[2014/2015] Draft/rozgrywki - 2A liga H2H Yahoo

[GRB 34]

Jeśli ostatni dzień nie przyniesie zmian, to mamy następujące pary:

 

Owrzodzenie - Don't Wake Me Up

Six Sigma - Penetrator

Raging Ravens - Matylda Storm

Muminy - Pogromcy Donków

 

Zatem Cięgło i Fluber chyba rzeczywiście będą się masować w pierwszej rundzie, no, no

 

Dodam jeszcze, że za cholerę nie rozumiem taktyki Ledleya, który w decydującym dla niego o być albo nie być w lidze pojedynku trzymał wciąż w składzie Holidaya, Duranta i Butlera, zamiast pobrać kogoś z FA i wyrwać ile się da punktów. Nie narzekam, bo zostałem beneficjentem takiego podejścia, ale spuścić się z ligi na własne życzenie, to dość dziwne zagranie.

[fluber 19]

Chyba, że stracę jedną kategorię w starciu z matysem albo szogo wygra steale i wolne w ostatnim dniu. Penetrator jest jeden punkt od wyprzedzenia Don't Wake me up, a Ty tracisz do mnie jeden punkt, chociaż na 8-1 już nie masz prawa wyjść

Niemniej chciałbym trafić na ciegla. Mam 3-4 gości do regularnego wyrzucania i dobry rozkład spotkań w przyszłym tygodniu (około 45 wystawień), który zresztą ustawiłem sobie w tym tygodniu, kiedy nie musiałem o nic walczyć.

[GRB 34]

Penetrator na razie wyprzedza DWMUp i tak go ustawiłem w drabince. Szogowi nic nie da większa ilość punktów, bo Muminów i tak nie dogoni. Ja z kolei tracę do Ciebie półtora punktu, a w tej chwili nadrabiam dwa, więc nie wiem, jak Ty to wszystko liczysz Chyba nie bierzesz pod uwagę remisowych punktów, które liczą się do obliczania % zwycięstw.

 

Możesz być tylko albo drugi (jeśli utrzymam fg%, a Tobie nic nie podskoczy), albo pierwszy (jeśli polegnę w fg%). Masz małe szanse w jeden dzień nadrobić 10 przechwytów lub 30 asyst. Z kolei Ravens już Cię nie dogonią. Mnie też nie powinni.

[fluber 19]

Chyba obaj pomyliliśmy się po razie

DWMU jest przed cieglem ( 88-86 to lepiej niż 90-89)

[GRB 34]

Heh, słusznie. Nie wziąłem sam pod uwagę tych punktów za remis

[fluber 19]

Nie wiem kto tu chciał kogo uniknąć, ale wygląda na to, że trafiłem do połówki z Penetratorem, Pogromcami Donków i Ragin Ravens. . Z szogo przegrałbym 4-5, z yellowblue bym wygrał 5-4, ale gdyby nie odpuścił ostatniego dnia to też pewnie miałbym w plecy, więc może być ciężko z awansem cieglo sporo kombinował, więc nie mam się co porównywać.

[cieglo 28]

Ja kombinowałem jak pozostać w 2. lidze Chyba się udało (bazując na stattracker) ale poczekam na ostateczne odświeżenie danych. Denver zagra ze Seattle

[fluber 19]

Na razie mam wolny los w 1 rundzie. Może tak zostanie?

[GRB 34]

Przyznaję bez bicia, że chciałem ustawić się pod DWMUp zamiast Cięgła. Splendor związany z wygraniem sezonu zasadniczego gówno by mi dał w pierwszej rundzie PO, skoro od razu bym poległ. A tak to mam jakieś szanse powalczyć...

[yblue 2]

Ja chciałem z kolei uniknąć w pierwszej rundzie Donków, którzy ostatnio kręcą raczej najlepsze statystyki w lidze. Z Matylda widzę trochę większe szanse ale też nie stawiam siebie w roli faworyta przez prawdopodobne absencje Dre i Conleya... Jeśli miałbym obstawiać finał to typuję Flubera i Szogo

[marcelomattsoy 10]

na razie chyba nie zliczyli punktów - stan 9:43

 

Nie wiem z kim gram, ale jest mi to obojętne. Cieszę się z pozostania w lidze.

 

Jeżeli LeBron będzie out, to gratuluję mojemu przeciwnikowi. A schedule taki dobry, wszyscy praktycznie 4 mecze - tylko Snell, Hill i szalejący Baby Lebron po 3. Motiejunas jest out of rotation

[fluber 19]

O 5 rano wchodziłem na stronkę, więc pary znam:

Six Sigma - Penetrator

GRB - Don't Wake Me Up

Muminy - Pogromcy Donków

Raging Ravens - Matylda Storm

GRB wygrał 5-4, cieglo 8-1, ja 5-4, Donki 6-3, Muminy 5-4 i Matylda 7-2

Ja mogę na szogo wpaść w półfinale i też jestem bardzo niezadowolony

[GRB 34]

Ja chciałem z kolei uniknąć w pierwszej rundzie Donków, którzy ostatnio kręcą raczej najlepsze statystyki w lidze. Z Matylda widzę trochę większe szanse ale też nie stawiam siebie w roli faworyta przez prawdopodobne absencje Dre i Conleya... Jeśli miałbym obstawiać finał to typuję Flubera i Szogo

 

Fluber i Szogo to ew. półfinał. Drabinki nie przeskoczysz.

[yblue 2]

A czy przypadkiem Tiebreakera z Pogromcami nie ma Matylda Storm ?

[fluber 19]

Nie wiem czy ma, ale rzeczywiście Matylda wyskakuje na piąte miejsce, bo 91-83 wypada procentowo lepiej niż 93-85. W takim razie szogo jest na szóstym

Poprawiłem już drabinkę, ale nie wiem cz te wyniki na żywo o 5 były dobrze policzone.

Są wyniki i nie rozumiem skąd te miejsca. Yahoo zaokrągla do trzeciego miejsca po przecinku, a potem liczy tiebreaker?

[fluber 19]

Wszystko się zgadza, mogliśmy najpierw przeczytać zasady

https://help.yahoo.com/kb/fantasy-basketball/winning-percentage-determined-sln6525.html

https://help.yahoo.com/kb/fantasy-basketball/regular-season-tiebreakers-fantasy-basketball-head-to-head-leagues-sln6830.html

No to GRB przekombinował po całości, a mi udało się ominąć w drabince 2 drużyny, które ze mną wygrały po 2 razy w tym sezonie

[cieglo 28]

Dobra, pierwszy krok wykonany. Zostaję w 2. lidze Drugi krok to pokonanie GRB (jednak). Nie będzie łatwo, historia mówi, że w tym sezonie poległem dwukrotnie. Dokonałem jednak kilku wzmocnień i zastanawiam się czy to wystarczy by przeważyć szalę na moją stronę. A już byłem w miarę pewny tego, że trafię na Fluba gdzie mamy dwie kontuzje, to zawsze jakiś pozytyw (dla mnie). GRB kontuzji nie ma i w sumie nie wiem skąd jego pesymizm...

[GRB 34]

LOL @ myself zatem

 

Ani zwycięstwa w lidze, ani awansu w pierwszej rundzie. Cóż, przynajmniej nie spadłem...

[cieglo 28]

W odpowiedzi na własny apel i napomnienie Gooza - nasza tabela po RS

[KapitanPlaneta 80]

yblue strasznie przytankował w końcówce i sprezentował mi 3 miejsce Trochę się zagapiłem i zbyt późno przejrzałem jego zamiary, przez co wczoraj już niewiele mogłem zrobić. Na szczęście teraz już nie będzie przynajmniej żadnych kalkulacji tylko walka do samego końca. Rywala mam na pewno bardzo wymagającego, ale w tej lidze żaden pojedynek nie byłby łatwy, więc nie narzekam tylko skupiam się na rywalizacji

[matys 16]

A ja z kolei podziękuję za grę w tym sezonie i będę życzyć by wygrał najlepszy. Z moich wyliczeń wynika, że będzie to fluber, GRB lub Kapitan P. bo oni ze mną w rundzie rewanżowej nie przegrali

 

Mimo wszystko proponowałbym jednak by następnym razem draft odbywał się dużo później niż na początku października. Gdy w lidze niemal każdy ma duże pojęcie o fantasy, to moim zdaniem powinniśmy dążyć do maksymalnej ilości informacji już w momencie draftu. A tak w pierwszych rundach wziąłem gości, którzy kilka dni po drafcie złapali długoterminowe kontuzje i kolejnego, którego wybór był strzałem ze względu na potencjał (co prawda jak się okazało w dalszej perspektywie słusznie), ale jednak po niezbyt udanym presezonie spokojnie mogłem go wziąć rundę później. No i strat z początku odrobić się nie udało.

 

Kontuzje oczywiście miał każdy, jednak kontuzja w meczu to ostatecznie ryzyko zawodowe i zwykle gdzieś tam się to wyrówna.

[fluber 19]

No i zaliczyłem świetny start, gdybym nie musiał wstawiać Mahinmiego zamiast Ibaki, to pewnie byłoby 9-0 na samym początku. Martwi mnie Serge, bo wydaje się, że może nie wrócić na półfinały, a to dla mnie olbrzymie osłabienie.

[GRB 34]

A u mnie bieda z nędzą. Pisałem, że tak będzie...

[GRB 34]

Ja mam tylko trzy drużyny. To optimum na tę chwilę. Może jeszcze jedną bym udźwignął ewentualnie. Roto I na sznurku mam już w kieszeni, więc do końca sezonu to będzie na szczęśćie samograj, ale muszę się mocno przyłożyć teraz tutaj w walce o awans, oraz w eNBA I, gdzie walczę z kolei o utrzymanie.

Samograj? W kieszeni? Och, jak ja Tobie teraz życzę kontuzji i pauzowania

 

Ibaka is dead. Twoje zabawy z laleczkami voodoo przyniosły skutek. Mam nadzieję, że już za późno jednak na utratę przewagi.

[cieglo 28]

To nie ten wątek Ale i tak myślę, że małe szanse na to, że stracisz P1.

 

Co do h2h to początek nie ma znaczenia. U Ciebie nie grał Harden i Duncan - dwóch takich wystarczy, żeby odwrócić sytuację więc ja wcale nie jestem w skowronkach. Piętrzą się niewiadome: czy MCW wróci do gry, kiedy wraca Gay, czy Middleton przypadkiem się już nie wystrzelał... Hitem miał być Nurkic ale coś ruszyć nie może...