[2010/2011] Spotkanie organizacyjne - 3. liga H2H Yahoo

[cieglo 28]

Ten temat przeznaczony jest dla nowych użytkowników sznurowadlo.pl, którzy chcieliby zasilić nasze rozgrywki. Na podstawie zgłoszeń zbudujemy listę rezerwową. Jej członkowie zasilą istniejącą ligę drugą (w razie absencji starych użytkowników) albo utworzą nową, świeżą trzecią ligę

 

W tym temacie odpowiadamy także na wszelkie wątpliwości, pytania.

 

PS. Dwie pierwsze ligi liczą po 12 drużyn każda. W sytuacji uzupełniania ich "niedoborów" decydować będzie kolejność zgłoszeń do listy rezerwowej. Liczebność ewentualnej ligi trzeciej zostanie ustalona po oszacowaniu liczby chętnych oraz ilości absencji w ligach pierwszej i drugiej.

 

Skład ligi przedstawia się następująco:

[warning]1. AIR-MJ

2. PH#1

3. Woreq

4. piotreksuper

5. bulek

6. Benon

7. Kuba

8. Tizz

9. Gerard

10. theo

11. Misfis

12. heronim[/warning]

 

Lista rezerwowa:

[question]1. ptb

2. grzetom

3.[/question]

[AIR_MJ 19]

Jako, że yahoo udostępnia w tym sezonie możliwość grania na 8 slotów, ja bym chciał spróbować swoich sił w lidze H2H.

[cieglo 28]

Hej, wprowadziłem Cię jako pierwszego na listę rezerwową. Czekamy na kolejnych nowych

[PH#1 0]

To się doczekałeś. Chetnie dołącze.

[cieglo 28]

Listę będę na bieżąco aktualizował w pierwszym poście wątku. Swoją drogą, zmieniam także nieco tytuł tematu na bardziej precyzyjny: lista nowych uczestników dotyczy rozgrywek w formule head2head, w której mamy już 2 ligi. Dla porządku, będzie to potencjalna 3. liga.

 

Zapisy do pozostałych rozgrywek (fantasy points czy ewentualnie roto - jeśli powstanie) - we właściwych wątkach głównych.

[Woreq 0]

bardzo chętnie bym dołączył do gry... jestem fanem koszykówki od wielu lat. Najbardziej lubię drużynę z Bostonu. pozdrawiam wszystkich zawodników.

[cieglo 28]

Witaj, dopisany do listy.

[GRB 34]

W tym tempie to nie będziemy mieli trzeciej ligi. Jest tak w ogóle jakiś deadline zgłoszeń do naszych lig, Cięglarzu?

[cieglo 28]

Pisałem już w wątkach dla 1. i 2. ligi: proponuję 1 października. Można poczekać nieco dłużej w razie potrzeby - na razie tempo potwierdzania uczestników nawet i na e-nba jest powolne więc podejrzewam, że ludzie jeszcze z wakacji na dobre nie powrócili.

[piotreksuper 5]

Zgłaszam chęć gry.

[bulek 119]

Z racji tego, że na yahoo na jednym koncie można miec 8 ekip, nie widzę problemu, zeby mieć jedną więcej niż do tej pory :8

[cieglo 28]

Prawdopodobieństwo kompletu w lidze 1. i 2. oceniam jako wysokie Można więc zakładać, że aby wystartować z ligą trzecią trzeba uzbierać jeszcze parę osób by osiągnąć sensowne minimum. Spróbujcie werbunku znajomych - może ktoś ma czas albo wolne sloty na ligi yahoo - niech dołącza do naszej trzeciej.

 

O ile pierwsze dwie ligi mają sztywne ramy, o tyle trzecia w zasadzie nie jest ograniczona do 12 drużyn. Może być mniej (ale sensownie rzecz jasna), może być więcej (chyba, że zainteresowanie będzie sugerowało założenie ligi czwartej ). Dogadujcie się tutaj między sobą - będziecie (jeśli to dojdzie do skutku) grali przecież we własnym gronie. Trzeba wybrać komisarza, założyć ligę i ustawiać się na draft.

[PH#1 0]

bulek pewnie sie zajmie komiszowaniem rajt?

[bulek 119]

Mógłbym, jeśli nie znajdzie się inny chętny.

 

Niemniej poki co jest tylko 5 osób, wiec jak na razie nie ma o czym rozmawiac

[Benon 53]

Jeśli chodzi o mnie, h2h jest moją najmniej ulubioną formą fantasy, niemniej jednak na prośbę bulka, deklaruję chęć gry...

Ręka rękę myje...

Pozdrawiam.

[Kuba 0]

Witam wszystkich!

 

Zglaszam swoj udzial w 3.lidze, mam nadzieje ze ostatecznie powstanie. Wczesniej gralem 2 sezony w roto, czas na H2H!

 

Kuba

[Benon 53]

Kuba! Ależ nic nie stoi na przeszkodzie, aby w roto również w tym sezonie pograć - to tylko jeden temat niżej.

Pozdrawiam.

[pitrekk 3]

siemano,

 

fajny cytat z Joakima Noaha. Swoją drogą koleś wyrasta pomału na drugiego Shaqa (nie tylko pod wzgledem dominacji pod koszem, ale także na jego wypowiedzi:)).

Ciekaw jestem dlaczego nie lubisz H2H. Dla mnie (pierwsze 6 lat tylko roto) H2H to jest rewelacja - duże emocji, czego czasem w roto brakuje...

[Benon 53]

Tu najbardziej chodzi chyba o tą nieograniczoną liczbę slotów, znacznie wieksze rotowanie składem i o fakt, że jedno zaniedbanie, jeden głupi błąd potrafi położyć cały tydzień na łopatki, a czasem w konsekwencji sezon.

H2H to najbardziej czasochłonna forma fantasy. Ja osobiście poświęcam dużo czasu tej zabawie, pewnie za dużo, a H2H chce go jeszcze więcej i więcej...

Pozdrawiam.

[pitrekk 3]

a w ilu ligach fantasy zwykle grywasz? ja w ubieglym roku gralem w trzech (w tym 2 h2h), w tym roku bede gral w czterech. Wiecej lig raczej nie planuje gdyz w każdej z nich chce grac na 100% a wieksza ilosc lig spowodowala by pewnie to, ze ktores z nich zaczalbym traktowac po macoszemu:)

 

Ja w h2h lubie wlasnie to ze kazdy tydzien zaczynasz od zera. Mozesz miec slabsza pierwsza polowe sezonu (np kontuzje kluczowych graczy) ale w drugiej polowie (np po ich powrocie i kilku dobrych ruchach kadrowych) mozesz zawojowac lige. w roto raczej jest to malo prawdopodobne, z reszta gram w roto od jakichs 7 lat i byc moze raz zdarzylo sie ze walka o zwyciestwo toczyla sie do konca. Zwykle na miesiac (ew kilka tygodni) do konca jest juz pozamiatane...

[cieglo 28]

Podpisuję się pod Piotrkiem jeśli chodzi o formuły. Ale też gra w publicznej to żaden przykład. Wszystko - w tym również atrakcyjność danego typu rozgrywek - wychodzi w zaangażowanym gronie. Przecież wiecie jak wygląda rywalizacja w publicznych, nawet tych "competetive"...

 

Co do ligi 3. - była garstka a tu tymczasem mamy większość. Jeszcze 5 osób i jest super zaplecze dla drugiej. Będzie gdzie spadać Organizujcie kolegów, zamykajmy trzecią, otwierajmy czwarta

 

PS. Gdzie ten cytat z Noah?

[Benon 53]

Ja mam tak, że strasznie przywiązuję się do ludzików, których wydraftuje, a w H2H czasem trzeba kombinować, bo jak któryś z "twoich" gra tylko 2 mecze w tygodniu i o ile nie jest to żaden pewniak to wtedy zamienia się go na ludzika, który gra 4 lub 5 razy - niby logiczne, ale ja zawsze czuję jakiś niesmak, czuję się tak, jakbym zdradzał kogoś, lub porzucał własne dziecko na pastwę losu...

A jeśli chodzi o Joakima, to zapraszam tu:

http://www.nba.com/bulls/roster/

...i kliknąć na filmik Joakim Noah...

Pozdrawiam.

[cieglo 28]

No co Ty. Ja również utożsamiam się z drużyną, ale chyba nie można powiedzieć, że porzucanie zawodników - tylko dla korzyści krótkodystansowych - do dominująca strategia w h2h. Przecież gość nie gra w takim wymiarze non stop. Jeśli jest wartościowy i gra mało a Ty go spuszczasz to w przyszłym tygodniu gra więcej i to dla kogoś innego Są ludzie, którzy wygrywają ze składami z draftu, z minimalnymi rotacjami. Fakt, że nos to jedno, szczęście drugie. Mamy też kontuzje.

 

Z drugiej strony zgadza się, że rotowanie składem popłaca - wielokrotnie wyciągnąłem asa z FA tylko dlatego, że wstałem przed innym łowcą. Co prawda nie robiłem tego tylko i wyłącznie w tym celu, ale faktem jest, że byłem szybszy. Tak jak i inni ode mnie

 

Z w/w powodów uważam, że h2h to jednak najpełniejsza forma fantasy nba. Tu jest dramaturgia, element sportu a nie tylko obserwacji statystycznych.

[Benon 53]

Tylko czasami czuję się tak jakbym za pomocą kilku karków okładał jakiegoś niewinnego typa, tylko i wyłącznie dlatego, że wstaję wcześniej...

[cieglo 28]

Niekoniecznie. Wiele dobrych akwizycji ma miejsce wieczorami. Wszystko zależy od oceny sytuacji, newsów itp. Trudno też walczyć ze strefami czasowymi - w końcu zupełnie naturalnym momentem na analizę box score'ów jest poranek czasu polskiego Czy to nie fair? Nie sądzę.

 

Analogicznie rzecz ujmując - nie powinniśmy się spinać także na to, że ktoś miał super draft a potem ograniczył się tylko do wystawiania składu i w efekcie wygrał. Taki urok tej gry. Szczęście ma duże znaczenie ale jest wiele innych narzędzi by jakoś zrekompensować sobie niepowodzenie w tej części rozgrywek

 

PS. Mam nadzieję, że 3. liga ostatecznie ruszy i w kolejnym sezonie wymieszamy się co nieco (awansami/spadkami). Teraz faktycznie robi się mała enklawa e-nba west