Skocz do zawartości
barcalover

2 Liga EAST H2H BudgetSznur 2016/17

Polecane posty

Ech, wtopa z Templem wygląda jeszcze gorzej w kontekście wyników mikrofalówki :( Jeden punkcik i miałbym maksa w dodatku z kontuzjowanymi Rubio, Nowitzkim i odpoczywającym Wallem.

Pocieszenie takie, że już na początku sezonu pokazuję, że strategia jest zupełnie inna niż rok temu, w co niektórzy nie chcieli na drafcie wierzyć, więc grając ze mną musicie uważać z każdej strony ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wstyd sie przyznac, ale cala nasza piątka tzn. ja, turlaj, honey, melo i sugar draftowalismy pod kątem h2h points, bo myslelismy ze wlasnie w tym formacie bedzie rozgrywana liga :) pewnie draft wygladalby nieco inaczej, gdybysmy byli swiadomi formatu. Mimo to w sumie fajnie, ze tak sie zlozylo, bo ten format tez daje rade i to zawsze cos nowego. A sama liga dosyc wyrównana, więc z niecierpliwością czekam na kolejne mecze. Dzięki za kolejne podsumowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I kolejny tydzień za nami. Fuksem wyjęty Nogueira i jego 5 bloków w sobotę dały mi zwycięstwo w tej kategorii, dzięki czemu skończyło się 7:2,a nie 6:3 :)

 

Ps. W tym tygodniu, jeśli nic nie pomyliłem, mam 15:0 w lidze. W dodatku z Nowikiem i Rubio na ławce, więc możecie drżeć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PODSUMOWANIE 3 KOLEJKI:

vyGXq9R.png

 

Niezbyt długo musieliśmy czekać na poprawienie season-high w punktach zdobytych w symulacji. 100 punktów ekipy FC Turlaj z 1 tygodnia odchodzi w niepamięć, dzięki świetnemu tygodniowi w wykonaniu Ważek Wrocław H2H. 101 punktów to nowy season-high, oraz poważny sygnał dla reszty ligi, a przede wszystkim najbliższych rywali. 12 punktów mniej niż Ważki zanotował zespół Oblivion. Po niemrawych pierwszych 2 tygodniach, w których ani razu ten zespół nie znalazł się w top10, wysoką 2 pozycją w symulacji należy uznać za swego rodzaju sporą niespodzianką. Z pewnością najbardziej zaskoczony postawą Oblivion będzie Trefl Sopot, którzy mimo równie dobrego tygodnia przegrali z nimi parę 2-7. Najlepszą piątkę zespołów z tego tygodnia zamykają te same ekipy co w poprzedniej kolejce, czyli murzyńskie czarnuchy oraz Milwaukee Badgers. Czerwona lampka ostrzegawcza zapala się dla ekipy Melo Team i California Dream, którzy po raz drugi z rzędu zamykają dół tabeli.

 

WYNIKI WSZYSTKICH PAR W 3 KOLEJCE:

IClFlda.png

 

Szczęściarz tygodnia:

To nie był wielki tydzień $$ Sugar Team. Po dwóch pierwszych kolejkach zostali przeze mnie ochrzczeni mianem jednej z lepszych drużyny początku sezonu, a tymczasem zanotowali oni dosyć słabą kolejkę. Oczywiście wygrali oni swoją parę 5-3, ale przeciwko jeszcze słabszym Pogromcom Donków. Sugar Team wygraliby w tym tygodniu, jedynie z 5 zespołami, a z dwoma (Fighting Irish i Ważki Wrocław) zanotowaliby porażkę aż 1-8.

 

Pechowiec tygodnia:

W tym tygodniu drużyna Fighting Irish wygrała swoją parę, dlatego tytuł pechowca tygodnia może w końcu trafić do jakiegoś innego zespołu. A w tym tygodniu „tytuł” ten należy się tylko jednej drużynie – Treflowi Sopot. No bo jak inaczej nazwać drużynę, która notuje zdecydowanie swój najlepszy tydzień w symulacji, w aż 6 kategoriach notuje swój najlepszy wynik jak dotąd, a mimo to przegrywa swoją parę aż 2-7. Ten wynik razi w oczy tym bardziej, że nie mierzyli się oni z bardzo mocną w tym tygodniu drużyną Ważek Wrocław (z która notabene też przegraliby 2-7), lecz z drużyną, która w tej kolejce była tylko nieznacznie lepsza, czyli Oblivion. Ciekawe jest to, że gdyby te drużyny mierzyłyby się tydzień wcześniej to wynik byłby taki sam, tylko że z korzyścią dla dzisiejszego pechowca, czyli Trefla Sopot.

 

Rekordy statystyczne w tym tygodniu:

Najlepsze:

Oblivion – 0,864 FT% (poprzedni rekord Milwaukee Badgers - 0,855 FT%)

Ważki Wrocław H2H – 71 3PTM (poprzedni rekord Ważki Wrocław H2H - 56 3PTM)

Ważki Wrocław H2H - 646 PTS (poprzedni rekord $$ Sugar Team - 612 PTS)

Spider Pigs – 248 REB (poprzedni rekord Honey Nut Cheerios - 238 REB)

California Dream – 32 TO (poprzedni rekord California Dream - 38 TO)

Najgorsze:

California Dream – 275 PTS (poprzedni rekord California Dream 306 PTS)

 

Ciekawostki:

Ważki Wrocław H2H w ostatnich 2 kolejkach zdobyli w sumie aż 194 punkty w symulacji. To drugi najlepszy wynik w historii tej ligi. Lepszym wynikiem może pochwalić się jedynie zespół High Flying Circus3, który w tamtym sezonie w 14 i 15 tygodniu zdobyli łącznie 207 punktów.

 

Z kolei na drugim biegunie jest zespół California Dream, którzy łącznie w poprzednim i tym tygodniu zdobyli razem 69 punktów. W historii tej ligi, jedynie nieaktywne zespoły Like a Bosh i Glut Team osiągali gorsze wyniki na przestrzeni 14 dni.

 

Pogromcy Donków przez wszystkie 19 kolejek w poprzednim sezonie, ani razu nie byli poza top12 w tygodniu. W tym sezonie w wszystkich 3 kolejkach znaleźli się poza top12.

 

Już 3 raz pod rząd ekipa FC Turlaj jest najlepiej blokującą drużyna tygodnia. W sumie FC Turlaj zanotowali razem 104 bloki, to o 15 więcej niż druga pod tym względem drużyna jordan20 i 27 więcej niż trzeci – murzyńskie czarnuchy.

 

TABELA Z CAŁEGO SEZONU:

ZtYzLqX.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tym razem szczęściarzem tygodnia będzie washko. 3 match up i trzeci raz nie wystawiłem składu. Mogę już tego nie odrobić...

 

Mikrofala - świetna robota jak zwykle - dzięki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wiecie może dlaczego mój trade między Melo team wisi już od jakiegoś tygodnia i cały czas zmienia się termin jego realizacji? Na początku był piątek (18.11), później zmieniło się na poniedziałek(21.11), a teraz znowu przerzuciło na wtorek. Nie miałem wcześniej nigdy takich problemów z trade, ktoś wie o co chodzi? Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym razem szczęściarzem tygodnia będzie washko. 3 match up i trzeci raz nie wystawiłem składu. Mogę już tego nie odrobić...

 

Mikrofala - świetna robota jak zwykle - dzięki !

 

Jakbyś dziś w nocy wystawiał wszystko, co się rusza, to byś mnie na tych zbiórkach pyknął, bo Koufos był wolny, a Rose'a posadziłeś ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PODSUMOWANIE 4 KOLEJKI:

VooXF0W.png

 

Kolejny świetny tydzień w wykonaniu Fighting Irish, sprawia że chyba tytuł najlepszej drużyny początku sezonu trafi właśnie do nich. To już 3 z wszystkich 4 kolejek, gdzie ta ekipa kończy w najlepszej dwójce tygodnia, choć w tej kolejce przegraliby 3 starcia, w tym z OBLIVION którzy zajęli „ledwie” 7 pozycję. Za plecami Fighting irish, nieco nieoczekiwanie znalazła się drużyna jordan20 (j.sprawka). Nieoczekiwanie, bo po 2 ostatnich tygodniach gdzie zajmowali 12 miejsce w symulacji tygodnia należało się spodziewać ich w okolicach środka tabeli. Czyżby to zapowiedź lepszego orkesu tej drużyny? Zobaczymy już wkrótce. Podium zamyka drużyna murzyńskich czarnuchów, którzy w końcu znaleźli się na pudle (poprzednie 3 tygodnie – to 3 krotnie 4 miejsce). Marne to jednak pocieszenie dla tego zespołu skoro przegrali oni swoją parę 4-5 z Fighting Irish. Miejsca 4-6 należały do Treflu Sopot, FC Turlaj i Milwaukee Badgers, czyli do drużyn, które w tym sezonie często pojawiają się w okolicach tych miejsc. Jak najszybciej o tym tygodniu z pewnością będą chcieli zapomnieć w drużynie Honey Nut Cheerios, którzy po nienajgorszym początku sezonu, zamykają tabelę w tej symulacji.

 

WYNIKI WSZYSTKICH PAR W 4 KOLEJCE:

tykBotA.png

 

Szczęściarz tygodnia:

Tutaj kandydat może być tylko jeden. California Dream wygraliby w tym tygodniu rywalizację, jedynie z Huncwotami i akurat na nich mieli okazję się mierzyć w tej kolejce. Poprzednie 3 kolejki nie były za dobre dla tego zespołu (3 krotnie przegrywali, wygrywając łącznie jedynie w 6 kategoriach), choć trzeba przyznać że nie mieli łatwych rywali. W każdej poprzedniej kolejce trafiali na zespół z top7 i pod tym względem byli w czołówce drużyn z najbardziej pechowym terminarzem. Niemniej w tej kolejce trochę odbili sobie tego pecha, choć jeśli ten zespół marzy o awansie do playoff to musi zacząć lepiej punktować, bo mimo tej wygranej są wciąż na ostatniej pozycji tabeli ligowej.

 

Pechowiec tygodnia:

Milwaukee Badgers i murzyńskie czarnuchy znaleźli się w top6 tygodnia a mimo to przegrali swoje spotkania. Sytuacja rzadka, jednak zdarza się ona jeśli terminarz Yahoo ułożył się tak, że w tygodniu naprzeciwko siebie w stawały topowe zespoły tygodnia. Większego pecha z tej dwójki mieli ci drudzy, czyli murzyńskie czarnuchy bo zaliczyli nie co lepszy tydzień, ale trafili na Fighting Irish, którzy byli najlepszą drużyną tygodnia. Co ciekawe zaliczyli by większą porażkę w starciu z drużyną jordan20 (3-6), a gdyby mierzyli się z Fighting Irish tydzień wcześniej to też przegraliby wyżej (również 3-6).

 

Rekordy statystyczne w tym tygodniu:

Najlepsze:

Murzynskie czarnuchy – 651 PTS (poprzedni rekord Ważki Wrocław H2H – 646 PTS)

FC Turlaj –271 REB (poprzedni rekord Spider Pigs - 248 REB)

Fighting Irish - 160 AST (poprzedni rekord FC Turlaj– 148 AST)

Najgorsze:

Ważki Wrocław H2H - 0,386 FG% (poprzedni rekord California Dream – 0,399 FG%)

Huncwoty - 48 AST (wyrównany rekord Huncwoty – 48 AST)

 

Ciekawostki:

Nikt w tym tygodniu nie wygrał 13 lub więcej par w symulacji. Jest to pierwszy taki przypadek w historii podsumowań tygodnia.

 

California Dream pokonali zespół Huncwotów 5-4, a była to ich jedyny przeciwnik z którym wygraliby w tym tygodniu. Jest to drugi taki przypadek w historii, gdyż pierwszy odnotowano w 5 tygodniu poprzedniego sezonu, kiedy Decos Teamberwolves wygrali 7-2 chociaż w pozostałych 14 parach wygrałby mniej kategorii niż przeciwnik.

 

Zespół $$ Sugar Team po raz 3 z rzędu trafili w swojej parze na przeciwnika, który zajął 13 miejsce w podsumowaniu tygodnia. Jak na razie Sugary są ekipą której terminarz najbardziej sprzyja. Jak na razie średnia zdobywanych punktów w symulacji tygodnia przez rywali Sugar Team wynosi zaledwie 53 punkty. Po drugiej strony barykady stoi Fighting Irish, których rywale zdobywają średnio 76,75 punktów w symulacji tygodnia.

 

TABELA Z CAŁEGO SEZONU:

JVlZ3Yk.png

 

Rubryka forma: zsumowana liczba punktów z 3 ostatnich tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym razem szczęściarzem tygodnia będzie washko. 3 match up i trzeci raz nie wystawiłem składu. Mogę już tego nie odrobić...

 

Mikrofala - świetna robota jak zwykle - dzięki !

 

Jakbyś dziś w nocy wystawiał wszystko, co się rusza, to byś mnie na tych zbiórkach pyknął, bo Koufos był wolny, a Rose'a posadziłeś ;]

 

Prosta matematyka. Wystawiłbym skład pamiętnej nocy i bym z Tobą wygrał :) Nie tym razem to następnym i tak myślałem, że wygrasz to 7:2 / 8:1 ;) Poza tym czasem lepiej jest olać 1 pkt. ale zostawić skład, który się ma i nie draftować na siłe. Urwałem punkty i się cieszę. minimum zadania wykonane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym razem szczęściarzem tygodnia będzie washko. 3 match up i trzeci raz nie wystawiłem składu. Mogę już tego nie odrobić...

 

Mikrofala - świetna robota jak zwykle - dzięki !

 

Jakbyś dziś w nocy wystawiał wszystko, co się rusza, to byś mnie na tych zbiórkach pyknął, bo Koufos był wolny, a Rose'a posadziłeś ;]

 

Prosta matematyka. Wystawiłbym skład pamiętnej nocy i bym z Tobą wygrał :) Nie tym razem to następnym i tak myślałem, że wygrasz to 7:2 / 8:1 ;) Poza tym czasem lepiej jest olać 1 pkt. ale zostawić skład, który się ma i nie draftować na siłe. Urwałem punkty i się cieszę. minimum zadania wykonane.

 

To było tej nocy, co Ci wysyłałem przypomnienie? ;] To faktycznie bym nawet nie próbował walczyć, choć gdyby nie to, że straciłem 8 spotkań przez kontuzje i choroby, to sytuacja byłaby zupełnie inna.

 

Ale nie ma co gdybać, tylko trzeba się aktywizować, bo mi teraz wychodzi, że mnie Mikrofalówka zleje od 6-3 do 8-1, więc każdy wynik lepszy będę traktował jako sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest szansa, że dziś pojawi się analiza?

 

Wszyscy niecierpliwie czekają jak wypadli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PODSUMOWANIE 5 KOLEJKI:

1OLcIUG.png

 

To był dosyć ciekawy tydzień. Na podium znalazły się drużyny, które po raz pierwszy w sezonie zasmakowały TOP3 tygodnia. W tym Milwaukee Badgers, którzy mimo 90 pkt w symulacji i 1 pozycji nie wygrali swojej pary. Tym drugim zespołem debiutującym na podium jest ekipa Pogromców Donków, którzy wystrzelili z dolnego rejonu tabeli jak korek szampana w sylwestrową noc. Równie szalony progres zanotowała drużyna Melo Team, którzy jednak podobnie do Milwaukee Badgers nie będą mimo wszystko wspominać tego tygodnia dobrze. Nic jak dotąd nie napisałem o murzyńskich czarnuchach, jednak oni zdążyli już wszystkich przyzwyczaić do świetnej i równej formy od 1 dnia rozgrywek, dlatego ich 2 pozycję można zostawić bez komentarza. Najlepszą piątkę zamyka FC Turlaj, którzy po wyśmienitym 1 tygodniu spuścili z tonu i po raz 4 z rzędu meldują się w okolicach 5 pozycji.

 

WYNIKI WSZYSTKICH PAR W 5 KOLEJCE:

7vRI5se.png

Szczęściarz tygodnia:

Menele w Abordażu długo pozostawali bez zwycięstwa w lidze, jednak ta 5 kolejka przyniosła w końcu upragnione zwycięstwo. 6-3 przeciwko California Dream powinno cieszyć, jednak nie może przysłaniać kolejnego przeciętnego tygodnia. 65 punktów w symulacji to wciąż cel nieosiągalny dla tego zespołu, a trzeba powiedzieć że są jedynym zespołem obok… California Dream którzy wciąż tego nie dokonali. Nie licząc 1 tygodnia, gdzie byli na 8 miejscu wśród wszystkich uczestników, ani raz nie trafili do TOP10 tygodnia. Tak więc ta kolejka nie świadczy wiele, bo ten tydzień teoretycznie był drugim najsłabszym okresem w tym sezonie. Z nikim nie wygraliby wyżej niż z California Dream, a w aż 7 pojedynkach z innym rywalem przegraliby 3-6 lub 2-7.

 

Pechowiec tygodnia:

Kurna… Prowadzę te podsumowania już rok, ale ANI RAZU nie pisałem o swojej drużynie ani w dziale pechowca ani w szczęściarza. Niestety przewidziałem, że szybciej znajdę się w tej mniej sprzyjającej rubryce. Tak więc po raz pierwszy w historii „mam przyjemność” zaprezentować Milwaukee Badgers jako największych pechowców tygodnia. 90 punktów to nie tylko season-high w tym sezonie, ale i w całej karierze. Niestety tak dobry tydzień nie pomógł na wygranie choćby 5 kategorii. Ważki Wrocław H2H okazali się być bardzo nie przyjemnym przeciwnikiem, dla tej drużyny i zdołali ugrać remis.To dla Milwaukee Badgers bardzo zła wiadomość bo przeciwko 11 innym graczom, ta drużyna zdołałaby wygrać w 6 lub więcej kategoriach. Ogółem Milwaukee pobili w tym tygodniu parę rekordów o których piszę poniżej w ciekawostkach.

 

Swój najlepszy tydzień (pod względem punktowym) notują:

Melo Team – 81 punktów (poprzedni rekord 60 pkt w 4 tyg.)

Milwaukee Badgers – 90 punktów (poprzedni rekord 80 pkt w 3 tyg.)

murzynskie czarnuchy – 86 punktów (poprzedni rekord 82 pkt w 3 tyg.)

Pogromcy Donków – 81 punktów (poprzedni rekord 59 pkt w 4 tyg.)

 

Swój najgorszy tydzień (pod względem punktowym) notują:

$$ Sugar Team - 46 punktów (poprzedni rekord 56 pkt w 3 tyg.)

Fighting Irish - 72 punkty (poprzedni rekord 79 pkt w 3 tyg.)

 

Rekordy statystyczne w tym tygodniu:

Najlepsze:

Milwaukee badgers – 0,881 FT% (poprzedni record OBLIVION – 0,864 FT%)

Najgorsze:

 

Ciekawostki:

Milwaukee Badgers przeszli do historii, po tym jak po raz pierwszy zespół, który był najsilniejszy w tygodniu nie wygrał swojej pary. Najbliżej tego rekordu były ekipy Like a Bosh i DECOS TEAMberwolves, którzy w poprzednim sezonie zajmowali miejsce drugie a mimo to nie wygrywali.

 

I jeszcze co do DECOS TEAMberwolves. Byli oni jedynym zespołem w historii, którzy zdobyli 90 lub więcej punktów w symulacji i nie wygrali swojej pary. Od tego tygodnia do tej ekipy dołącza Milwaukee Badgers.

 

Milwaukee Badgers mieli 20 pkt więcej w symulacji niż Ważki Wrocław H2H, a mimo to nie wygrali z nimi.To pierwszy taki przypadek kiedy zespół, który miała taką przewagę w symulacji tygodnia nie zdołał wygrać swojej pary.

 

$$ Sugar Team przegrali swoją parę, co oznacza że jedynym niepokonanym zespołem w lidze jest ekipa Ważek Wrocław H2H. Zanotowali oni jak dotąd 3 wygrane i 2 remisy, jednak nawet to nie daje im gwarancji 1 miejsca w tabeli Yahoo gdzie na ten moment znajdują się na 3 lokacie z bilansem 27-16-2.

 

Podobny rekord tylko mniej pozytywny ma Melo Team, którzy po wygranej drużyny Menele w Abordażu zostali jedyną ekipą bez wygranego meczu.

 

Po raz 5 z rzędu drużyna murzyńskich czarnuchów osiągnęła Top4 w symulacji tygodnia. To drugi najlepszy taki wynik w historii. Do rekordzistów – High Flying Circus 3 jeszcze trochę im zostało bo tamta drużyna na przestrzenii 12 i 17 tygodnia zjawiała się w najlepszej czwórce tygodnia 7 razy pod rząd.

 

Po raz 4 z rzędu California Dream kończą tydzień w najgorszej trójce tygodnia. To najgorsza taka seria zespołu aktywnego w historii tej ligi. Dłuższą serię miały jedynie nieaktywne zespoły Glut Team i Like a Bosh.

 

TABELA Z CAŁEGO SEZONU:

lkqoLEL.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie, Mikrofalówka, widzisz szklankę do połowy pustą. Napisałbyś, że udało Ci się zremisować, a nie przegrać, bo miałeś tyle samo asyst, co ja, w których przecież powinienem wszystkich łoić jak chcę, i mógłbyś robić za szczęściarza ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepotrzebnie, Mikrofalówka, widzisz szklankę do połowy pustą.

 

Ostatnio muszę tak widzieć :/. Ostatnie 3 pary - 9 stykowych kategorii i:

- 2 wygrane (FT% z tobą i 3 PTM z Turlajem)

- 1 remis (AST z tobą)

- 6 przegranych (REB i AST z Honey, ASTi STL z Turlajem, 3PTM i TO z tobą)

Gdy przewaga przeciwnika w jakiejś kategorii jest wielka to przyjmuje to spokojnie, jednak bolą porażki w kategoriach gdzie decydują niuanse. Jeden-dwóch zawodników praktycznie mogli przesądzać o wynikach spotkań. Trudno no.

 

Napisałbyś, że udało Ci się zremisować, a nie przegrać, bo miałeś tyle samo asyst, co ja, w których przecież powinienem wszystkich łoić jak chcę, i mógłbyś robić za szczęściarza ;]

 

Masz 547 AST w sezonie, ja 574. W 1 tygodniu wygrałbyś ze mną w tej kategorii, ja w 2 i 3. W 4 i 5 były remisy. Czy na pewno łoisz każdego w asystach :D? Właśnie w wielu innych kategoriach byłeś/jesteś minimalnie lepszy ode mnie, dlatego początkowo mnie dziwiły twoje przypuszczenia z przed tygodnia gdy pisałeś że wygram 6-3 czy nawet 8-1. Od początku sezonu w starciach ze mną masz lepszy bilans i wiedziałem, że nie będzie łatwo. Boli mnie jednak fakt, że w 5 kolejce gdzie uzyskałem naprawdę fajne liczby, nie udało mi się wygrać swojej pary, bo trafiłem na moją tzw. kontrę czyli ciebie.

 

Minął ledwo miesiąc, ale już teraz wiem, że jeśli jakimś cudem doczłapie się do playoffów to prawdopodobnie będę musiał na kolanach iść do Częstochowy i błagać o to by nie trafić na ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepotrzebnie, Mikrofalówka, widzisz szklankę do połowy pustą.

 

Ostatnio muszę tak widzieć :/. Ostatnie 3 pary - 9 stykowych kategorii i:

- 2 wygrane (FT% z tobą i 3 PTM z Turlajem)

- 1 remis (AST z tobą)

- 6 przegranych (REB i AST z Honey, ASTi STL z Turlajem, 3PTM i TO z tobą)

Gdy przewaga przeciwnika w jakiejś kategorii jest wielka to przyjmuje to spokojnie, jednak bolą porażki w kategoriach gdzie decydują niuanse. Jeden-dwóch zawodników praktycznie mogli przesądzać o wynikach spotkań. Trudno no.

 

Myśl pozytywnie - skoro mogłeś mieć 9 przegranych kategorii, a miałeś tylko 6, to nie jest tak źle ;]

 

Napisałbyś, że udało Ci się zremisować, a nie przegrać, bo miałeś tyle samo asyst, co ja, w których przecież powinienem wszystkich łoić jak chcę, i mógłbyś robić za szczęściarza ;]

 

Masz 547 AST w sezonie, ja 574. W 1 tygodniu wygrałbyś ze mną w tej kategorii, ja w 2 i 3. W 4 i 5 były remisy. Czy na pewno łoisz każdego w asystach :D? Właśnie w wielu innych kategoriach byłeś/jesteś minimalnie lepszy ode mnie, dlatego początkowo mnie dziwiły twoje przypuszczenia z przed tygodnia gdy pisałeś że wygram 6-3 czy nawet 8-1. Od początku sezonu w starciach ze mną masz lepszy bilans i wiedziałem, że nie będzie łatwo. Boli mnie jednak fakt, że w 5 kolejce gdzie uzyskałem naprawdę fajne liczby, nie udało mi się wygrać swojej pary, bo trafiłem na moją tzw. kontrę czyli ciebie.

Asyst może mam mniej od Ciebie, ale to dlatego, że sezon w wykonaniu moich nie jest najlepszy (Wall -1 asysta na średnich, Rubio -2, a Lowry też pierwsze pięć spotkań cieniował). Poza tym Rubio opuścił 5 spotkań, a Wall 2, więc zobacz jakie kolosalne straty poniosłem - na oko jakieś 70 asyst więcej powinno być. Dlatego spodziewałem się, że nie będę miał żadnych problemów w tej kategorii, a że rzeczywistość jest odmienna, to tylko powoduje, że jest ciekawiej :)

Pisałem zaś, że powinieneś to wygrać, bo tak to wyglądało bez uwzględnienia wachlowania graczami z fasów, a z uwzględnieniem pauzujących Nowitzkiego, Milesa i Warrena. Jeszcze przed weekendem sytuacja wyglądała przecież zupełnie nieciekawie i gdyby nie piątkowe 19 do 5 w stilach, zaciąg czterech jednomeczowych zawodników do asyst i niedzielna mocna wygrana w trójkach (i to mimo mniejszej liczby aktywnych slotów), to mogła być wtopa 2-7.

A jak już chcesz się gdzieś dopatrywać pecha, to ci powiem, że Love rzucił w tym tygodniu 19 trójek, choć przez pierwsze 4 tygodnie miał ich w sumie 18 :)

 

Minął ledwo miesiąc, ale już teraz wiem, że jeśli jakimś cudem doczłapie się do playoffów to prawdopodobnie będę musiał na kolanach iść do Częstochowy i błagać o to by nie trafić na ciebie.

 

Curry się rozkręcił, Paul daje radę, a do tego masz Harrisa, Gortata, a i Jokic coś gra, i wrócił Richardson, i zgarnąłeś Ilyasowe, więc imo spokojnie awansujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kontuzje ominą tych kluczowych graczy (czyli przede wszystkim Curryego i Paula) to też sądzę że playoffy będą. Gorzej jak (ODPUKAĆ) coś im się przytrafi. Na ten moment optymistycznie patrzę w przyszłość.

 

Teraz muszę odrabiać straty do czołówki, dlatego liczę na co najmniej 6 punktów w starciu z California Dream, tym bardziej, że u mnie wszyscy są zdrowi a California ma aż 3 kontuzjowanych dosyć dobrych grajków (Harris, Noel i Favors). Kontuzja Noela i Favorsa daje mi nawet nadzieję, że mogę wygrać w REB i BLK w których jestem jednym z najsłabszych w lidze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mikrofala, a ja po cichu liczę na nasze pojedynki i walkę o miejsca ja krok temu. Jak pamiętam było bardzo stykowo. Będzie wesoło i ciekawie ! Też walczę tylko o playoffy w tym roku !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PODSUMOWANIE 6 KOLEJKI:

bZUG4VR.png

 

Najwidoczniej Fighting Irish wychodzą z założenia, że nie można zbyt długo oddawać 1 miejsca w podsumowaniach innym graczom i gdy nadchodzi parzysty numer kolejki czas wrócić na szczyt . Nie inaczej było w tym tygodniu, gdzie po raz trzeci w sezonie Fighting Irish okazali się najlepsza drużyną tygodnia. Pozycję niżej znalazł się zespół, który był najlepszy zeszłego tygodnia, czyli Milwaukee Badgers. Ostatnie 2 tygodnie dla Milwaukee to najlepszy okres w karierze, gdyż w ostatnich 2 kolejkach znaleźli się na podium w podsumowaniu tygodnia tyle samo razy, co przez cały swój poprzedni sezon. Ciekawie teraz będzie w 7 kolejce, gdzie 2 powyższe drużyny zmierzą się ze sobą w bezpośrednim starciu. Podium zamykają Ważki Wrocław, którzy po krótkiej, dwutygodniowej wizycie w środku tabeli wracają do czołówki. Czwartym i ostatnim zespołem który może pochwalić się co najmniej 80 punkami w symulacji w tym tygodniu jest Melo Team. Tak jak drużyna Milwaukee, tak drużyna brzozy91 może pochwalić się świetną formą w ostatnim czasie. Wystarczy powiedzieć, że w pierwszych 4 kolejkach byli przedostatnią drużyną ligi, zaś w ostatnich 2 kolejkach są w top4. Za niespodziankę In plus należy uznać dobry tydzień Huncwotów, których przed tą kolejką ani razu nie zauważono w top6, a w tym znaleźli się w najlepszej piątce. Największe rozczarowanie? Trefl Sopot i ich spadek z górnej połowy tabeli na niemal ostatnie miejsce w tygodniu.

 

WYNIKI WSZYSTKICH PAR W 6 KOLEJCE:

PKpKnHF.png

 

Szczęściarz tygodnia:

Bilans 2-0-13 zazwyczaj oznaczał jedno. Ekipa która skończyła podsumowanie z takim bilansem przeważnie kończyła na ostatnich miejscach w symulacji i swoja parę przegrywała dosyć wyraźnie. Ha! Nie tym razem. Honey Nut Cheerios mimo słabego tygodnia wygrali swoją parę z Spider Pigs i to aż 6-3. Jest to naprawdę sporo, tym bardziej jak spojrzymy na średnią ilość wygrywanych kategorii na 1 parę – 3,13. Co prawda trzeba przyznać, że trafili na jeszcze słabszy zespół z tego tygodnia, jednak też trzeba nadmienić, że Honey Nut Cheerios mierzyli się z Spider Pigs w idealnym momencie, gdyż od 2 do 5 tygodnia przegrywali z nimi wszystkie pary, w tym aż 7-2 w 4 tygodniu.

 

Pechowiec tygodnia:

Przyznam, że dyspozycja murzyńskich czarnuchów zasługuje na uznanie. Od początku rozgrywek ANI RAZU ta drużyna nie spadła poniżej 78 punktów. Niestety dla nich, po raz trzeci pod rząd mierzą się z drużyną z najlepszej piątki tygodnia. W ostatnich 3 kolejkach rywal murzyńskich czarnuchów zdobywa średnio ponad 82 punkty w symulacji tygodnia. O tym jak z trudnymi przeciwnikami mierzy się ostatnio pitrekk niech świadczy fakt, że trzeci pod względem najtrudniejszego terminarza w ostatnich 21 dniach - Milwaukee Badgers, potyczkuje się z zespołami o średniej 73 punktów! Wracając jednak do murzyńskich czarnuchów to w 6 kolejce stanęli naprzeciwko Huncwotom, którzy zanotowali identyczny pod względem punktowym tydzień, ale mimo to przegrali 3-5. Oczywiście taki wynik boli, jednak na pocieszenie powiem, że zawsze mogło być gorzej. Gdyby rywalem murzyńskich czarnuchów w 6 kolejce był Fighting Irish to skończyłoby się to przegraną 2-7 dla pechowców tego tygodnia.

 

Swój najlepszy tydzień (pod względem punktowym) notują:

California Dream – 71 punktów (poprzedni rekord 57 pkt w 1 tyg.)

Fighting Irish – 95 punktów (poprzedni rekord 94 pkt w 2 tyg.)

Huncwoty – 78 punktów (poprzedni rekord 71 pkt w 2 tyg.)

 

Swój najgorszy tydzień (pod względem punktowym) notują:

FC Turlaj - 71 punktów (poprzedni rekord 75 pkt w 2 i 3 tyg.)

Menele w Abordażu – 43 punkty (poprzedni rekord 45 pkt w 3 tyg.)

murzyńskie czarnuchy – 78 punktów (wyrównany rekord z 2 tyg)

Spider Pigs – 38 punktów (poprzedni rekord 58 pkt w 4 tyg.)

Trefl Sopot – 41 punktów (poprzedni rekord 52 pkt w 1 tyg.)

 

Rekordy statystyczne w tym tygodniu:

Najlepsze:

Milwaukee Badgers – 75 3PTM (poprzedni rekord Ważki Wrocław H2H – 71 3PTM)

Najgorsze:

Honey Nut Cheerios – 0,656 FT% (poprzedni rekord $$ Sugar Team $$ – 0,673 FT%)

 

 

Ciekawostki:

Zakończyła się seria murzyńskich czarnuchów związana z kończeniem podsumowań tygodnia w top4, ale wciąż trwa inna o której nie pisałem wcześniej. Był to 6 tydzień pod rząd z dorobkiem co najmniej 78 punktów. Jest to wyrównanie rekordu High Flying Circus 3 z zeszłego sezonu, którzy również na przestrzeni 6 tygodnii nie schodzili poniżej 78 punktów w symulacjach tygodnia.

 

„Szósty pod rząd” - to sformułowanie trafia również pod konto zespołu Ważek Wrocław. Ekipa Washko po raz 6 z rzędu nie dała się pokonać w swojej parze Yahoo. Do wyrównania rekordu z największą serią bez porażki należącą do Green Blood z zeszłego sezonu pozostaje im jedynie wygrana/remis w najbliższym starciu z Pogromcami Donków.

 

Liczba 75 w kategorii 3PTM na koncie Milwaukee Badgers to nie tylko najlepszy wynik w tym sezonie, ale i w najlepszy w całej historii ligi. W wszystkich pozostałych kategoriach wciąż najlepsze wyniki w historii notowano w poprzednim sezonie.

 

TABELA Z CAŁEGO SEZONU:

URcjNWu.png

 

---

 

Mimo wygranej 6-3 czuje leciutki niedosyt. W jedynej stykowej kategorii (PTS) przegrałem o 6 punktów, ale zrzucam winę na siebie bo w ostatnim dniu miałem pobrać 2 FA, a miałem 3 kandydatów: Morrow, Casspi i Stuckey. Wybrałem tych dwóch pierwszych, a gdybym kogokolwiek z tej dwójki zastąpił Stuckeyem to zakończyłbym rywalizację wynikiem 7-2.

 

W zasadzie nie będę pisał nic więcej bo California Dream przez kontuzje nie zanotowała tak dobrego tygodnia jak powinna. Gdyby nie kontuzje Favorsa, Noela i Harrisa to mogło zakończyć się zupełnie inaczej, tym bardziej że u mnie kontuzji prawie nie ma. Richardson co prawda pauzuje niemal tydzień, ale nie jest on jakoś super ważny, a Jokić opuścił tylko 2 gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie masz siły robić podsumowania też w lidze 2 West, straszne nudy u nas w wątku, może dlatego, że spuszczam każdemu regularny łomot :V

 

Patrzyłem też na Twój rekord trójek i w tym sezonie zrobiłem już w jednym tygodniu 80 :V

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, że nie masz siły robić podsumowania też w lidze 2 West, straszne nudy u nas w wątku, może dlatego, że spuszczam każdemu regularny łomot :V

 

Ten temat przeniosę do waszej ligi.

 

Patrzyłem też na Twój rekord trójek i w tym sezonie zrobiłem już w jednym tygodniu 80 :V

 

Te 75 trójek to rekord dotyczący jedynie 2East. Z lig w których robię podsumowania zdarzył się tylko jeden taki przypadek by ktoś miał więcej niż ty. Murzyńskie czarnuchy rok temu w 1 lidze walnęli 83 3PTM. Ale nie powiem 80 trójek wynik bombowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w kwestii rekordów - jako że nawet Mikrofala nie widzi chyba tych zliczonych z 7 lat istnienia 1 ligi - w tym roku jesteśmy daaaaleko od wyrównania któregokolwiek all-time best. tak naprawdę w tym tygodniu Grab (75 3PTM) i Dig (176 AST) nieco się do nich zbliżyli

 

Field Goal Percentage - Best

Single Week, All Time Red Panthers (Week 13, Season 2014) .563

 

Free Throw Percentage - Best

Single Week, All Time Six Sigma (Week 21, Season 2011) .938 (nasz najstarszy rekord)

3-point Shots Made - Best

Single Week, All Time murzynskie czarnuchy (Week 17, Season 2015) 83

 

Points Scored - Best

Single Week, All Time God of Thunder (Week 20, Season 2015) 794

 

Total Rebounds - Best

Single Week, All Time Red Panthers (Week 15, Season 2014) 359

 

Assists - Best

Single Week, All Time Nygusy Gerarda (Week 20, Season 2015) 185

 

Steals - Best

Single Week, All Time Red Panthers (Week 22, Season 2013) 70

 

Blocked Shots - Best

Single Week, All Time Red Panthers (Week 21, Season 2014) 63

 

Turnovers - Best

Single Week, All Time murzynskie czarnuchy (Week 21, Season 2015) 25

 

Turnovers - Worst

Single Week, All Time murzynskie czarnuchy (Week 2, Season 2013) & GL Team (Week 20, Season 2013) 103

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy drugoligowe wyniki są wliczane, ale popatrzyłem na historię ligi 2 West i Grave Digger miał w sezonie 2015 w Week 22 107 strat :V

 

Mam najstarszy rekord, ekstra :V

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

×