POLISH MASTERY 0 Napisano Grudzień 5, 2016 No w końcu w skali ligi chłopaki zagrały dobry tydzień - oby tak dalej i zdrowie dopisywało... Panterom dziękuję za pojedynek. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pitrekk 3 Napisano Grudzień 5, 2016 Ładna obrona Częstochowy gooz, Well done ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goozman 317 Napisano Grudzień 5, 2016 Ładna obrona Częstochowy gooz, Well done ;-) ładna to by była gdybym zamiast zestawu Paul, Hill, Barnes wystawił Fourniera i Jordana - wtedy byłoby 5-4 dla mnie no ale kto by pomyślał, że akurat ta dwójka zaliczy potrzebną mi ilość przechwytów bez zepsucia TO i FT%.. pierwszy raz w tym sezonie wygrałem z kimś FT% i AST ale moi nadal ciągle za słabo produkują BLK, 3PTM i STL bym był dla kogoś realnym zagrożeniem.. Twoje pobrania z FA także okazały się bardziej trafione także bardziej ukłony dla Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marcelomattsoy 10 Napisano Grudzień 5, 2016 PM - akurat sobie to ty zdrowia życz z takimi synami szklarzy jak Davis, Bledsoe i Wall Bloki, AST, ST juz przegrałem na starcie. Walczę o pozostałe 6, ale ucieszą mnie nawet 4 no i niestety dla mnie masz troszkę lepszy układ gier. Powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dig 48 Napisano Grudzień 5, 2016 No w końcu w skali ligi chłopaki zagrały dobry tydzień - oby tak dalej i zdrowie dopisywało... Panterom dziękuję za pojedynek. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Zdecydowała końcówka tygodnia, bo jeszcze w środku tygodnia prowadziłem w 3 i ST. W piątek twoi gracze rzucili 16 trójek i do tego sam Ariza do 4 trójek dorzucił 5 przechwytów. W sobotę natomiast mecz sezonu zagrał Bledsoe dodając do twojego dorobku 5 trójek oraz 5 przechwytów i już było pozamiatane. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Grudzień 6, 2016 Odbudowałem się po klęsce 0-9, ale teraz gram z bardzo niewygodnym dla mnie rywalem - Goozem. W tym tygodniu więc cholernie dużo zależy od Townsa, Horforda i Dienga. Do braku punktów tego trzeciego już się przyzwyczaiłem, z Goozem to nie powinno być aż tak istotne, ale niech przynajmniej zbiera i blokuje. Jeśli zabiorę Goozowi jeden z jego atutów - FG%, zbiórki, bloki - jest szansa wygrać. Jeśli nie, to 5-4 dla Gooza, bo straty mam z góry przegrane. Teoretycznie w zbiórkach nie mam szans - to jest bastion Gooza, a ja mam w nich 1-5. Ale tylko teoretycznie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pitrekk 3 Napisano Grudzień 7, 2016 Niech to szlag! Dziś znów u mnie dnp-rest... Nie mam w ogóle czas ostatnio i tak to się kończy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Grudzień 9, 2016 No wygląda na to, że losy mojego meczu z Goozem rozstrzygną się w kategorii, która jest prawdziwym bastionem Gooza, a moją piętą achillesową - zbiórkach. Tymczasem nie odpuszczam, bo zanosi się na to, że zanotuję swój najlepszy wynik w tym sezonie. Na szczęście dla Gooza jeszcze tylko raz w tym tygodniu będę mógł skorzystać ze swojego asa w talii - JaMychala Greena . Dzisiaj 18 rebs, wow. Nie wspominając o tym, że niedawno 17 walnął taki koleś jak Ilyasova. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goozman 317 Napisano Grudzień 9, 2016 DeAndre ma tylko 2 mecze w tym tygodniu, CP3 też, więc liczę się z przegraną Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pitrekk 3 Napisano Grudzień 12, 2016 Mimo restingu udało się dowiezc 6-3... Uff... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goozman 317 Napisano Grudzień 12, 2016 Bulek oprócz mistrza tygodnia mógły mieć rekord wszechczasów w trójkach - ale przekombinował w tym tygodniu pozna jednak uroki schedulu z 2ma meczami - w zeszłym tygodniu byli to Clippers a teraz czas na Wolves Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Grudzień 12, 2016 Ja pierdzielę, ale mecz na szczycie między nami Gooz. Wiedziałem, że mój wynik w trójkach jest fajny, ale gdybym wiedział, że mam szansę na coś istotnego, bym aż tak nie kombinował jak z odstawieniem Crowdera czy bezsensownym aktywowaniem Ingrama. Ale zależało mi na zbiórkach, nie myślałem, że O'Quinn nie zagra, no nic trudno. Tak jak przewidywałem, o triumfie jednego z nas zadecydował bilans w zbiórkach. Ja miałem o tyle szczęście, iż 4 mecze zagrali Wolves, a Clipps tym razem dwa. Dodatkowo kawał dobrej roboty wypracował mi Green i element, który był moją słabą stroną tym razem był cholernie mocną. Ale mimo wygranej, spadłem na 6 miejsce, więc większe korzyści Ty odniosłeś Teraz przede mną ciężki tydzień, o wygrane w kategoriach wysokich graczy będzie bardzo trudno. Ale rzecz jasna powalczymy. A z ciekawości, ile wynoszą rekordy wszechczasów w poszczególnych kategoriach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goozman 317 Napisano Grudzień 12, 2016 yahoo zapisuje dane od sezonu 2011 - które można podglądnąć tutaj (chyba tylko uczestnicy ligi): https://basketball.fantasysports.yahoo.com/nba/29969/recordbook w tym tygodniu ustanowiłeś 3 najlepsze wyniki tego sezonu a trójki Crowdera dałyby Ci prawdopodobnie najlepszy wynik w historii (brak danych przed 2011 - pojedyncze rekordy ze wcześniejszych sezonów widać w archiwum - viewforum.php?f=9) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pitrekk 3 Napisano Grudzień 16, 2016 Graty knt. Już dawna nie miałem tak, że po czwartku jest już taki wpierdol, że w zasadzie już jest po jabłkach... Trzeba utrzymać 3-6, przełknąć ten oklep i walczyć dalej...:-/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dig 48 Napisano Grudzień 19, 2016 Po ciekawym i wyrównanym pojedynku z air_mj udało się dowieść minimalne zwycięstwo. Przed wczorajszym dniem aż 4 kategorie były na styku i ostateczny wynik był do samego końca sprawą otwartą. W tym tygodniu u mnie przez kontuzję pauzował Gay, a Irving i Aldridge zrobili sobie wolne i opuścili w sumie 3 mecze, więc wygrana tym bardziej cieszy. Tak się ułożyło, że w tym tygodniu czeka nas z goozem rewanż po pojedynku w budżetowym h2h, więc powinno być znów ciekawie do samego końca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
knt 3 Napisano Grudzień 19, 2016 Graty knt. Już dawna nie miałem tak, że po czwartku jest już taki wpierdol, że w zasadzie już jest po jabłkach... Trzeba utrzymać 3-6, przełknąć ten oklep i walczyć dalej...:-/ Dzięki Pitrekk, miałem korzystniejszy kalendarz co przełożyło się na taki wynik. Niespodzianka to moja wygrana w zbiórkach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goozman 317 Napisano Grudzień 19, 2016 mieliśmy remisy z Red Panthers w punktach za kategorie, punktach w lidze i liczbie "czerwnych" kategorii ale dałem swojej drużynie prawo korespondencyjnego wpierdolu od Grave Diggera w pojedynku o 3 miejsce tygodnia bo potencjalnie mogłem mieć więc punkcik więcej za zbiórki jako że wczoraj posadziłem 3 graczy, by ograniczyć straty w pojedynku z Woodley Warriors Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pitrekk 3 Napisano Grudzień 19, 2016 Tak podejrzewalem, że te statystyki knt w tym tygodniu to był jakiś kosmos... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marcelomattsoy 10 Napisano Grudzień 20, 2016 Ja niestety w tym tygodniu dostanę baty, bo mam zdecydowanie mniej gier. Taki kalendarz, nawet add/drop nic mi nie da. Wypada liczyć na ostre mecze zawodników i ich najlepszy tydzień w sezonie....a tak się rozkręcało powoli ku dobremu.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Grudzień 20, 2016 No tak, Minnesota grała tylko 2 razy i od razu się zesrało. Na szczęście przegrałem tylko 4-5, więc tragedii nie było. Teraz znowu mam 4 mecze od Minnesoty i 4 od Bostonu, liczę na lepszy tydzień. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goozman 317 Napisano Grudzień 26, 2016 Mistrza tygodnia przyznałem Red Panthers, jako że w niedzielę posadził kilku zawodników w obronie kategorii strat i przez to stracił kilka zbiórek, którymi mógłby wygrać wirtualny pojedynek z Woodley Warriors. Moja drużyna spada poza 8-kę, Capela wypadł, CP3 i Hood opuszczają mecze, nie jest dobrze.. kupię trójki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AIR_MJ 19 Napisano Grudzień 26, 2016 Ale mamy wyjątkowo wyrównaną ligę, jedno konkretne zwycięstwo i odbiłem się od dna tabeli na 8 miejsce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bulek 119 Napisano Grudzień 27, 2016 Gdybym w piatek nie zostawił na ławce Towna, Barnesa, Schrodera i Dienga, tydzień byłby na pewno lepszy. Ale najważniejsze jest to, że mimo to ograłem dość łatwo KNT. Chyba zaskakująco łatwo. Teraz Andrew i jego Westbrook team. Ale zważywszy na to, że znowu otrzymam 4 mecze w tym tygodniu od mojego trio z Minnesoty i dodatkowo 4 od McColluma, to nawet jeśli znów zanotuje fajny tydzień, czeka go niełatwe zadanie... Gooz, znam drużynę, która zajmuje się ostatnio produkcją trójek. Ale zważywszy na to, jak się wkopałem z Ellisem w roto co mnie zepchnęło na same bagno tabeli i nie mogę się z tego nijak wykaraskać, tym razem może być trudniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dig 48 Napisano Styczeń 2, 2017 Dziwny tydzień, po piątkowych meczach nie miałem już szans na zwycięstwo i groziło mi widmo pogromu. Szczęśliwie moi gracze wykręcili do weekendu bardzo dobre procenty i po szybkiej kalkulacji wystarczyło w weekend nikogo nie wystawiać żeby zgarnąć 4 punkty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marcelomattsoy 10 Napisano Styczeń 2, 2017 ja z Piotrkiem miałem chyba jeden z lepszych meczapów ever, w których grałem. Na szczęście uniknąłem urazów i db zagrali praktycznie wszyscy oprócz Shelvina Macka i oczywiście Elfrid. Jakbym jeszcze tu lepiej trafił to może udałoby się pobić jakieś rekordy, choć 75 x 3 i 830 pkt to nigdy nie miałem w żadnej lidze. Kyle Lowry ścigał się z Isaiahem Thomasem wspaniale oglądało się staty obu tych gości. Miałem szczęście, ze jemu wypadł Whiteside na 1 mecz i Beal na 2,5. Tak byłoby bardzo ciekawie, zbiórki bym przegrał bankowo. Jabari Parker to dla mnie jeden ze stealów draftu w każdym formacie. Jak on się pięknie rozwinął. Cóż, poznałem prawdziwą siłę mojego składu i korzystając na nieszczęściach innych (kontuzje Lina, połowy Miami, griffina) udało się zbudować tymczasowo dobry zespół. Po powrotach znowu trzeba będzie rzeźbić pewnie w gównie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach