszej sytuacji, że może liczyć na pomoc większości swoich wysokich (może nawet pana AD - oby nie ) a ja nie mogę za bardzo swoich zbenchować bo jednak blisko jest też w stealach.. będzie się działo na pewno..

[goozman 317]

Krzyś Middleton zrobił co mógł ale na razie to nie wystarcza na robota Davisa.. na szczęście Tristan T walił cegły jak miło i pojawia się szansa zawalczenia jeszcze w FT%

[Benon 53]

Narazie nieciekawie to wygląda... Przynajmniej dla mnie...

Posadziłem na ławie Teague'a, Greena i Rossa, a narazie wygląda na to, że oni nie tylko uratowaliby mi dupsko, jeśli chodzi o skuteczności, to jeszcze pozwoliliby mi wyprzedzić ciebie w STL.

Bogowie fantasy, zlitujcie się!!!

[goozman 317]

masz jeszcze Farieda w obwodzie w fajnym matchupie z ORL więc FG i steale ciągle na Twoją korzyść. no ale mam nadzieję, że utrzyma chłopak skuteczność wolnych z ostatnich spotkań

[goozman 317]

ku pamięci stan z godz 2:20 (5-4 dla Benona)

[goozman 317]

Bogowie fantasy, zlitujcie się!!!

no i się zlitowali - tylko nade mną choć linijka Davisa w rostrzygający dzień była przecież całkiem sexy. na szczęście akcja Amare "to the rescue" zwieńczona sukcesem! muszę przyznać, że wygrana z 8ga seeda bardzo smakuje, szczególnie że w regularnym sezonie to ja pechowo przegrałem z Benonem 4-5 (no i dostałem łupnia 1-8, z którego długo się musiałem wygrzebywać). teraz będę tylko pożywką dla Diga bo prawdopodobnie wypadają mi Aldridge i Hayward i drugi sezon z kolei przegram z nim w półfinale

[Dig 48]

W pojedynku z bulkiem moi wysocy zagrali niemal idealnie, dzięki temu udało się pobić stary rekord ligi w blokach (rok temu w 2 rundzie PO moim łupem padł rekord ligi w stealach), a w zbiorkach oraz FG% byłem bliski moich rekordów ligi z tego roku. Ktoś powie że bulkowi wypadli Kanter na jeden mecz i Cousins na dwa, ale po przewadze w kategoriach wysokich widać że ich absencja nie miała znaczenia.

W półfinale mamy rewanż za poprzedni rok i do tego spotykamy się z goozem chwilę po naszym poprzednim pojedynku, więc każdy zna przeciwnika na wylot. Ja wolałem grać z Benonem, bo w tym tygodniu mam gorszy terminarz (LAC grają 3 razy) i do tego Rubio pewno będzie pauzować.

[goozman 317]

w porównaniu z zeszłym rokiem to tylko pitrekk jest nowy w półfinale (zastąpił wilQ), a dla mnie i Gerarda to trzeci kolejny półfinał w budżetówce i czwarty w ostatnich 5 latach (w 2011 Gerard nie grał a ja miałem off-season)

[Nalesnick 0]

gratki Gerard

Twój zespół naprawdę solidny - moim zdaniem na miszcza

To że miałeś lepsze shedule i że u mnie plaga kontuzjo-odpoczynków nie miałoby raczej żadnego wpływu na wynik

Tak grającą ekipę jak Twoja chyba trudno będzie komukolwiek powstrzymać

[pitrekk 3]

czyli mowisz Nalesnick ze chujowo trafilem?

choc w sumie pewnie z kazdym bylbym anderdogiem

[Nalesnick 0]

wyjdzie w praniu

tak naprawdę ta formuła to czasami wielka kupa z niczego

niektórzy to nazywają "smaczkiem" ja wolę to po imieniu - "kupa" jeśli wynik meczapu może zależeć od jednej niedyspozycji gracza

pitrekk: jesli masz solidne shedule i brak kontuzjo-odpoczywaczy to powalczysz

Twoj team też jest niczego sobie

u mnie wszystko razem leżało od jakiegoś czasu a jak doszły "odpoczywacze" to leżało i kwiczało

 

a Love'a to już chyba nigdy nigdzie nie wezmę

kiedyś załatwił mi ligę FP a teraz (dobrze że już w PO) ligę tutejszą

ten gość to moja zmora - niech go szlag z tą jego grą

[pitrekk 3]

tez sie na nim przejechalem tylko ze w tradycyjnej h2h. mozna sie bylo spodziewac ze w Cavs mu numerki spadna ale ze az tak??!! Plus nigdy nie wiadomo kiedy sie polamie przy jakichs pompkach...

[Nalesnick 0]

to że w sezonie miał gorsze staty jeszcze można było przewidzieć

ale to co odpierdala w ostatnich tygodniach to jakaś kpina

a że Gerard mocny to jedno

tylko że

on rozegrał 43 gry i tylko jedna mu wypadła - Butler ale to zakładał biorąc kontuzjowanego Butlera i licząc że szybko wróci

ja miałem z założenia 44 mecze a rozegrałem 33 - 11 meczów mi zawalili "kontuzjowano-odpoczywacze" - przy czym kilka tak, że mógłbym podmienić gdybym wiedział że będą drzymać zamiast grać

reasumując - zmocnym Gerardem nie da się wygrać mając 23% mocy na starcie mniej - i to z tych najlepszych: K.Love, B.Knight, K.Lowry, J.Crawford -cały plan w dupę przez tych złamasów

[Gerard 15]

gratki Gerard

Twój zespół naprawdę solidny - moim zdaniem na miszcza

To że miałeś lepsze shedule i że u mnie plaga kontuzjo-odpoczynków nie miałoby raczej żadnego wpływu na wynik

Tak grającą ekipę jak Twoja chyba trudno będzie komukolwiek powstrzymać

 

Dzięki za matchup, chętnie bym pożyczył kilku Twoich grajków na przyszły tydzień, bo choć ten faktycznie moje nygusy zagrały na dobrym poziomie, to coś mi mówi, że dalej już nie będzie tak różowo.

Butlera wziąłem już pod nastepny matchup, ale dalej nie wiadomo czy i kiedy zagra. Dodatkowo połamał się Shved :-/.

Teraz pojedynek z Pitrkiem, z którym odkąd pamiętam spotykam się w PO, jak nie w budżetówce to w 1 lidze i zawsze są problemy, więc na łatwy maczap nie ma co liczyć ;-).

W drugim półfinale powtórka z zeszłego roku Dig - Goozman i nie ukrywam, że kibicuję Goozowi, bo Dig ma zdecydowanie za mocny skład ;-).