[2014/2015] Draft/rozgrywki - 2A liga H2H Yahoo

[marcelomattsoy 10]

Sezon fantasy ma 2 części, tak jak sezon NBA tak naprawdę 3 części (przed ASG, po ASG i PO). U nas jest RS i PO. Na każdą z tych części trzeba zrobić strategię. Ja trejdy w trakcie sezonu robię głównie pod PO - wymieniam graczy z kiepskim rozkładem gier na gości z lepszym. FA dobieram tak, by grali jak najwięcej gier itd. Chyba jak każdy.

 

Kontuzje, resting i tanking można obczaić już podczas ASG w NBA. Ba, od dawna wiadomo, że takie GSW, Hawks będą dawali więcej luzu zawodnikom. W przypadku Duncana odpoczynku teraz nie będzie, bo Spurs muszą walczyć o PO. NOH i OKC są zbyt blisko ,żeby TP, Kawhi, Green czy TD nie grali.

 

Martwić muszą się userzy mający graczy Warriors i Hawks plus takie Denver. Philly to totalna rozpierducha, NYK to 2 graczy, Boston co chwila wyskakuje inny Filip z konopii. Taki okres i on jest super. Ja czekam na ten okres z utęsknieniem, bo mogę naprawić błędy przeszłości i trzeba podejmować ryzyko. Tu już nie ma czasu na kiszenie takiego Conleya, który zagra lub nie. Trzeba podejmować szybkie decyzje po 2 dni prześpisz i po Tobie.

[cieglo 28]

Chodziło mi o generalne tendencje, niekoniecznie ten sezon. Ekipa Popa była akurat wzorcowa w tym zakresie w poprzednich latach (stąd przykład TD), masz rację, że zależy to od sytuacji w tabeli przez PO w NBA ale to tylko potwierdza fakt, że fantasy jest o tę płaszczyznę bogatsze i koniecznie trzeba to mieć na uwadze budując ekipę.

 

Mi też się to podoba, zatem zmiana tego stanu rzeczy jest nierealna. Nie wiem o jakiej lidze była mowa ale jeśli ktoś gra w innym systemie od lat to faktycznie trudno przejść na system znany u nas (także od lat a w zasadzie od narodzin ).

[pitrekk 3]

zeby byla jasnosc - ja niczego tutaj nie forsuje. Jest dobrze tak jak jest i kazdy ma takie same szanse. Raz ktos ma wiekszego pecha a raz ktos inny. A propos roto to w jednej lidze moge sie spokojnie ubiegac o nagrode GM of the year. Zrobilem 2 trejdy. Oddalem Favorsa za Jrue - ten zagral moze 2 mecze u mnie zanim zdecydowal sie znow polamac na dobre. Potem wzialem Beala za Noela + Markieffa. Jeszcze jak trade wisial pojawilo sie info o kontuzji Beala...Wprawdzie wrocil juz jakis czas temu ale nie gra tego co powinien.

 

swoja droga takie h2h bez PO to bylaby moze niezly kompromis dla tych ktorych roto nudzi a ktorzy sie wkurzaja na 'losowosc" w PO h2h. ale tak jak mowie, to tylko luzne przemyslenia, wiec bez laciny prosze

[GRB 34]

Duncan to niech nie odpoczywa lepiej, bo wygląda na to, że o zwycięstwie w naszej parze zadecydują bloki. Jaram się, że na sześć bloków Dienga mój Wright odpowiedział siedmioma Jaram się też koleną kontuzją Davisa, który - jeśli uda mi się wygrać z Cięglarzem - będzie moim przekleństwem w następnej rundzie. Niech nie zdrowieje! (pozdro, szogo, no hard feelings!)

[KapitanPlaneta 80]

Hola hola! Ja jeszcze walczę i choć wydaje się, że jestem na straconej pozycji to nie takie cuda już się zdarzały

[fluber 19]

Ważne, że się utrzymałem, ale prawdopodobnie skończy się ta cała zabawa w ćwierćfinale wynikiem 1-8.

Co lepsze z cieglem prowadziłbym 5-4 w tym momencie

[KapitanPlaneta 80]

Strasznie to frustrujące, że akurat w najważniejszym momencie sezonu moi gracze postanowili zupełnie zawalić FT% i ST, czyli dwie kategorie w których przez cały sezon brylowałem.

[GRB 34]

Sorry, Planeta, ale raczej już nie podskoczysz. Cholera, Szogo mnie przeraża. Może lepiej nie silić się na wygraną z Cięgłem i uniknąć blamażu w półfinale...

[marcelomattsoy 10]

daj spokój. Ja mam też najgorszy FG% w seoznie. Miałem dzię 26% z gry Mój osobisty rekord nie został pobity, bo w innej lidze miałem 15% z gry przy 5 graczach.

[fluber 19]

Dostałem straszny łomot, ale nawet w pełnym składzie byłbym bez szans. Nawet szogo przegrałby, gdyby miał w tym tygodniu Don't Wake me Up do pary. Gratulacje dla przeciwnika

[marcelomattsoy 10]

a u nas było czarowanie się. Desperackie decyzje, które mogły przynieść powodzenie.

Cały wieczór śledzilem tylko 2 kategori - FG i TO. Liczyłem, że jak stracę TO i wygram FG i udało się. Do tego jeszcze weszły asysty.

 

Dzięki za meczyk, zapraszam kolejnego absztyfikanta do zgolenia.

[GRB 34]

Obroniłem honor pierwszej czwórki. Fartem, bo Penetrator miał duże problemy z kontuzjami. Teraz modlitwa o najniższy wymiar kary z Pogromcami Owrzodzeń. W pierwszej rundzie przegrałbym z Szogiem 3-6... Tyle samo zresztą dostałbym od Don't Wake, więc wyszło jednak, że kombinowanie w ostatniej kolejce przyniosło pożądany efekt - chociaż niechcący Dzięki za pojedynek, Piotrze! Zrewanżujesz się za rok, bo ja raczej nigdzie się nie wybieram

[cieglo 28]

U nas niestety zdecydowały kontuzje. Pauzował Cousins, Monroe, Hamilton i Lowry. Jeden dobry mecz tego ostatniego i dzisiaj to ja cieszył bym się z awansu do kolejnej rundy. Wyczerpałem pełen limit akwizycji z FA ale to nie wystarczyło by zapełnić dziurę. Dzięki za emocje (mimo wszystko do końca) i graty Graba, jedziesz Szogo teraz (nie będzie łatwo ale nigdy nie wiadomo w kogo w danym momencie uderzy odpoczynek/kontuzja ).

 

Walczymy o P5. Walczymy o prestiż Muminy, strzeżcie się

[marcelomattsoy 10]

ja DWMU typowałem na początku na majstra no i proszę. Patrząc na układ gier, mogę stwierdzić, że po mnie. Jak dziś będą pauzowali Shved i Hayward to mogę się pakować. Bęcki będą zbyt duże.

[KapitanPlaneta 80]

Wiedziałem, że aby pokonać Szogo konieczne będzie przypakowanie asyst i o ile tego udało się dokonać (221 AST to chyba rekord absolutny), to niestety nie przełożyło się to na wyższe FT% i więcej ST. Punktów zabrakło niby tylko 11, ale to głównie dlatego że miałem ewidentną przewagę w ilości rozegranych meczów. W obliczu kontuzji Davis'a pojawiła się szansa na wygranie bloków, ale niestety tutaj wyszła ułomność mojego składu objawiająca się deficytem wysokich graczy i nie mogłem nijak nadgonić w tej kategorii. To jest coś co ewidentnie muszę naprawić w przyszłym sezonie, aby wykorzystywać nadarzające się okazje. Gratulacje dla Szogo, wygrał w pełni zasłużenie i szybko pozbawił mnie złudzeń. Z Marcelem tez bym przegrał, ale przynajmniej mam satysfakcję że tankowanie yblue w ostatniej kolejce nie opłaciło mu się . Nawet jeśli ironizujesz to fajnie Cieglo, że starasz się mnie jeszcze trochę zmotywować do walki i choć już pewnie nie będę walczył tak zawzięcie o każdy punkcik, to postaram się ten sezon zakończyć z twarzą. Niezależnie od miejsca w tabeli rozgrywki i tak zaliczam do udanych, postawienie na smallball nie wypadło najgorzej, ale następnym razem muszę sporo zmienić, bo II liga to na pewno nie jest szczyt moich ambicji .

Edytowano Marzec 23, 2015 przez Gość

[cieglo 28]

Piszę jak najbardziej serio.

[matys 16]

Nieźle się dzieje, dół tabeli ostro daje czadu

 

Co do wcześniejszej dyskusji nt. zwycięzcy sezonu regularnego i awansu. Jak najbardziej jestem za, przynajmniej na najwyższych dwóch poziomach rozgrywkowych. Czy ktoś odpuści wtedy mecze w PO? Przecież grają sami profesjonaliści, nikogo nie zadowoli tytuł mistrza po sezonie regularnym, nawet jeśli będzie to oznaczało awans. Playoffy to sól rozgrywek, ale w obliczu drastycznie zwiększającej się liczby mięczaków w NBA, to coraz bardziej ta sól się robi zjełczała pod koniec sezonu...

 

Ale to tylko moja skromna opinia

[marcelomattsoy 10]

mimo tego co dzieje się praktycznie we wszystkich moich zespołach w tym tygodniu - a szczególnie tutaj - Whiteside, Hayward, Shved, Beverley zaraz będzie out, Hill out bo tak się trenerowi widzi - zdania nie zmienię. Powinno być tak jak było. Mimo dostawania w tyłek w wielu kategoriach i masakrze w składzie powalczę o te brakujące 2.

 

Jeżeli chodzi o granie fair jakby coś uległo zmianie, to na mnie możecie liczyć. Ja mam podejście a la Jordan. O złote kalesony gram na 100%.

[GRB 34]

A ja to sobie chyba zrobię print screena z dzisiaj, żeby potomnym pokazać, że jednak prowadziłem choć przez moment z Szogiem w tym nierównym pojedynku

[GRB 34]

Albo lepiej z dzisiaj.

[marcelomattsoy 10]

powodzenia, bo na papierze nie było szans panie GRB.

[GRB 34]

Wciąż nie ma!

[GRB 34]

Albo dzisiaj.

[cieglo 28]

Ty się lepiej pospiesz z tym print screenem bo w poniedziałek pamięć o Szogo przepadnie

[knt 3]

To może byście wrzucili ten print screen, a tak to gadacie o huj wie czym :-)

My tego nie widzimy, jakie macie pary w półfinale? Kto jest bliżej awansu do 1 ligi?