Skocz do zawartości
barcalover

2 Liga EAST H2H BudgetSznur 2016/17

Polecane posty

Jest takie ustawienia, ale nie wiem jak bardzo konfigurowalne. Z defaultu dwie pierwsze drużyny po rundzie zasadniczej mają zapewniony awans do półfinału i pauzują w pierwszej rundzie, a cztery pozostałe grają o dwa pozostałe miejsca w półfinale. Jak widać wadą jest to, że tylko 6 drużyn bierze udział w play off.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie żeby np. zwycięzca RS nie czuł się już przedwcześnie z awansu, można by było uatrakcyjnić rozgrywki o 5-8. Np. żeby wysoko sklasyfikowana ekipa po RS miała szanse jeszcze awansowac przez 5-8. Wtedy argument o emocjach w PO zostałby jeszcze bardziej dopełniony. Nie wiem, są różne formy, niekoniecznie przez ustawienia w yahoo, kwestie awansu należą już do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale dlaczego chcesz nagradzać zwycięzców RS? Gramy w taką formułę, w której to nie ma najmniejszego znaczenia (oprócz utrzymania na poziomie 1. ligi). Zwycięstwo w RS to komfort, ale nie róbmy z tego jakiegoś osiągnięcia. PO rządzą się swoimi prawami i chyba nie trzeba tego nikomu tutaj tłumaczyć. Odpadłeś w najgorszy możliwy sposób i wiem coś o tym, bo sam odpadłem z walki o awans w 2B sznur różnicą 2 przechwytów. Trudno, gramy dalej, nie czuję się przez to gorszym graczem przecież ;)

 

6-cio drużynowe PO nie sprawdzą się w tak dużych ligach - może w 10-12 osobowych tak, ale tutaj nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jest tak jak pisze Dig - można ustawić automatyczny awans dla zwycięzców RS ale w PO bierze udział tylko 6 drużyn. ja w takiej lidze nie chciałbym grać - ewentualnie proponuję założenie nowej o takich ustawieniach dla niezadowolonych. gorzej jak ktoś taki jak Bulek (1, 2 teraz po RS) za rok zajmie 7 miejsce bo np. przez część RS będzie grał bez ważnego grajka.. przecież często pozycja wg yahoo nie odpowiada rzeczywistej sile zespołu - o czym najlepiej przekonują zestawienia Mikrofalówki.

Bulkowi wyraźnie puszczają nerwy i brak mu obiektywnej oceny sytuacji. a płacze jak młode dziewczę po pierwszej krewce już od jakiegoś czasu - weź chłopie przegraną na klatę i do przodu - przecież to tylko GRA. w tej grze fuks też się liczy, nos też - graliście cały tydzień, nie tylko wczoraj - a wczoraj lepszego miał Sugar Team. każdy świadomy gracz wie też, że yahoo przeprowadza korekty statów.. możliwe, że z innymi wygrałbyś pojedynek ale trafiłeś na równie mocną drużynę, która wygrała z Tobą również w sezonie regularnym, mimo zajęcia tylko 7 pozycji wg yahoo. trochę pokory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nagradzanie zwycięzców jedno, ale uatrakcyjnienie 5-8, drugie. OK, zwycięzca RS może posadzić sobie w PO Hardeny na bench i się uśmiechać jeśli by miał awans od razu. Ale gdyby zrobić repesaże, czyli walkę o coś w 5-8 dla dwóch najlepszych ekip po RS, to by miało sens. Takie ekipy by nie grały o przysłowiowy uścisk dłoni prezesa PIS, a półfinaliści by walczyli z rozmachem o finał, bez założenia, że w meczu o 3 miejsce jakoś to będzie. A żeby nie robić tak, że miejsce 5 > 3, to jest furtka - trzecia ekipa po PO awansuje, jeśli miejsca 5 nie zajmie lider/vicelider po RS. Emocje byłyby gwarantowane, smaczek rywalizacji cholernie wielki.

 

Gooz, nie brak mi obiektywności, jak widzisz proponuję wszelkie możliwe rozwiązania. Pokorę mam w sytuacjach wiadomych, jak w roto. Po prostu piszę wprost swoje myśli, nie muszę owijać w bawełnę i nie uważam tego za wadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I to by wg Ciebie było bardziej sprawiedliwe, niż zerowanie "osiągnięć" z RS i walka na noże między 8 drużynami w PO? Wszystko albo nic i tyle, taka formuła i emocje tutaj są (jak widać) na mega poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, bo mecze 5-8 dla wszystkich ekip są o nic teraz. Równie dobrze mogłoby w ogóle tych meczów nie być. W 1 lidze to też jest zło konieczne, ale tam nic się nie da z tym zrobić. Drużyny z PO i tak są usatysfakcjonowane utrzymaniem. Tutaj, jeśli są, a można je uatrakcyjnić - nie widzę argumentu żeby tego nie zrobić poza stwierdzeniami "nie, bo nie". "bo tak było zawsze" tudzież "bulek się pluje"...

W skokach też Boklevovi odejmowano pkt za styl "V", a teraz jest uważany za prekursora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Emocje, emocje, emocje... zasady dla wszystkich takie same i chyba najbardziej podobne do realnej ligi. Ja byłem przez cały tydzień wkurzony, że tylko zaczęły się PO i moi zawodnicy zaczęli grać jak patałachy. Pewnie Murzyńskie też nie jest szczęśliwy, uciekał cały tydzień, a ja musiałem poświęcić sporo grajków, których też chciałbym mieć znowu (Gordon i Smart).

 

Kalkulacja kalkulacją, ale blokowanie Sugarowi Ligginsa, który go wyrzucił 20 minut przed tym. Tak jak ktoś napisał cały tydzień toczy się gra, a wzięcie Brewera to dobry ruch, coś tam i tak zagra, a jakby był Garbage Time, to pewnie i więcej by zagrał. No i się opłaciło (do tego prawie double double).

 

Gram pierwszy raz i szkoda, że nie przekminiłem budżetu, bo teraz Ważki i Bagdersi koszą zawodników, a ja się patrzę, no ale mam nauczkę na przyszłość.

 

Gratki dla zwycięzców i przegranych też, bo nie było na pewno nikomu łatwo. Teraz raczej będę jednak oglądał plecy Ważki (Waiters out, brak budżetu i strata grajków), no ale podejmę walkę :D, rozumiem, że 3 miejsca awansują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sugar Ligginsa i tak by nie wziął, skoro go wyrzucił. Ja go wzięłem bo chciałem, ale sloty miałem zajęte, była 2 w nocy i nieco zamuliłem. Zresztą to nieistotne, skoro Liggins i tak nie zagrał?

 

Zresztą po co ja to piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, bo mecze 5-8 dla wszystkich ekip są o nic teraz. Równie dobrze mogłoby w ogóle tych meczów nie być.

 

Lepiej, żeby mecze 5-8 były o nic, czy żeby rozstawieni z #1 i #2 mogli grać na pół gwizdka w ćwierćfinale, mając w zapasie koło ratunkowe?

 

Tutaj, jeśli są, a można je uatrakcyjnić - nie widzę argumentu żeby tego nie zrobić poza stwierdzeniami "nie, bo nie". "bo tak było zawsze" tudzież "bulek się pluje"...

 

Ale to nie jest uatrakcyjnienie, tylko pójście na rękę najlepszym z RS, co mija się z celem, bo nagrodą za udany RS ma być rozstawienie i mecz z teoretycznie najłatwiejszymi rywalami, a nie uproszczona droga po awans.

 

Póki co nie podałeś wg mnie sensownego argumentu "za". Zwłaszcza, że w Twojej propozycji tylko 2 z 4 drużyn walczących w meczach 5-8 miałyby o co grać, czyli jeśli ktoś by odpuścił, to drużyny rozstawione miałyby żenująco łatwy awans, który odebranoby tym, którzy zajęli 3. miejsce podium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, że 3 miejsca awansują?

 

Tak, teraz w obu pozostałych tygodniach Wasza czwórka gra o 3 miejsca premiujące awansem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zasady są ok. Po prostu trzeba się z tym pogodzić, że czasami jak w prawdziwym sporcie, decyduje szczęście. To właśnie powoduje, że są emocje i że możemy teraz tutaj o tym dyskutować. Teksty typu "jakbym wiedział" też są chyba trochę nie na miejscu, bo jakbyśmy wszyscy wiedzieli to nie byłoby pewnie wymiany duranta, wyboru parsonsa w drafcie itd. Trzeba pamiętać, że to tylko gra, są ważniejsze rzeczy :) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej, żeby mecze 5-8 były o nic, czy żeby rozstawieni z #1 i #2 mogli grać na pół gwizdka w ćwierćfinale, mając w zapasie koło ratunkowe?

Takie druzyny by grały o nic w 1/4, ryzykując, że nie zajmą 5 miejsca? Walka o 5-8 to nie jest żadna autostrada.

 

Ale to nie jest uatrakcyjnienie, tylko pójście na rękę najlepszym z RS, co mija się z celem, bo nagrodą za udany RS ma być rozstawienie i mecz z teoretycznie najłatwiejszymi rywalami, a nie uproszczona droga po awans.

Póki co nie podałeś wg mnie sensownego argumentu "za". Zwłaszcza, że w Twojej propozycji tylko 2 z 4 drużyn walczących w meczach 5-8 miałyby o co grać, czyli jeśli ktoś by odpuścił, to drużyny rozstawione miałyby żenująco łatwy awans, który odebranoby tym, którzy zajęli 3. miejsce podium.

Małe poprawki.

1. W mojej wersji 2 drużyny by miały szansę grać o coś, w tej - żadna. Różnica jest.

2. Drużyny rozstawione by musiały wygrać 1/4 tudzież zająć 5 miejsce. Żenująco łatwy awans to to nie jest. A by wystarczyło, żeby po 3 miejsce by sięgnęła 3 ekipa po RS i 3 miejsce po PO jest gwarantowane awansem.

 

Naprawdę nie da się na te propozycje spojrzeć chłodnym okiem tylko takim, że bulek się frustruje? Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia?

P.S. Podobna sytuacja byłaby w 1 lidze snakiem, bo rano było 4-5 a teraz 4-4, tylko, że pitrekk i tak awansuje, bo miał lepsze bezpośrednie. Gdyby była odwrotna sytuacja, by mnie to wcale nie jarało.

 

Dobra, wy musicie grać wg takich zasad, a ja nie muszę grać w ogóle. Proste jak budowa cepa. Chcecie olanie rozgrywek o 5-8? Będziecie ją mieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co bulek, zupełnie nie kumam tego, co piszesz. Staram się postawić w Twojej sytuacji i zrozumieć, ale mi zupełnie nie wychodzi. No bo jest tak:

1. wiedziałeś, że statsy na koniec tygodnia są zabierane i dodawane - zresztą, jakie to ma znaczenie, skoro dzieje się już po wszystkim i nikt na to nie ma wpływu?

2. puściłeś 3 sloty ostatniego dnia, bo kombinowałeś i okazało się, że przekombinowałeś, tym bardziej, że wiedziałeś, że przegrywasz tiebreakera

3. podjarałeś się awansem, który Ci potem "zabrali", ale to żadna nowość i nie sposób z tego powodu zmieniać przepisów.

 

Tak więc w prezencie masz obrazek ze specjalną dedykacją dla Ciebie :DC6lSKc2W0AAn6Y_.jpg:large

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zwróćcie uwagę na jeden zasadniczy szczegół. Nie domagam się zmiany zasad w trakcie gry. Domagam się od next season. A Wy piszecie, jakbym za rok również zajął 2 miejsce i przegrał w ten sam sposób.

Nie zmienia to faktu, iż nie uważam, iż zasłużenie nie awansowałem wyżej.

Ale w jednym się zgadzam - to tylko gra. Pewnie mi niedługo przejdzie. Ale wolno mi było napisać, jak tą grę uatrakcyjnić.

 

Washko - pewnie chciałeś mnie trochę wkurzyć, ale to mnie tylko rozbawiło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej, żeby mecze 5-8 były o nic, czy żeby rozstawieni z #1 i #2 mogli grać na pół gwizdka w ćwierćfinale, mając w zapasie koło ratunkowe?

Takie druzyny by grały o nic w 1/4, ryzykując, że nie zajmą 5 miejsca? Walka o 5-8 to nie jest żadna autostrada.

 

#1 i #2 odpadają w ćwierćfinałach. Grają w meczach 5-8 z dwoma drużynami, które odpadając w swoich ćwierćfinałach, straciły szansę na awans - grają o nic (uznanie, satysfakcję - tak jak w obecnym systemie). Pytanie do Ciebie - czy uważasz, że powinno się dopuszczać walkę o awans w parach, w których tylko niektórzy mają szanse na ten awans? Bo dla mnie samo to wyklucza Twój pomysł. Teraz nie ma takiej sytuacji = cały czas są równe szanse dla wszystkich.

 

Całym urokiem tych rozgrywek jest to, o czym pisałem wcześniej - po zakończeniu RS szanse się zerują i przestaje mieć znaczenie to, kto jakie zając miejsce w RS (nie do końca przestaje, liczy się w tie-breakerach).

 

Ale to nie jest uatrakcyjnienie, tylko pójście na rękę najlepszym z RS, co mija się z celem, bo nagrodą za udany RS ma być rozstawienie i mecz z teoretycznie najłatwiejszymi rywalami, a nie uproszczona droga po awans.

Póki co nie podałeś wg mnie sensownego argumentu "za". Zwłaszcza, że w Twojej propozycji tylko 2 z 4 drużyn walczących w meczach 5-8 miałyby o co grać, czyli jeśli ktoś by odpuścił, to drużyny rozstawione miałyby żenująco łatwy awans, który odebranoby tym, którzy zajęli 3. miejsce podium.

Małe poprawki.

1. W mojej wersji 2 drużyny by miały szansę grać o coś, w tej - żadna. Różnica jest.

 

Dwie minus cały dwumecz o 3. miejsce podium.

 

2. Drużyny rozstawione by musiały wygrać 1/4 tudzież zająć 5 miejsce. Żenująco łatwy awans to to nie jest. A by wystarczyło, żeby po 3 miejsce by sięgnęła 3 ekipa po RS i 3 miejsce po PO jest gwarantowane awansem.

 

Pisałbym dalej, ale teraz dopiero zauważyłem to:

 

Dobra, wy musicie grać wg takich zasad, a ja nie muszę grać w ogóle. Proste jak budowa cepa. Chcecie olanie rozgrywek o 5-8? Będziecie ją mieli.

 

Słabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwróćcie uwagę na jeden zasadniczy szczegół. Nie domagam się zmiany zasad w trakcie gry. Domagam się od next season. A Wy piszecie, jakbym za rok również zajął 2 miejsce i przegrał w ten sam sposób.

 

Jeśli będzie więcej głosów za taką zmianą, to chętnie pogadamy w offseason. Zapraszam :K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siema, ja raczej też jestem przeciwko zmianom zasad. I pisze raczej, bo w sumie premiowane mistrza RS awansem może miałoby jakiś sens... Ale tylko tyle, żadnych repasazy...

 

Swoją drogą odpuść w jednym tygodniu w dwóch ligach remisujac 4-4... Można się wkurwic... Pozdro bulek

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siema, ja raczej też jestem przeciwko zmianom zasad. I pisze raczej, bo w sumie premiowane mistrza RS awansem może miałoby jakiś sens... Ale tylko tyle, żadnych repasazy...

 

Swoją drogą odpaść w jednym tygodniu w dwóch ligach remisujac 4-4... Można się wkurwic... Pozdro bulek

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dwa słowa o mojej pierwszej wygranej w playoffs :)

Dzięki szogo za zmuszenie mnie do wytężonej pracy na fasach i za duże emocje do samego końca. Po dniu, w którym Lou rzucił 7 trójek, a Klay 5, a w FG% miałeś ponad 50%, to miałem już czarne myśli, że skończę jak rok temu. Miałem jednak sporo szczęścia i wybierani przeze mnie gracze spisywali się generalnie na medal. Ostateczny wynik w trójkach tego nie pokazuje, ale przed niedzielą miałem tylko 3 trójki przewagi, graliśmy obaj po 8 spotkań i wcale nie miałem pewności, czym to się skończy. Ostatecznie moi rzucili 18 trójek, czym pogrzebali nadzieje Donków, ale mogło być równie dobrze na odwrót.

Z analiz wyników wychodzi mi, że pierwsza runda może paradoksalnie okazać się najtrudniejsza (szczególnie, że bulek odpadł), ale przecież reszta nie śpi i się będzie na mnie nastawiać, więc te wyniki mogą o niczym nie świadczyć. Pocieszające, że wrócił Love i do tego wygląda, że na dobre i w formie. To może być element przesądzający o sukcesie, bo oczywiście po takim RS celuję wyłącznie w mistrzostwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

Washko - pewnie chciałeś mnie trochę wkurzyć, ale to mnie tylko rozbawiło ;)

 

Miało przekłuć balon, więc dobrze, że się udało ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siema, ja raczej też jestem przeciwko zmianom zasad. I pisze raczej, bo w sumie premiowane mistrza RS awansem może miałoby jakiś sens... Ale tylko tyle, żadnych repasazy...

 

Swoją drogą odpuść w jednym tygodniu w dwóch ligach remisujac 4-4... Można się wkurwic... Pozdro bulek

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Pitrekk, ale powiedzmy to wprost, w 1 lidze awansowałeś zasłużenie. Co ja będę gadał. Poszedłem w wysokich, aktywowałem dodatkowo jeszcze Jonasa i Love'a, zapominając, że nie mam już mozliwości na aktywowanie niskich, a tróje i steale mogłyby być łatwo wygrane. Pod koszem miałem nadmiar bogactwa, przez co dwoje fajnych wysokich okupywało bench, a wole sloty były na obwodzie. Tu była głupota, a nie pech.

Zauważyłem na rotoworld, że Love zagra i atywowałem go z apki. A apka ma niedociągnięcia, nie ma tam informacji o ilości wykorzystanych slotów. Myślałem, że został mi jeszcze jeden, a nie został żaden. Poszedłem na żywioł i przez to przegrałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3. podjarałeś się awansem, który Ci potem "zabrali"[...]

Tak więc w prezencie masz obrazek ze specjalną dedykacją dla Ciebie :DC6lSKc2W0AAn6Y_.jpg:large

Tu oryginalnie bylo "La la land" co nawet lepiej pasuje do sytuacji "zabranej wygranej" niz stracenie pare goli przeciwko Barcelonie.

 

bulek, tymi korektami zasad nie zmienisz sedna playoffy vs RS, wiec czy to tylko chwilowe rozczarowanie formatem czy faktyczna zmiana opinii o nim przekonamy sie dopiero przy potwierdzeniach udzialu na przyszly sezon ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ZAPOWIEDŹ PÓŁFINAŁÓW

 

k1qOXC1.png

W tym etapie sezonu nie można sobie wyobrazić lepszego starcia niż to, w którym Wazki Wrocław H2H mierzą się z FC Turlaj. Można to uznać wręcz za niesprawiedliwe, że obie te ekipy nie zmierzą się ze sobą w finale. Od przerwy All-Star nikt nawet nie jest blisko, by dorównać osiągnięciom którejś z tych ekip. Po 1 rundzie, jednak w jednej z tych drużyn nastroje są minimalnie lepsze.

 

Te lepsze nastroje panują w szeregach zespołu Ważek Wrocław H2H, którzy najwyraźniej nie mają dosyć tej dominacji ligowej, która ciągnie się w zasadzie od 1 dnia rozgrywek. Z naprawdę wielką trudnością można znaleźć statystykę w której podopieczni washko nie znajdowali się wśród najlepszej trójki ligowej. Od wyników osiąganych w parach ligowych, przez osiągi w symulacjach i kończąc na bilansie bezpośrednich starć z innymi zespołami – wszędzie królują Ważki. Jakby tego było mało w minionej 1 rundzie Ważki nie przegraliby z nikim. Mało? To co powiecie na to, że wszystkie te pary washko wygrałby z wynikiem co najmniej 6-3, a z swoim obecnym rywalem – FC Turlaj, zdołałby wywalczyć rezultat 7-2?

 

Te ewentualne 7-2 w dupala już stanowi ostrzeżenie dla drużyny chilu91, że żeby osiągnąć korzystny wynik z tak silnym przeciwnikiem, to każdy gracz musi dać z siebie 100%. W 1 rundzie Turlaj był drugim najlepszym zespołem z wszystkich uczestników playoffów w PTS i AST, jednak na ich nieszczęście Ważki Wrocław H2H punktowali jeszcze lepiej. Wśród największych mankamentów ekipy FC Turlaj są (i to potwierdziła symulacja po 1 rundzie) procenty w FG i FT oraz 3PTM. Na szczęście chilu91 w tych 2 ostatnich statystykach Ważki i tak są praktycznie poza zasięgiem, także mogą większą uwagę skupić na FG%.

 

By Ważki mogły sobie zapewnić zwycięstwo muszą przede wszystkim skupić się na wygraniu w jednej, lub najmniej dwóch najlepszych statach FC Turlaj, czyli PTS, REB, STL i BLK. W punktach i przechwytach mają lepsze wyniki Roto oraz byli lepsi w 1 rundzie, jednak nie powinno to zwieść washko, gdyż od 16 do 19 kolejki ani razu w żadnej z tych kategorii z FC Turlaj nie wygrali. Jeśli chilu91 wygra choćby 3 z tych 4 kategorii nie będzie w złej sytuacji. Wtedy będzie musiał szukać wygranej w wcześniej wspomnianych FG%, oraz TO. Na przestrzeni całego sezonu sytuacja w tych kategoriach wyglądała różnie. Praktycznie co tydzień ktoś okazywał się lepszy/gorszy od tego drugiego w tych statach, dlatego w nich spodziewam się największych emocji.

 

Patrząc obiektywnie trzeba powiedzieć, że to Ważki są faworytem tego starcia, choć różnica między siłami zespołów jest w ostatnim czasie dosyć mała. W tym starciu mogą zadecydować niuanse takie jak choćby ilość dostępnej kasy na waiver (Ważki mają do dyspozycji jeszcze ponad 10$, zaś Fc Turlaj nic). Z drugiej jednak strony w innej drobnostce, która może mieć jakiś wpływ na wyniki to rozkład meczowy. Z największych gwiazd Ważek ostatnich 2 tygodni, tylko 1 zawodnik zagra w tym tygodniu więcej niż 3 mecze – John Wall. Reszta zagra mała ilość spotkań (Rubio, Nowitzki, Love, Hayward, Ingles).

 

d3VoCAm.png

Historia $$ Sugar Team $$ w tej 1 rundzie będzie należała do chyba jednej z ciekawszych i bardziej dramatycznych w tym sezonie z wszystkich lig H2H na forum. Awans zapewniony w ostatniej sekundzie 20 tygodnia po zakończeniu wszystkich meczów. Brzmi jak piękna historia co… poniekąd przewidziałem.

 

W zapowiedzi 1 rundy napisałem, że Trefl Sopot praktycznie mają już zapewniony awans i Sugar Team mogą sprawić niespodziankę, ale będzie to traktowane niemal jak cud (nawiązałem do 1/8 LM PSG-Barca). No i się okazało, że tamte starcie nawiązuje mocno do tego 6-1 Barcelony. Wątpliwe karne i pomyłki sędziów można potraktować jako korektę statystyk w ostatnich minutach 1 rundy, a gole Barcy w ostatnich minutach meczu zastąpimy tym comebackiem w STL. Skoro już wiemy, że w żyłach Wuzera płynie katalońska krew (chyba już wiem komu barcalover kibicuje w parze), to teraz szykuje się na pokaz siły w dalszej części fazy rozgrywek – czyli w półfinałach, gdzie czeka na nich Juven… znaczy się Milwaukee Badgers.

 

Tak jak w starciu Sugar Team mieliśmy wielki emocje, tak w przypadku starcia Milwaukee Badgers z Fighting Irish było dosyć nudnie. Brak Cousinsa i Thomasa całkowicie zniszczył marzenia Tochecka o awansie do 1 ligi. Bez tej dwójki przegraliby z każdym graczem z playoffów i to w większości porażka byłaby bardziej dokazała, jak choćby z obecnym rywalem Milwaukee Badgers - $$ Sugar Team, z którymi Fighting przegraliby 8-1! Milwaukee Badgers dzięki temu, mogli zaoszczędzić dolary w walce o waiverów i wchodzą w półfinały z dorobkiem ponad 30$. W tym wypadku $$ Sugar Team $$ powinni usunąć dolary z nazwy zespołu bo od jakiegoś czasu nie dysponują żadnym funduszem, co już na starcie stawia Milwaukee Badgers w nie co dogodniejszej sytuacji.

 

Jak sprawa wygląda w poszczególnych kategoriach? Na czoło wysuwa się pare statystyk. Wśród tych najkorzystniejszych dla Borsuków to FT%, AST i STL. Od powrotu Chrisa Paula (15 kolejka), wygrali wszystkie te kategorie w każdym tygodniu do końca sezonu regularnego. W playoffach trochę ta seria się zepsuła, bo Sugar Team byli lepsi w asystach i przechwytach. Wśród największych minusów Milwaukee Badgers na zbliżające się starcie należy wymienić BLK (jedynie OBLIVION notowali gorsze wyniki na tle całego sezonu), REB (od 8 do 19 kolejki Milwaukee było lepsze tylko raz), oraz PTS (najsłabsza drużyna wśród ekip z playoffów). Niestety dla $$ Sugar Team w PTS również nie brylują, choć nadal wyglądają lepiej (wliczając 1 rundę wygrali 4 z 6 ostatnich kolejek w PTS).

 

Najciekawiej więc zapowiada się w kategoriach, których nie wymieniłem FG%, 3PTM i TO. Nie zdziwię się jak w którejś z nich będzie bardzo blisko remisu. A i jeszcze przypominam, że w przypadku remisu w rezultacie do finału promowane jest Milwaukee Badgers, którzy co prawda pierwszy mecz w regular season przegrali 3-5, ale potem wzięli rewanż w 16 kolejce i wygrali 6-3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudley by mnie uratował. Ale w tamtej sytuacji wszystko było kalkulowane. Gdybym o correction wiedział wcześniej bym go aktywowal

Jeśli były jakieś korekty to przecież podawane są one z dnia na dzień w zakładce Players -> Stat Corrections. W takim układzie tylko niedziela jest problematyczna, bo o ewentualnych zmianach można dowiedzieć się dopiero w poniedziałek rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

×