Skocz do zawartości
barcalover

1 Liga H2H BudgetSznur 2015/16

Polecane posty

Niezły dzień prawdy dzisiaj między Benonem a moją ekipą :o

 

Aż 4 kategorie są na styku (FT%, AST, STL, BLK), a w kolejnych 2 (3PTS, PTS) też się jeszcze może zmienić.

 

Będzie mega ciekawie :K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

u mnie z czarnuchami też na noże :) mieli pitrkka chłopaki tracić na masę, nie trafiać do dziury szczególnie trójkami i nie kraść i w takim momencie Hoze Kałderon gra swój mecz sezonu na backcourcie LAL..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

eh jak ja nie lubię, gdy tak mało brakuje do zrobienia 7-2 (+3 3PTM, +3 STL) i to w tygodniu gdy Stefek gra kosmosy i sam trafia 21 trójeczek w 4 meczach. z drugiej strony AD miał 3 gry więc pewnie nie udałoby mi się utrzymać stosunkowo niewielkiej różnicy w PTS gdyby to były jego 4 GP. rotacja scrapami jak zwykle na wysokim poziomie u pitrka, moje niedzielne uzupełnienia nie siadły jak Kałderon. w każdym razie zawsze jest miło ograć "czarnuchów" :P a w tym tygodniu kolejna potyczka z cyklu el classico :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My z Benonem się podzieliliśmy tymi kategoriami na styku i skończyło się 5-4 dla mnie, czyli wydaje mi się, że dość sprawiedliwie, patrząc na przebieg matchupu w tygodniu.

 

W tym tygodniu zapowiada się niestety na porażkę z Tizzem, bo u mnie KD tylko 3 mecze, a Dragić z Tysonem po 2.

 

Zapowiada się mega wyrównany sezon, bo niemal każdej z ekip może wyjść znakomity tydzień. Spada aż 6 ekip, więc naprawdę cały sezon będzie niesamowicie emocjonujący. Jedna porażka 1-8, 2-7 sprawia, że naprawdę trudno jest nadrobić stracone punkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eh człowiek się stara, selektywnie dobiera graczy na drafcie, próbuje nie przepłacać, wybiera 13 porządnych gości, żeby mieć później w czym wybierać a tu przychodzi taki KNT z tą swoją trójgłową hydrą i jedzie mnie z pomocą paru bolków podebranych z FA 6-3 ;). Do tego jeszcze udaje mu się przechwycić Thorntona, którego osobiście wywaliłem i wygrywa dzięki temu trójki. Oczywiście gratuluję zwycięstwa, ale jak tu się nie zdenerwować na taki obrót wypadków, zwłaszcza że nie mogę mieć zbytnich pretensji do swoich graczy, bo większość miała bardzo dobry tydzień. Do tego jeszcze yahoo mi tak ułożyło terminarz, że muszę grać z tymi superteamami po 2 razy. Co za niewdzięczna gra. Cóż, może z Lego będę miał więcej szczęścia :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh jak ja nie lubię, gdy tak mało brakuje do zrobienia 7-2 (+3 3PTM, +3 STL) i to w tygodniu gdy Stefek gra kosmosy i sam trafia 21 trójeczek w 4 meczach. z drugiej strony AD miał 3 gry więc pewnie nie udałoby mi się utrzymać stosunkowo niewielkiej różnicy w PTS gdyby to były jego 4 GP. rotacja scrapami jak zwykle na wysokim poziomie u pitrka, moje niedzielne uzupełnienia nie siadły jak Kałderon. w każdym razie zawsze jest miło ograć "czarnuchów" :P a w tym tygodniu kolejna potyczka z cyklu el classico :)

 

zapominasz drogi kolego, ze rownie blisko bylo do pobrania w pupke ;) wszak 11 punktow to niewiele...

 

ja jednak przekonuje sie bolesnie, ze w tej lidze trza miec wyrownany sklad... tak ze gdyby ktos chcial pozyskac stefana kure albo antoniego brewke to prosze o oferty (najlepiej 3 rownych graczy poprosze) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zapominasz drogi kolego, ze rownie blisko bylo do pobrania w pupke ;) wszak 11 punktow to niewiele...

 

11 punktów to do remisu jeśli mamy być precyzyjni.. i nie zapominam - napisałem wszakże "pewnie nie udałoby mi się utrzymać stosunkowo niewielkiej różnicy w PTS"

 

jak by nie było ja w pupkę nie pobrałem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż, przed sezonem pisałem, że w stratach, przechwytach i trójkach może nie być źle, no i de facto nie jest, bo steale i straty teraz wygrałem, a trójki przegrałem jedną... Ale oczywiście to tylko taka ironia, bo kolejny przegrany pojedynek dobrze nie wróży... Choć teraz było na noże - jedna trójka, dwie zbiórki, dwa bloki - tu zacięcie było do końca, zdecydował niedobór graczy ostatniego dnia i pomysł z Biyombo zły nie był, ale nie wystarczył.

 

Generalnie jednak walka była do końca i może to nie jest aż taki zły prognostyk - ale trzeba teraz ograć przetrzebionego kontuzjami Jordana. Pierwszy dzień nie ma znaczenia, ale 16 trójek rzuconych na dzień dobry i 14 steali to dobry początek. Czyli silne strony przed sezonem mają się dobrze, teraz trzeba coś uciułać w innych kategoriach.

 

I tylko po cholerę brałem tego Noaha. Największa pomyłka draftowa tej ligi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to tylko 7-10 dni niby, nie placz, co maja czuć ci, którzy brali z nadzieją, że wróci Wilsona ;)

 

ilu juz jest z season ending injury, trzech? po dwóch tygodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tylko 7-10 dni niby, nie placz, co maja czuć ci, którzy brali z nadzieją, że wróci Wilsona ;)

 

Wilson to jednak gracz "trochę" innego kalibru i impactu :D

 

Ale nie płaczę, mam zamiar walczyć do końca z Tobą w tym tygodniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tylko 7-10 dni niby, nie placz, co maja czuć ci, którzy brali z nadzieją, że wróci Wilsona ;)

 

Wilson to jednak gracz "trochę" innego kalibru i impactu :D

 

Ale nie płaczę, mam zamiar walczyć do końca z Tobą w tym tygodniu ;)

 

nie o kaliber a wziecie go jednak nie na samym koncu po nic sie rozchodzi :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w tym tygodniu kolejna potyczka z cyklu el classico :)

 

I jak na el classico przystało było dosyć emocjonująco, gratuluje wygranej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i udało się wyrwać minimalne zwycięstwo z Tizzem, dzięki ciężkiej pracy na FA :)

 

W tym tygodniu The Lego, czyli sąsiad z góry w tabeli. KD nadal out, więc będzie trudno, ale zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I jak na el classico przystało było dosyć emocjonująco, gratuluje wygranej!

 

dzięx! ja muszę przyznać, że przed niedzielą czułem się już komfortowo i gdybym się tyle nie wahał czy wywalać Canaana i wziąć Greena to wynik mógłby być jeszcze lepszy (w PTS i FG% - no ale Ty pewnie też byś jeszcze coś działał :) ). najważniejsze jednak, że do przodu i jeszcze mam w sobie pewien potencjał mocy - Lauvergne na IL - choć wpłynie to pewnie negatywnie na moją rotację z FA

 

tabela po 3 tygodniach zmagań:

sn2cte.jpg

 

zwraca uwagę fakt, że dwóch zeszłorocznych medalistów w strefie spadkowej - do roboty pany!

 

no i "4 beniaminków" w pierwszej 6-ce :K - no ale przecież to juz doświadczona w bojach banda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

za mną na razie najbardziej emocjonujący pojedynek w tym sezonie - z Kapitanem Planetą skończyło się 5-3-1 dla mnie ale chyba remis byłby tutaj bardziej sprawiedliwy: tyle samo REB, 0,01%FG i 5 3PTM na moją korzyść, 1 STL na korzyść Kapitana. miałem w nocy jeszcze kombinować z Hendersonem ale szkoda mi było zrzucać Sefoloshy/Bjelicy. takie nocki to sól H2H!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gramy jak nigdy, przegrywamy jak zawsze :). Gratulacje Gooz. Faktycznie było bardzo na styku, szkoda że Faried nie mógł wczoraj zagrać, bo zbiórki byłyby moje, a tak skończyło się kolejną porażką.

 

Trzecie od końca miejsce w tabeli wygląda źle, ale pocieszam się faktem, że miałem strasznie ciężki terminarz do tej pory, bo grałem z trzema drużynami z obecnego Top 5 i zawsze groźnym KNT. Niestety w tym tygodniu też nie mam lekko i o jakąś poprawę będzie ciężko. Cieszę się, że chociaż udało mi się zrobić dwie wymiany, które powinni mi wkrótce trochę pomóc w wygrywaniu ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yeaaaah!9-0 i czarnuchy wracają do gry!!!

 

Miałeś mega tydzień, z tego co patrzyłem. Ja co prawda byłem bez Duranta i częściowo bez Smarta, ale też dostałbym od Ciebie lanie w okolicach 9-0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cięęęężko się gra z tym trzygłowym monstrum KNT (Westbrook, Harden, Melo), ale udało się wymęczyć 5-4, głównie dzięki pobraniu w ostatniej chwili Livingstona. Z drugiej strony 6 pkt i 6 zb. więcej i byłoby 7-2, ale to tylko pokazuje jak było blisko w kategoriach.

 

Gratki dla Pitrka za 9-0!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Gerard za grę, do soboty jeszcze coś mogło się wydarzyć, ale niedziela to już było tylko oczekiwanie jak wysoko wpierdol dostanę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tabela po 5 kolejkach:

 

2d6m6hj.jpg

 

Tłok póki co jest okrutny i oprócz jordana oraz joffreya praktycznie żadna z drużyn nie odstaje jakoś znacząco od reszty. Wygląda na to, że bardzo często o wygranej danej ekipy w tygodniu decydują naprawdę minimalne różnice, więc jak przystało na 1 ligę – zapowiada się fascynująca walka zarówno o zwycięstwo, jak i o awans do PO, no i o utrzymanie. Przypominam, że spada aż 6 najsłabszych drużyn, więc na miejscach 7-13 powinno się kotłować pod koniec sezonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

oj tłoczno tłoczno jest.. ja zaliczyłem pierwszą porażkę a i tak to wystarcza tylko na 7 pozycję w lidze.. Lego ma team pięknie pode mnie utkany, goniłem, goniłem ale schedule i gra poniektórych nie dała szans na wyższy wynik. teraz wicelider Gerard na tapecie więc odpoczynku nie ma :)

PS: właśnie spojrzałem na schedule w tym tygodniu i lekko licząc na dzień dobry mam ok 8 gier mniej planowanych niż Gerard.. upssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gerard miał farta, bo jakbym to ja wziął Younga zamiast Frye'a byłoby 7-2 :C. Niby wygrana z dotychczasowym liderem powinna cieszyć, ale nie mam pełnej satysfakcji, bo zrąbałem. Przynajmniej utwierdziłem się w przekonaniu, że mam przyzwoity skład, czego na razie nie odzwierciedla moje miejsce w tabeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerard miał farta, bo jakbym to ja wziął Younga zamiast Frye'a byłoby 7-2 :C. Niby wygrana z dotychczasowym liderem powinna cieszyć, ale nie mam pełnej satysfakcji, bo zrąbałem. Przynajmniej utwierdziłem się w przekonaniu, że mam przyzwoity skład, czego na razie nie odzwierciedla moje miejsce w tabeli.

 

Już drugi raz w tym sezonie pobranie gościa ostatniego dnia ratuje mi punkty. Za to lubię h2h ☺

Faktycznie 4-5 to najmniejszy wymiar kary, ale to był mój najgorszy tydzień. Oby z goozem poszło lepiej.

Terminarz mi sprzyja, ale jak znam życie Bukkake team nadrobi ratowaniem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

×